Wasze życie musi być naprawdę ch*jowe, skoro tak się interesujecie tym j***nym pajacem

Sadistic.pl 09.04.2008 wcześniej już nie można

http://web.archive.org/web/20080409211603/http://www.sadistic.pl/

haqer..

szacun za to, że Ci się chciało grzebać w takim gównie
ciężka praca jest nagradzana, więc browaresa ode mnie masz.
pozdro,
rz

Kiedyś sadol był.. Niebieski

Po pierwsze : Zarabiam tyle, że nie narzekam i w dupie mam, że ktoś zarabia więcej bo mi na nic nie brakuje.
Po drugie: Wk***ia mnie nie to ile on zarabia i czy zarabia tylko to co dzieje się w mediach i w Polsce.
Po trzecie : Jak trochę dorośniesz i odłączysz się od garnuszka mamusi to zrozumiesz o co mi chodzi. Kiedy będziesz szukał pracy i kiedy będziesz np chciał założyć własną firmę. Państwo zabierze Ci więcej niż zarobisz i wrócisz z płaczem do mamusi, bo w telewizji to taki chłopak mówił że dorobił się milionów hodując gównojady , a ja nie...
Po czwarte i ostatnie : Dla takich ciot jak Ty co nie mają nic do powiedzenia i wolą sprawy przemilczeć powinna być przymusowa przeprowadzka do Korei Pólnocnej

Rozsądna osoba zbierałaby informację nt zakładania firmy kosztów itp już na garnuszku. Ale to moja opinia. Gdybyś miał w dupie to ile on zarabia to nie irytowałbyś się na każdy post który ktoś napisze. Gdyby nie ty to nawet nie wiedziałbym, że taki ciulas istnieje, no ale, że go wypromowałeś, dałeś mu kolejne odwiedziny na jutube, w google i gdziekolwiek sadolom się zażyczyło go szukać po imieniu i nazwisku. Sam go napędziłeś właśnie w tym momencie, możesz być dumny bo nie ważne czy powiedziałeś o nim źle czy dobrze, on właśnie wygrywa dzięki takim jak ty.

Kiedyś sadol był.. Niebieski

nie Różowy, tylko Rozowy i Zniwiarz, nie Żniwiarz, jeśliś Waćpan uprzejmy był do koloru w mym nicku pić..
pozdro,
rz

Po pierwsze : Zarabiam tyle, że nie narzekam i w dupie mam, że ktoś zarabia więcej bo mi na nic nie brakuje.
Po drugie: Wk***ia mnie nie to ile on zarabia i czy zarabia tylko to co dzieje się w mediach i w Polsce.
Po trzecie : Jak trochę dorośniesz i odłączysz się od garnuszka mamusi to zrozumiesz o co mi chodzi. Kiedy będziesz szukał pracy i kiedy będziesz np chciał założyć własną firmę. Państwo zabierze Ci więcej niż zarobisz i wrócisz z płaczem do mamusi, bo w telewizji to taki chłopak mówił że dorobił się milionów hodując gównojady , a ja nie...
Po czwarte i ostatnie : Dla takich ciot jak Ty co nie mają nic do powiedzenia i wolą sprawy przemilczeć powinna być przymusowa przeprowadzka do Korei Pólnocnej

Chłopie, po pierwsze to gdyby nie to, że ten temat tu wkleiłeś, to nie wiedziałbym że taki ktoś istnieje. I jak widać nie jestem sam. Z Bieberem to samo było - jakiś idiota musiał okazać swoje zniesmaczenie i się zaczęło. Ja nie oglądam ogłupiającej telewizji (jak już to tylko programy sportowe i przyrodnicze), nie czytam gazet, bo media to zło i powód dlaczego większość ludzi ma papkę zamiast mózgu. Jak napisał przedmówca - wypromowałeś gościa, więc właściwie pomogłeś mu zabłysnąć jeszcze bardziej. Osiągnąłeś efekt odwrotny do zamierzonego. Dzięki takim ludziom jak Ty w Internecie robi się coraz większy syf. Gratulacje.

Niech mnie kule biją! Nie wiedziałem, że moje dawne wypociny na necie jeszcze istnieją

W tym kraju, milionów może się dorobić tylko, były komuch, UBek, albo krypto-żydek lub potomek ww . Inni milionerzy o polskobrzmiących nazwiskach, wyjechali z kraju jak ich, Gomułka, Bierut lub Jaruzel wypier z kraju, lub im się udało zwiać za wczasu... Inni pomysłowi ludzie, którzy dzięki swojej inteligencji, nowatorstwu na rynku, zyskali majątek, też musieli z stąd spier..., bo inaczej lokalne sitwy różnymi kanałami wyciągnęłyby udziały na sępa z zysku...
Pierwszy milion łatwiej zarobić za granicą, i w dodatku trzeba trzymać to jak najdłużej w tajemnicy by ww k***y nie chciały udziału przed podstawionych urzędasów z różnych instytucji... tak wygląda biznes w tym kraju.
Żeby mieć forsę na start poważnego biznesu, też handlowałem pornosami w gimnazjum, w tych czasach nie było dostępnego internetu, i jeszcze robiłem wódę ze spirytusu kupionego w Czechach, a opylałem ją debilom z swojej szkółki. Gram na giełdzie... ale w taką lipę jak ten kolo nie uwierzę i Polikota też nie - nikt w tym czasie bez zezwolenia dawnego świecznika PRLowskiego, nie był by w stanie kupić, nawet upadłych zakładów Polmosu....

Czepiacie się faceta. Chłopak chciał dobrze, wyczaił agenta, prześwietlił, nawet się w czasie cofnął, żeby materiał zdobyć.
Ode mnie browar dla autora.

Wiedziałem że to ściema, od 3 miesięcy sprzątam stajnie w Szwecji i uzbierałem dopiero 500.000,00 zł :/

Dobra, strona, stroną - ale co do właściciela firmy - http://wyszukiwarka-regon.pl/145846374,estinity-piotr-kaszubski.html

2 minuty zajęło wyszukanie najpierw po nazwie firmy, a potem sprawdzenie na innej stronie po numerze REGON - właścicielem firmy prawnie jest on, a nie nikt inny, więc nie wiem poza tym o co całe zamieszanie. Ale nie - łatwiej napluć jadem, bo na stronie kiedyś była inna informacja.

Osobiście wydaje mi się, że w pierwotnej wersji strony nie jest podany jako właściciel, ponieważ bał się, że wizerunek młodego właściciela może odstraszyć potencjalnych klientów firmy. Natomiast potem obczaił, że ze swojej wady (młody wiek jak na właściciela) może zrobić zaletę. Co do budżetu firmy i wartości sprzętu na milion zł - nie wiadomo, trzeba by zaglądać na konta.

Tak czy inaczej - sam jest właścicielem, więc przestańcie jęczeć, że to pionek i marny aktorzyna reklamowy, bo to jego firma (ch*j wie z czyich funduszy założona, ale jego). Też mnie on nie wiele obchodzi, ale wkurza mnie bezsensowne szczucie jadem i robienie sensacji z byle gówna.

http://innagazeta.pl/strona-glowna/wiadomosci/147-hot/355-piotr-kaszubski-saby-aktor-nie-milioner-ledztwo-internautow-dao-odpowied Na podstawie sadola

I bez tej stronki wiadomo było, że to zdalnie sterowany pacan. Ale gratki za wygrzebanie.

https://prod.ceidg.gov.pl/CEIDG/ceidg.public.ui/SearchDetails.aspx?Id=4c156798-9233-49af-b779-791faac5088d

PKD - fryzjerstwo, sprzedaż straganowa, USŁUGI REKLAMOWE

Dziękuję, dobranoc. Ma jednoosobową działalność zarejestrowaną w tym samym lokalu co salon, proste jak drut.