Jest osamotniona bo się pie**oli w kółko o tym, że trzeba wciąż gadać o swojej seksualności, a to nastawiło ludzi negatywnie na orientacje inne niż hetero i jak ktoś jest homo to się zwyczajnie boi.
Człowiek hetero w dzisiejszych czasach:
- Jestem hetero i w sumie ch*j z tym, idę do pracy bo już kurczę spóźniony jestem.
Człowiek homo w dzisiejszych czasach:
-Jestem homo! Jestem Homo! Jestem HOMO!!!!! Muszę tu wykrzyczeć całemu światu!!!! Hej, ludzie! Jestem homo!!!!!!
-Ej fajnie ale zamknij się i daj mi przejść bo blokujesz wejście. I w ogóle na cholerę się tak drzesz?
-Ooooo! k***a!!! Ty ignorancie! Ty homofobie! Ty j***na prawicowa szmato! Arrghhh!!! Świat pozna homo gniew!!! Trzeba skończyć z nietolerancją i ciemnotą!!!
Powyższa scenka całkiem trafnie obrazuje dzisiejsze zachowanie ludzi. W ogóle to jak smutne i nudne trzeba mieć życie by się jarać własnymi preferencjami seksualnymi tak by aż o nowe prawa dla siebie walczyć!?
Czy ludzie na prawdę nie widzą, że to jest kompletna bzdura!?
Najbardziej na homofobów pomstują przegrańcy, którzy nie mogli znaleźć sobie kobiety i zostali pedałami. Proszę sadolowych "orędowników homoseksualizmu" o zaprzestanie tej farsy i znalezienie sobie jakiejś samiczki. Poznacie prawdziwe uczucie miłości, zniknie wasza frustracja, może zaczniecie się nawet uśmiechać do ludzi na ulicy. Wasze kwękanie o związkach partnerskich i adopcjach już dawno przestało być twórcze, po raz setny odgrzewacie te same wyświechtane i niczego nowego nie wnoszące hasełka. Nagradzacie się wzajemnie wirtualnymi piwami za te pożal się boże przemyślenia i utwierdzacie w poczuciu racji i misji każdego jak wy siedzącego w zaściankowym k***idołku tłumoka. Nie musicie zmagać się z prawdziwymi problemami, bo większość z was nadal siedzi na garnuszku u rodziców, więc wynajdujecie problemy i udajecie, że z nimi walczycie. Stanowicie kwintesencję tępego, ziejącego nienawiścią pedalstwa, które nie potrafi się odnaleźć we współczesnym świecie i sądzi, że jedyna prawda o życiu to ta pochodząca od waszych guru z bandyckich organizacji sławiących mordowanie nienarodzonych.
Szczerze mówiąc czasem mam z was niezłą bekę. Sracie żarem, a tymczasem pomimo waszych wysiłków w walce z homofobią mamy kolejne pogromy pederastów, coraz więcej konserwatywnych think-tanków, o ludziach LGBT mówi się częściej i więcej w negatywnym tonie niż kiedykolwiek w dziejach Polski. Oni nie rozumieją, że takich kołtunów jak oni trzeba przede wszystkim edukować i oswajać z ludźmi z cywilizacją łacińską. Nie łudźcie się, że jeśli przestaniecie o czymś mówić, to to automatycznie zniknie. Homofobowie istnieli od zawsze i choćbyście się z waszej nienawiści zesrali to nie znikną z powierzchni ziemi po to, by wam sprawić przyjemność. Jak wam nie pasuje, zawsze możecie przeprowadzić się na Saharę, ale obawiam się, że tam tez może wam się nie spodobać.
Nie można zostać pedałem.
-A praw do adopcji sobie na dnie bałtyku poszukajcie
Co się k***a dzieje z tym światem? Jak można propagować to chore gówno? Niech jebią się w dupska w piwnicach, po ciemku a nie pokazują to całemu światu.