Żeby tir musiał wyprzedzać osobówkę to jest k***a nie do przyjęcia!

Nie zawsze, raz spotkałem takiego idiotę tirolota, co nawet sekundy nie może stracić, w rajdzie jakimś chyba startował.
Jadę sobie za miastem, nagle ograniczenie do 50(jak zwykle z dupy bo nic w krajobrazie się nie zmieniło, droga taka sama) i znak że fotoradar to jadę sobie 60-70 bo nie mam zamiaru oddawać swojej kasy na pasożyty karmione haraczami z fotoradarów. Debil z tira podjechał mi na zderzak i miga długimi. Olałem go wiec mnie wyprzedził. Najlepsze że wyprzedzał tylko po to żeby 100m dalej wyhamować prawie do zera i skręcić

Wyprzedał, bo niedojeby w osobówkach jadą jak ostanie p*zdy. Żeby tir musiał wyprzedzać osobówkę to jest k***a nie do przyjęcia!

tok rozumowania przeciętnego h*jka niedojeba. Spieszy mi się to zapie**alam.

Kierowca tira zaczął manewr wyprzedzania auta które stało na poboczu i się przeliczył. Codziennie widzę takich kozaków i codziennie zjeżdżam bo zdaję sobie sprawę że sk***ysyny są większe i to nie przelewki, ale za takie azjatyckie zachowania powinno się ujebywać ręce przy dupie. Nikogo nie obchodzi, że się spieszysz. Na drodze są też inni i jeżeli ktoś tego nie przestrzega to jest zwykłym hamem bez względu na to czy jedzie małym czy dużym autem.

Wyprzedał, bo niedojeby w osobówkach jadą jak ostanie p*zdy. Żeby tir musiał wyprzedzać osobówkę to jest k***a nie do przyjęcia!

Ale pie**olisz k***a, a hołota ci jeszcze piwa daje k***a cyrk
Widać że jedzie tam jakiś traktor czy wóz z kuniem ch*j go wie więc osobówka zwalnia to chyba oczywiste. A co spocuch nie może poczekać?
Nauczcie się w końcu kultury na drodze bo droga nie jest tylko dla was tylko dla każdego!

Piwo za przypomnienie mi tego kawałka który leci w tle !

Jesteśmy jak bydło na drodze. Prawie wszyscy kierowcy patrzą sobie przed maskę, zajmują się ch*j wie czym, tylko nie jazdą. Kierowanie zwykłą osobówką wymaga koncentracji i szybkiego myślenia. Do póki nie będziesz umiał skupić się na jeździe, dopóty nie będziesz dobrym kierowcą.
W sumie nie ma sie co dziwić . ch*jowe drogi, samochody dostępne powszechnie od 25 lat... Jeszcze 25 i będziemy lepiej jeździć

Aż mnie k*rwa trzęsie jak czytam niektóre komentarze... "powinni przechodzić testy psychiatryczne"- tak, kierowcy tirów przechodzą testy psychologiczne, więc byle debila nie dopuszczą. A co do "cywilizowanych krajów"- w takiej chociażby Anglii masz jebitny mandat za jadę zbyt wolno, ponieważ stwarzasz wtedy zagrożenie dla innych jadących z normalną (czyli prawie maksymalną dopuszczalną) prędkością. Nie chcę się kłócić, bo nie jestem pewien, ale według mnie taka furmanka nie może jeździć po takiej drodze (krajowej).

"(tak na serio to nie jest TIR bo TIR to nie nazwa pojazdu lub zestawu tylko umowa międzynarodowa dotycząca transportu"

Słownik Języka Polskiego PWN (dostępny online) podaje dwa znaczenia: jedno to konwencja międzynarodowa, a drugie znaczenie to duża ciężarówka.

Ilu z was, broniących kierowcę TIRa nie jest kierowcą takiego pojazdu? To, że Tobie się spieszy bo Twój szef to ch*j to nie jest sprawa gościa jadącego starym fiatem uno. Dlaczego ktoś w osobówce ma zapie**alać i łamać przepisy, do których jako jeden z nielicznych się stosuje? Zapłacisz za niego mandat tylko dlatego ze postanowił pozapie**alać żeby Pan w wielkim wozie zdążył na noc poklepać żonę po dupie? I zapytam jeszcze czy Panowie z TIRa są tacy wyrozumiali dla kierowców rowerów, skuterów i tych zapie**alających jednośladami po 300km/h i wyprzedzających z prawej gdziekolwiek im się podoba? Bo przecież takiemu też może się spieszyć żeby wydymać swoją pannę, albo na rozmowę o pracę albo do kościoła. I koleś który widzi ze swojej kabiny co jest przed autem go poprzedzającym, w dodatku zawodowy kierowca nie jest w stanie ocenić nawet w przybliżeniu jak wolno jedzie ta j***na furmanka to raczej nie nadaje się do niczego. No chyba, że w tym czasie sięgał po CB radio, żeby zapytać czy krokodylki gdzieś nie stoją to zwracam honor, w takim przypadku jest zwolniony z odpowiedzialności.

Dlatego ja zawsze musze jebnąć "setke" co by mnie sumienie nie gryzło jak kogoś rozjadę

Wyprzedał, bo niedojeby w osobówkach jadą jak ostanie p*zdy. Żeby tir musiał wyprzedzać osobówkę to jest k***a nie do przyjęcia!

pie**olnij się w ten swój pusty dekiel pacanie...

on myslal ze osobowka przed nim bedzie wyprzedzac, a zahamowala i sie zdziwil, nie chcac wpakowac mu sie w dupe odbil w lewo... mial szczescie ze nikogo nie zabil...

Wysyp sp***olin z lejcami od roku. @maciejb4 pie**olnij sie w łeb pacanie

typowe. Inni mają się chować bo debil z ciężarówki on MUSI ZDĄŻYĆ. Widać że zapie**ala i przymierza się dalej wyprzedzać. Dobrze że się rozwalił, oby więcej nie jeździł.

Druga sprawa- dlaczego kierowcy TIRów (tak na serio to nie jest TIR bo TIR to nie nazwa pojazdu lub zestawu tylko umowa międzynarodowa dotycząca transportu) wyprzedzają na trzeciego itp itd...

Następny profesor od transportu drogowego. Ten temat będzie na kolokwium?

już widzę, jak jedziesz 90/h autem z rodziną i widząc z tyłu ciężarowego przyspieszysz do tych 120 żeby pojeb zdążył na czas...