korinogaro, leczenie kota czy innego psa to co innego niz leczenie czlowieka, a jak przekroczy jakis zalozony punkt (przez wlasciciela) to wlasciciel go zwykle usypia. i nie mow ze leczenie zwierzaka kosztuje tyle samo co czlowieka

To był tylko przykład że całkowicie darmowa gałąź przemysłu zajmująca się zdrowiem nie tylko nie zawyża cen, ale daje na dodatek warunki niedostępne ludziom. Bez przesady ale mój kot miał tam lepszy komfort niż miałbym ja gdybym trafił do szpitala...

Widzę, że najwięksi wojownicy lewej strony (czyt. marek30ks i Zarammoth) na tym portalu nie odpuszczają. Ich najlepszymi i w zasadzie jedynymi argumentami są, że "Korwiniści" to gimbusy bez prawa głosu i, że z tego się wyrasta co jest oczywiście totalną bzdurą. To wy nie potraficie wyrosnąć z socjalizmu, ale co się dziwić skoro nie możecie sobie wyobrazić innego, lepszego systemu tylko wolicie przeżyć w bagnie jakim jesteśmy teraz jak już słynne rurkowce. Smutni ludzie bez celu. A "jednoprocentowcom" wspomnę tylko, że we wszystkich ostatnich sondażach KNP wchodzi do sejmu i jego poparcie, nie szybko, ale stale rośnie.

koniec z immunitetami poselskimi, prokuratorskimi i innymi - każdy ma być równy, niezaleznie od zajmowanego stanowiska.

Facet widać, że nie masz pojęcia o czym piszesz. Immunitet jest po to, żeby w czasie głosowania nad ustawą gdzie decydować będą np 2 głosy nie okazało się, że do sejmu nie dojechało 3 posłów bo "akurat" zostali poddani kontroli drogowej. Teraz już kumasz?

!Timon, ale immunitet nie powinien obejmować przestępstw pospolitych. Nie widzę nic złego w tym, że policja miałaby aresztować czy zatrzymać i wystawić mandat posłowi który za np. szybko jechał. Nawet jeśli jechałby na głosowanie. Poza tym jestem pewien że gdyby zadzwonił na policję i powiedział ze musi pilnie dojechać na wiejską to by albo przymknęli oko na ten jeden wybryk albo załatwili patrol który by go poprowadził.

!Timon, ale immunitet nie powinien obejmować przestępstw pospolitych. Nie widzę nic złego w tym, że policja miałaby aresztować czy zatrzymać i wystawić mandat posłowi który za np. szybko jechał. Nawet jeśli jechałby na głosowanie. Poza tym jestem pewien że gdyby zadzwonił na policję i powiedział ze musi pilnie dojechać na wiejską to by albo przymknęli oko na ten jeden wybryk albo załatwili patrol który by go poprowadził.

Nie da się być trochę w ciąży. Albo posła można zatrzymać w drodze na głosowanie [i wtedy powód nie ma znaczenia] albo nie można. Jaką masz gwarancję, że policja w ramach walki politycznej nie skłamie, że jechał za szybko a media głównego nurtu zrobią nagonkę na posła? Niezależnie od tego kto rządzi - czy PiS, czy PO, czy SLD, czy KNP pewne przepisy muszą istnieć.

!Timon, ale już teraz zatrzymują ich za szybką jazdę bo poseł nie ma na aucie naklejek "baran inside". Kwestia jest tylko taka, że jak poseł nie przyjmie mandatu to policja musi zgłaszać się do sejmu w celu wyjęcia polityka spod ochrony immunitetu.

@korinogaro

Nie. Teraz poseł wystawia przez okno legitymację poselską i jedzie wp*zdu. Całe zatrzymanie trwa 5 minut.
Inaczej mogą zacząć mu sprawdzać co ma ciekawego w bagażniku, może ciśnienie w oponach niedobre, a czy jest obowiązkowa gaśnica ratunkowa? Staszku musimy się z centralą połączyć i "coś" sprawdzić...

fanatykom korwina nie można przemówić do rozsądku, no cóż to jest równie absurdalne jak jego poglądy choć dobrze sparodiowane http://nonsensopedia.wikia.com/wiki/Janusz_Korwin-Mikke

Każda przesada jest zła, problem w tym że już się tak bardzo zaczynamy przechylać na lewo że się ta cała łódka lada chwila wypie**oli.
PS. Oczywiście "lada chwila" w miarach historycznych a nie że 2-3 dni.

Zajebisty przyklad hipokryzji i odwracania kota ogonem. Opisales jak dziala publiczna sluzba zdrowia. I za to ja wysmiewasz, ale jednoczesnie piejesz z zachwytu nad prywatna ktora dziala w taki sam sposob z ta roznica, ze jest nastawiona na zarabianie a nie leczenie.

Oczywiście zacytowałeś moją wypowiedź bez ostatniego zdania w którym ci wyjaśniam różnicę, powtórzę, jest to konkurencja, możliwość wyboru, brak przymusu.

Obydwie są nastawione na zarabianie człowieczku, kasa z nieba nie spada, w publicznej lekarze wpisują fikcyjnych pacjentów żeby dostać kasę za nic. Myślisz że wolontariusze tam leczą dla leczenia? Lekarzowi wisi czy dostaje kasę od NFZ czy od pacjenta, byleby dostał swoje.

Typowa lewacka manipulacja, wytniesz kluczowe zdanie z mojej wypowiedzi i ja wychodzę na debila zamiast ciebie. Myślałem, że można z tobą normalnie dyskutować ale jak widać musisz stosować ciosy poniżej pasa.

ten u góry z daleko jedzie wielkim pseudo prawicowcem, weźcie se go zamiast krzyża na ścianie powiescie, za jego rządów byłoby naprawdę ciężko i źle i jego czas by w ciągu roku się zakończył,no ale z ludźmi bez głowy nie ma co dyskutować

fanatykom korwina nie można przemówić do rozsądku, no cóż to jest równie absurdalne jak jego poglądy choć dobrze sparodiowane http://nonsensopedia.wikia.com/wiki/Janusz_Korwin-Mikke

Postaraj się napisać jakiś merytoryczny post, udowodnić swoje tezy, bo takie puste frazesy można pisać równie dobrze o lewakach... Tyle, że byłyby to gimnazjalne przepychanki, które inicjujesz, a nie dyskusja na poziomie.

Nie da się być trochę w ciąży. Albo posła można zatrzymać w drodze na głosowanie [i wtedy powód nie ma znaczenia] albo nie można. Jaką masz gwarancję, że policja w ramach walki politycznej nie skłamie, że jechał za szybko a media głównego nurtu zrobią nagonkę na posła? Niezależnie od tego kto rządzi - czy PiS, czy PO, czy SLD, czy KNP pewne przepisy muszą istnieć.

"Policja nie skłamie" - Co to przedszkole??
W obecnych czasach większość przestępstw drogowych jest rejestrowana(nagrywana), ale wystarczy, że poseł pomacha legitymacją i gówno mu zrobisz...
Jak jest posłem to może brawurową jazdą stwarzać zagrożenie na drodze, bo nie chciało mu się np. wstać 15min wcześniej??...
Zniesienie immunitetu dotyczyłoby przestępstw pospolitych...
Chyba, że uważasz "odpryskanie się" pod murem jako niezbędny element pracy posła, i nie można go za to karać... (koniec końców wykonuje swoją "pracę").

Nie da się być trochę w ciąży.

Jak zwykle prl-owska mentalność : "Albo jesteś za partią, albo przeciwko niej..."

Oczywiście zacytowałeś moją wypowiedź bez ostatniego zdania w którym ci wyjaśniam różnicę, powtórzę, jest to konkurencja, możliwość wyboru, brak przymusu.

zacytowalem najwazniejszy fragment, lapiesz m nie za slowka wyrwane z kontekstu i odrwacasz kota ogonem a teraz czepiasz sie ze nie skleilem calej wypowiedzi tylko istotny fragment?

publiczna sluzba zdrowia z zalozenia nie jest nastawiona na zarabianie tylko na leczenie obywateli. to jest podstawowa roznica miedzy nia a prywatna. pomiajac patologie naszej ktora pobrala wszystkie najgorsze cechy z jednej i drugiej