18+
Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich.
Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach

Polonez jest Homofobicznym tańcem

hajton • 2013-05-18, 12:27
Homofobiczny polonez

Jak podała „Rzeczpospolita”, minister ds. równości i Związek Nauczycielstwa Polskiego zalecają nowy podręcznik, w którym za przejaw dyskryminacji homoseksualistów uważa się taniec poloneza.


Podręcznik „Lekcja równości” wydała Kampania przeciw Homofobii. W podręczniku dużo miejsca poświęca się homoseksualistom. Można m.in. przeczytać, że „młodzież ta jest ponad cztery razy bardziej osamotniona”. A przejawem dyskryminacji są chociażby bale studniówkowe, podczas których poloneza można zatańczyć jedynie z przedstawicielem płci przeciwnej. Autorzy zalecali, aby nauczyciele podczas lekcji podawali przykłady, „nie zakładając powszechnej heteroseksualności”, np. zamiast używania sformułowania „książę William był obiektem westchnień nastolatek” mówić: „był obiektem westchnień wielu nastolatek i nastolatków”.

Należy również – według podręcznika – promować na lekcjach autorów będących homoseksualistami. Autorzy podręcznika zalecają zaprosić na lekcje „gościa będącego osobą homoseksualną, biseksualną lub transpłciową", jednak raczej nie konfrontować go z księdzem z powodu ryzyka „sytuacji replikującej opresje społeczne".

– Mam bardzo wiele patronatów, często rekomenduję poradniki, informatory i broszury, które promują tolerancję i równe traktowanie. Zdecydowałam się również na ten patronat, bo w Polsce brakuje materiałów, które pomogłyby nauczycielom zrozumieć problemy uczniów nieheteroseksualnych – powiedziała minister Agnieszka Kozłowska-Rajewicz w rozmowie z „Rzeczpospolitą”.

Prezes ZNP Sławomir Broniarz zapewnił, że publikacja jest jedynie „materiałem wspomagającym nauczycieli". – To od nich zależy, w jaki sposób ją wykorzystają – dodał.

Podręcznik spotkał się ze zdecydowanym głosem sprzeciwu konserwatystów.


:homer:

eNeRgOo

2013-05-19, 13:33
jestę żydę napisał/a:

eNeRgOo,

haha, przeczytałeś mój nick , tacy właśnie jak ty są najgorsi co to niby nie osądzają innych ale jednak osądzają osobę do której się zwracają, bo mam nick jestę żydę rzeczywiście argument nad argumentami powinieneś chyba to wykorzystać gdzieś....



A ja tobie polecam także ciekawą lekturę jaką jest historia Polski, co roku i tak wyrzucają z niej co nieco bo przecież ue nie chce robić boruty o błahostki...Człowiek mądry uczy się na błędach,a historia nie była spisywana tylko po to,żebyś miał więcej nauki w szkole a raczej jest to oś jak podręcznik trenera który spisywał sobie co robił dobrze a co źle i co można powtórzyć a czego nie, a 100 różnych nacji,religii poglądów praw itd na jednym terenie to nigdy nie był dobry wybór zawsze ktoś chce przejąć kontrolę nad resztą także skończ pie**olić obudź się teraz lub za kilka - kilkanaście lat kiedy już będzie za późno



Po nicku i twoim poście po prostu stwierdziłem, że masz raczej obsesję jeśli chodzi o temat żydów i pewnie innych nacji.
I nie wiem o czym mi tu pieprzysz, historia historią nie raz już pokazała, ale w jakieś apokalipsy osobiście nie wierzę. Znalazł się następny katostolec, któremu co niedziele w kościele robią pranie mózgu :homer:

adam_c

2013-05-19, 15:19
isotop napisał/a:

Jedyne co sugeruje ten promowany przez KPH podręcznik to odejście od pokutującego właściwie na całym świecie zjawiska "domniemanego heteroseksualizmu". Skoro nikt nie duma nad czyjąś orientacją, a każdy podświadomie zakłada, że otaczające go osoby to heteroseksualiści, tworzy się wyimaginowany system norm społecznych, heteronormatywnych norm, które z racji błędnego założenia wszystkie aspekty kultury i życia w społeczeństwie przypisują heteroseksualistom, a wyłącznie ekstremalne zachowania homoseksualistów (często przytaczane dziwadła z parad równości, prowokacyjne zachowania, stroje itp.) pozostają w oczach społeczeństwa znakami rozpoznawczymi wyżej wymienionych. A prawda jest taka, że co dziesiąta osoba, którą mijacie na ulicy jest najprawdopodobniej homo, co dziwnym trafem jakoś nie wywołuje u was reakcji alergicznej, ani spontanicznej potrzeby walki z upadkiem cywilizacji. Ci ludzie zwyczajnie niczym się od was nie różnią.


Dla mnie ten "domniemany heteroseksualizm" jest całkowicie uzasadniony z jednego prostego powodu: homoseksualizm nie był, nie jest i nigdy nie będzie normalny i naturalny dla naszego gatunku. Nie zmieni tego nawet fakt, że co dziesiątą osobę pociągają przedstawiciele tej samej płci.

isotop

2013-05-19, 17:17
adam_c napisał/a:


Dla mnie ten "domniemany heteroseksualizm" jest całkowicie uzasadniony z jednego prostego powodu: homoseksualizm nie był, nie jest i nigdy nie będzie normalny i naturalny dla naszego gatunku. Nie zmieni tego nawet fakt, że co dziesiątą osobę pociągają przedstawiciele tej samej płci.



A co to znaczy "normalny" i "naturalny"? Co jest wyznacznikiem normalności? Normalne są cechy występujące częściej w populacji? Występujące w badanym otoczeniu dłużej? I w jakim otoczeniu? Brać pod uwagę region Europy Środkowej, a może cały glob? A może normalne są zjawiska uznawane przez dany system filozoficzny za takowe? Więc który system jest normalny? Popularniejszy, czy starszy? A naturalność? Kiedyś człowiek żył na drzewie, kiedy i jakim dekretem anulowano tę normalność? A czy życie w klimatyzowanym pomieszczeniu jest naturalne? Używanie antykoncepcji, budowanie zapór wodnych, używanie elektryczności? Naturalność i normalność są wybitnie względne i zmienne w czasie, jak i przestrzeni. Wspominałem już na Sadisticu, że w średniowieczu nastolatki poniżej piętnastego roku życia rodziły już dzieci swoim mężom (współcześnie: pedofilia), a starożytni Grecy uznawali pederastię za coś oczywistego (dziś jest tak jakby inaczej). Wygląda na to, że historia właśnie robi kolejny zwrot, a niektórzy nie są na niego gotowi i grozi im wypadnięcie z zakrętu jeśli się w porę nie zorientują.

zonk

2013-05-19, 18:06
@up co ty pie**olisz. Daleko szukać normalności ? Facet wsadzi facetowi to nie ma nawet cienia możliwości żeby zaszedł w ciążę. Natomiast facet i kobieta są tak zbudowani, że razem mogą tworzyć potomstwo. i to jest NORMALNE i NATURALNE.

sa...........os

2013-05-19, 18:46
Cytat:

Najbardziej na homoseksualistów pomstują kryptogeje, którzy albo się boją, albo nie akceptują własnej seksualności. Proszę sadolowych "bojowników z pedalstwem" o ujawnienie się i znalezienie sobie jakiegoś partnera. Poznacie uczucie miłości, zniknie wasza frustracja, może zaczniecie się nawet uśmiechać do ludzi na ulicy.



Dawno nie czytałem takiego pie**olenia. Już kiedyś słyszałem podobne mądrości, ale jakoś nigdy nie spotkałem się z przypadkiem by to twierdzenie było prawdziwe. No ale ch*j, i tak wiecie lepiej.
Na homoseksualistów to najbardziej katolce pomstują, bo tak im klecha z ambony każe. Ja na gejów nie pomstuję, ale pomstuję na przykład na pedałów. Na marsze równości, na robienie ze swojego schorzenia kultu i obnoszenia się z tym. Poznałem geja, poznałem lesbijkę - ludzie, jak ludzie. Siedzą cicho, nikt im pod kołdrę nie zagląda. Mają problemy ze swoją orientacją, ale radzą sobie z tym na swoje sposoby, w domowym zaciszu. Nie drą ryja, nie wmuszają innym swojego światopoglądu i seksualnych preferencji. Takich ludzi respektuję. Rozwrzeszczanej hołoty manifestującej homoseksualizm jako styl życia natomiast nie.
Kiedyś byłem bardziej tolerancyjny do tego typu środowisk, ale się tego oduczyłem, bo widzę jak to działa. Dać im palec, to wyrwą Ci rękę. Niedługo stwierdzą że chodzenie z dziewczyną za rękę po ulicy to jest objaw homofobii. Niech zamkną dupę i idą srać se na klaty w domowym zaciszu. Nikogo* ich dewiacje by nie interesowały, gdyby nie dolewali co chwila oliwy do ognia.

*Oprócz pewnej grupy oszołomów oczywiście, która pluje na wszystkich, którzy się czymś wyróżniają.

adam_c

2013-05-19, 21:42
Nienawiść do homoseksualistów nakręcają głównie Ci, którzy chcą dawać im więcej praw i wciskać nam i naszym dzieciom, że zabawa z osobnikiem tej samej płci jest całkiem ok i nie ma w tym nic dziwnego. Jestem bardzo tolerancyjny, jednak kończy się to u mnie w momencie, gdy słyszę takie teksty - sami się proszą o to, aby nie akceptować ich zachowań.

Nie przeszkadzało by mi nawet prawo do adopcji dzieci przez homoseksualistów - lepsze to niż życie w domu dziecka. Bałbym się jednak, że ludzie tacy będą uczyć te dzieci swoich dziwnych poglądów.

Wiem, że nie wszyscy homoseksualiści tacy są. Ich obrońcy (w pewnej części także homoseksualiści) powinni pomyśleć, czy nie robią im w ten sposób jeszcze większych problemów.

isotop

2013-05-20, 23:18
SQT napisał/a:

@up co ty pie**olisz. Daleko szukać normalności ? Facet wsadzi facetowi to nie ma nawet cienia możliwości żeby zaszedł w ciążę. Natomiast facet i kobieta są tak zbudowani, że razem mogą tworzyć potomstwo. i to jest NORMALNE i NATURALNE.



Rozumiem więc, że w ramach walki o "normalność" i "naturalność" jesteś zajadłym przeciwnikiem antykoncepcji w absolutnie każdej formie, od prezerwatyw przez tabletki na samym kalendarzyku małżeńskim kończąc, bo jakby nie patrzeć jego celem jest unikanie niechcianych ciąż, tyle że w wersji "po bożemu". Skoro wyznacznikiem normalności heteroseksualizmu jest zdolność do prokreacji, wszelkie formy przeciwdziałaniu jej to jakiś niecny podstęp lobby homoseksualistów. A więc zakładam, że w pełni korzystasz z uroków naturalności i normalności heteroseksualizmu, toteż spłodziłeś już kilkanaście dzieciaków, a te dzieciaki lada moment sprezentują Ci wnuki... zgadłem?

Miziou

2013-05-20, 23:54
isotop napisał/a:



Rozumiem więc, że w ramach walki o "normalność" i "naturalność" jesteś zajadłym przeciwnikiem antykoncepcji w absolutnie każdej formie, od prezerwatyw przez tabletki na samym kalendarzyku małżeńskim kończąc, bo jakby nie patrzeć jego celem jest unikanie niechcianych ciąż, tyle że w wersji "po bożemu". Skoro wyznacznikiem normalności heteroseksualizmu jest zdolność do prokreacji, wszelkie formy przeciwdziałaniu jej to jakiś niecny podstęp lobby homoseksualistów. A więc zakładam, że w pełni korzystasz z uroków naturalności i normalności heteroseksualizmu, toteż spłodziłeś już kilkanaście dzieciaków, a te dzieciaki lada moment sprezentują Ci wnuki... zgadłem?



No mi nie odpowiedziałeś, więc spytam tylko - matka wie, że ćpiesz?

isotop

2013-05-21, 00:10
Miziou napisał/a:



No mi nie odpowiedziałeś, więc spytam tylko - matka wie, że ćpiesz?



Matki wiedzą wszystko.

Piotrusisko

2013-05-21, 16:00
... japier**le. Chcę umrzeć.

oc...........an

2013-05-21, 16:43
A my w LO tańczyliśmy poloneza najczęściej chłopak z chłopakiem, ponieważ było tylko 6 dziewczyn i 24 chłopaków. Best day of my life :amused:



PS: karny ku*as za tag "lekcja równośći"