18+
Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich.
Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach
topic

Machina Olejowa

kucma19 • 2014-02-03, 02:46
Z racji tego ze czesto na naszym sadolu mozna poczytac lub zobaczyc materialy wlasne użytkownikow (szczegolnie na hardzie). Chce i ja podzielic sie z wami szalona mysla ktora zrealizowalem.
Mysla tą byl najabrdziej szalony komputer ever, i dzieki temu ze znalazy sie srodki moglem to zrealizowac.
Nie pytajcie mnie ile to kosztowalo bo i tak nie uwierzycie a i ja nie chce sie dolowac

Zdjecie o czym mowa:



Tak wiec co do konkretow. W sklad obudowy wchodzi:

akwarium o pojemnosci okolo 112l
8,5 kg zwirku akrylowego
7 metrow ledow
32 wentylatory o wymiarze 12cmx12cm
2 chlodnice od seata ibizy
wodomierz (podlaczylem go na odwrót dlatego licznik sie cofa co widac na filmie)
Termostat
4 woltomierze DC
1 woltomierz AC
2 panele przednie
Obrotomierz od alfy romeo 159
pompa wody
pompa cyrkulacyjna
2 filtry powietrza
100W zasilacz do wentylatorow oraz dwa mniejsze do ledow
czujnik ruchu
masa przedłużaczy i zlaczek
90litrow oleju wazelinowego
przekazniki, napowietrzacz
tytanic, masa roslinek oraz innych ozdob.
okolo 20metrow przewodow polaczeniowych i masa cyny.

Natomiast sam komputer to:
Intel i5 4670k
A-data 16gb 2400
2x gtx 760 SLI od msi
Asrock extreme 6
radiator phanteks
LC-POWER 850W
SSD 120GB + 1TB HDD

filmik: (polecam zmienic jakosc bo na 360p pixeloza)


Postep prac od poczatku do konca pod tym linkiem:
http://techvortal.pl/hardware/machina-olejowa-t2926.html

Czujnik ruchu skierowany na wejscie do pokoju ur*chamial oswietlenie. W razie od potrzeby i grymasu moge regulowac czego konkretnie oswietlenie ma sie ur*chamiac oraz na jak dlugo. Po okreslonym czasie (od kilku sek do 8 min) ledy gasna do momentu wykrycia ruchu. Oczywiscie jest mozliwosc uruchomienia oswietlenia na stale, to samo dotyczy sie pompy, napowietrzacza czy wentylatorow. Wentylatory o sterowanej predkosci obrotowej. Mozna powiedziec ze maja dwa biegi. 100% oraz spokojny cichutki robiac maly wiaterek. Pobor mocy calego zestawu na pulpicie wynosi ponizej 100W natomiast w steresie przy wlaczonych ledach pompach itd. wynosi sporo ponad 600W ale jest sytuacja krytyczna i krótkotrwała.

Temperatury sa bajeczne. W idle oba GPU maja temp. oleju (czyli jesli olej ma temp. 26st. gpu rowniez) natomiast CPU 2-3stopnie wyzsza od temp oleju. W stresie temp. jest okolo 10st. wyzsza od temp oleju. czyli srednio okolo 41st.
Natomiast po ostrym OC oba gpu oraz cpu nie przekraczalo mi po wygrzewaniu furmarkiem 51st. Z racji ze komputer mocowo jest mocniejszy niz potrzebuje chodzi na stock przez co podgrzanie 90 litrow oleju do temp. 38st potrzeba minimum 18godz. ciaglej pracy

calosc jest przemyslana konstrukcja od stolika na ktorym stoi akwarium po sprzet ktory zostal zalany. Co do wiekszej ilosci zdjec ( choc pod linkiem wyzej jest ich troche) da sie zalatwic wiecej.

panchamityle

2014-02-03, 06:35
Za włożoną pracę i zajawkę piwko!

pawel-jwe

2014-02-03, 06:42
Obejrzałem zdjęcie z linku i wszystko fajnie, ale przez 2 rzeczy skopałeś projekt, tj.:
1. Czym do diaska kleiłeś połączenia rurek, przepływomierza itp przy chłodnicy/chłodnicach? Wygląda to tragicznie i chyba jest to nawet Poxylina - jeśli tak to masz problem, olej rozpuści Ci tą poxylinę i to dość szybko.
2. Kabelkologia w "konsoli sterującej" zemści się i to z nawiązką -powinno być wszystko w miarę jednolitymi przewodami (tylko kolory izolacji inne) i porządnie poopisywane i poukładane, a tu wspaniały pajączek i każdy kabelek inny.

sherman

2014-02-03, 06:45
Jak wpie**ole mojego starego laptopa do jeziora to też będzie się lepiej chłodził? ^^

sono

2014-02-03, 07:10
Robi wrażenie, ale jak dla mnie trochę przesadzona konstrukcja. Kiedyś, jak byłem w liceum założyłem sobie chłodzenie wodne do starego kompa, założenie było proste - jak najtaniej i jak najskuteczniej. Całość kosztowała może 200 złotych, gdzie połowa tego to koszt bloczka na CPU. Większość elementów dostałem w dziale ogrodniczym w castoramie, część na szrocie.

Nagrzewnica od kadetta
pompka ogrodowa do fontanny za 30zl
pojemnik akrylowy na mąkę z tesco
gumowe węże, zaciski
pasta termoprzewodząca
domowej roboty przekaźnik ur*chamiający pompę razem z zasilaczem napięciem 12v

Chodzi bezgłośnie już chyba 8 lat, 40 stopni, co jakiś czas dolewam tylko Borygo i wody demineralizowanej. :D

Kiedyś może wrzucę foty, bo komp został w domu.

kucma19

2014-02-03, 07:14
@ UP
Tylko tu nie chodzi o to zeby bylo najtaniej tylko jak najfajniej spelnic wizje kontruktora. Po za swietna machina chlodzaca mamy wspanialy mebel ktory integruje sie z użytkownikiem poprzez czujnik ruchu... jakby chcial powiedziec "patrz na mnie... patrz jaki jestem zajebisty" :P


jelen napisał/a:

Jesteś pie**olonym inżynierem! Z ciekawości - jakie masz wykształcenie?



jeszcze student pollub-a

bamberski napisał/a:

A nie starczyłaby ci obudowa z dobrym chłodzeniem i jakiś zalman na procesor ?



nie :)


pawel-jwe napisał/a:

Obejrzałem zdjęcie z linku i wszystko fajnie, ale przez 2 rzeczy skopałeś projekt, tj.:
1. Czym do diaska kleiłeś połączenia rurek, przepływomierza itp przy chłodnicy/chłodnicach? Wygląda to tragicznie i chyba jest to nawet Poxylina - jeśli tak to masz problem, olej rozpuści Ci tą poxylinę i to dość szybko.
2. Kabelkologia w "konsoli sterującej" zemści się i to z nawiązką -powinno być wszystko w miarę jednolitymi przewodami (tylko kolory izolacji inne) i porządnie poopisywane i poukładane, a tu wspaniały pajączek i każdy kabelek inny.



Sprawne oko, gratuluje. To nie jest moj pierwszy komputer w oleju. Na kanale na YT mam swoje wczesniejsze kontrukcje i pierwsza machine zalalem olejem spożywczym i uszczelnilem wlasnie poxilina. Byla swietna, dosc tania i szczelna, nic nie przeciekala i do tego jak skala. Dlatego użylem ja tutaj. Nie ma to az takiego znaczenia ze szara supstancja na polaczeniach ingeruje w design bo najwazniejsze zeby bylo szczelne. W praktyce okazalo sie ze rzeczywiscie olej wazelinowy po pewnym czasie powoli zaszal rozpuszczac i musialem dokonac pewnych zmian. Na gwintach sama uszczelka z tasma teflonowa w zupelnosci wystarcza co cieszy

Co do przewodow to w teorii tez tak to sobie wyobrazalem. W praktyce poszla mi szpula 10m przewodu oraz 11 metrow przewodu glosnikowego. Podjarany bardzo szybo chcialem go zalac i nie spodziewalem sie takiego sajgonu i to prawda, ze na poczatku wykrycie usterki bylo utrudnione ale nie niemozliwe poniewaz sam to zaprojektowalem, sam to stworzyłem i sam najlepiej jestem wstanie go naprawic w przypadku problemu. Dodatkowo mamy tu napiecie AC i DC, rozdzielanie przewodow na kolory i napiecia, dodatkowo biorac pod uwage jak wiele ich trzeba, podniosly by koszta i wydluzyly czas. Z drugiej zas strony nic nie stoi na przeszkodze poprawic to gdy zbiore w sobie wystarczajaco sily i zaparcie. W koncu to co najwazniejsze jest juz zalane a kosmetyka na powietrzu zawsze jest w zasiegu reki. Chociaż moze ten chaos dodaje uroku... sam nie wiem i nie chce mi sie z tym aktualnie szarpac :)

Włodzimierz

2014-02-03, 07:17
Jaka Ci się sztuka 4670K trafiła? Jak się kręci?

kucma19

2014-02-03, 07:21
Włodzimierz napisał/a:

Jaka Ci się sztuka 4670K trafiła? Jak się kręci?



bez udziwnien kreci sie do 4.4ghz ale wyzej nie krecilem bo napiecia trzeba otro zylowac i temp rosnie jak "poparzona".
W praktyce jedna karta czesto jest wylaczona w sterownikach bo nudzi sie na codzien. Mam nadzieje wykozystac ten potencjal mocowy za jakis czas

Metalowyyy

2014-02-03, 07:24
Jeśli będziesz grać od rana w np. BFa 3/4 to na obiad i frytki usmażysz :D

oozyxak0o

2014-02-03, 07:28
Zastanawiam się, po ch*j ci 32 wentylatory? I po ch*j 7 metrów ledów?

Eth

2014-02-03, 07:37
Sztuka dla sztuki, dobra robota jesli chodzi o wykonanie, ale temperatury i wyglad nie sa warte takiej zabawy.
Chyba, ze po prostu chciales sie zabawic w takie przedsiewziecie i w pewnym stopniu samego siebie przetestowac tworzac takie dzielo :)

tigerqaz

2014-02-03, 07:37
Przeczytałem historię powstawania i jestem pod wrażeniem. Postawiłbym Ci kratę ale nie można. Dobra robota. :D

Ps. Klawiatura zagina wszystko :D

pawel-jwe

2014-02-03, 07:48
kucma19 napisał/a:

Na gwintach sama uszczelka z tasma teflonowa w zupelnosci wystarcza co cieszy


A może zrobić to w miedzi i ładnie polutować, albo przewody zaciskane (nie pamiętam jak to się fachowo nazywa).
kucma19 napisał/a:

sam nie wiem i nie chce mi sie z tym aktualnie szarpac


Nie dziwię się, projekt jest niezwykle pracochłonny...
Co do kosztów przewodów, to w niektórych sklepach internetowych z elektroniką można bardzo tanio kupić przewody na metry w różnych konfiguracjach kolorystycznych - ale to tak raczej na przyszłość jak byś kiedyś się nudził ;)

sono

2014-02-03, 07:54
@kucma19
Wbrew pozorom dobrze Cię rozumiem. To, że zdecydowałem zrobić to najtańszym kosztem to był tylko odruch obronny. Pierwotnie, jak zacząłem planować cały układ, ile chłodnic, gdzie to zamontować, jakie najlepsze węże, bloczki, złączki, pompy, to wpadłem w taki trans, że miałem policzone wszystko, łącznie z wydajnością przepływu względem różnych przekrojów węży, mocy pomp itd. Miałem przekonanie, że to musi być zajebiste albo wcale. Spędziłem na planowaniu tego wszystkiego ładne parę weekendów. Szukałem różnych części w necie, rozwiązań, nowinek technicznych, nawet nauczyłem się obliczać wydajność pompy do ciepłej wody do centralnego ogrzewania. W końcu, jak technicznie miałem to obmyślone, zacząłem myśleć o estetyce: Gdzie wstawić ścianę z pleksy, czy stelaż na chłodnice zrobić ze stali czy z drewna, jak je polakierować, gdzie wstawić ledy itd.

Ostatecznie policzyłem koszty tego wszystkiego i wyszło że jestem poj***ny, bo to było 3x droższe od mojego komputera. O ile miałem jeszcze tyle kasy odłożonej, o tyle na nowy komputer do tej instalacji musiałbym już pracować następne dwa sezony. Dochodził do tego problem chronicznego braku czasu i problem z uzyskaniem satysfakcjonującego efektu - wszystko bym najchętniej 3x poprawiał i zmieniał w trakcie.

W pewnym momencie dałem sobie na wstrzymanie, zastanowiłem się, co ja k***a robię? Co chcę uzyskać? I wtedy dotarło do mnie: nie chce mi się uczyć do matury, więc marnuję czas na pierdoły. :D

Niemiłosiernie się na siebie wk***iłem, pojechałem na szrot, do tesco, castoramy i za dwa dni miałem chłodzenie gotowe. Puenta jest taka, że kilka miesięcy później i tak musiałem kupić laptopa, a stary komp został w domu. ;D

nivr1

2014-02-03, 07:54
musze też pomyśleć nad chłodzeniem, dzięki 2x r9 290 mogłem otwierać okna przy - 20 :)