Nie jestem kibicem... mam gdzies pilke wole sporty motorowe.. ale mniejsza... Sa dwa rodzaje kiboli. Jedni to jak napisal poprzednik ZWIERZETA, ktore chodza na mecz po to by komus dojebac albo cos zniszczyc, a sa tacy do dla nich pilka jest zyciem, i kibicuja jak moga, a nie robia burd i nie niszcza mienia...
Przynajmniej to jakoś wygląda, w większości zajebiście namalowane.
I pewnie nie zostało namalowane przez bandę pojebów wskakujących na peron i malujących cały pociąg gównianymi wzorkami.
Wk***ia mnie wrzucanie każdego kibica do jednego wora , jeżeli nigdy nie kibicowaliście to zamknąć dupy bo nawet niewiecie jak to jest .. ! Wiadomo że stereotyp jest taki że Kibic to odrazu wszystko rozpie**ala , bo to Ci mówi telewizja , przecież telewizja Ci nie pokaze , jak kibice pomagają domom dziecka , i ogólnie robią coś dla kraju , bo po co ma to pokazywać ? Pozdro dla normalnych .