Jeżeli zaś mnie poprosi o jakąś sukienkę/kasę/prezent to jej kupię jeżeli zasłuży i to nie seksem, a po prostu czymś co wymyślę, nie wiem k***a kanapkę mi zrobi heh dużo można przykładów podać. To nie jest już kurestwo tylko zwykłe coś za coś no...
rozumiem że twoja żona/dziewczyna też ma taką przeszłość, skoro twierdzisz że młodzi faceci żyją takimi ideałami...
co ciekawe na kierunkach typu medycyna czy architektura jakoś takie zjawisko jest obce,