Nie wiem, jak Koniec Świata, ale ja właśnie nienawidzę takich patafianów jak ty, bo kocham Polskę, jej wspaniałą historię i tradycję, której nacjonaliści nie znają i nie chcą znać, bo im wystarczy parę idiotycznych hasełek.
Wasza wiara to jakieś pogaństwo i nienawiść bliźniego, robienie z Jasnej Góry jakiegoś k***eskiego grajdołka z racami i debilnymi hasełkami. Biedny Kościół, który wydał św. Tomasza, a ma mieć takich obrońców jak wy.
Honor i duma? To śmiech na sali.

Twoją i Twoich współbratymców miłość do Polski już odczuły miliony rodaków. Za taką miłość dziękujemy.


http://archiwa-ipn.blogspot.com/2012/03/dlaczego-polska-pada-z-koncem-xviii.html

anonymousm, Patafian? Co tak słabo? Nazistowska szmata, Faszystowska k***a... No dalej, przecież nic Ci nie zrobię, jesteśmy w internecie...
Zawsze staram się nie ubliżać przez internet ludziom, których nie znam i nigdy nie widziałem. To właśnie między innymi uważam za jedną z oznak honoru. Niestety, albo może "stety", nie jestem katolikiem i nie czuję zbyt wielkiej więzi z tą religią. Wiara da mnie, to o wiele szersze pojęcie, ale obawiam się, że możesz tego nie zrozumieć.
Kiedyś za młodu sam byłem lewakiem. Taka choroba wieku młodzieńczego. Miałem znajomego, "faszyste" jak wtedy uważałem. Mieliśmy zupełnie inne poglądy, ale zawsze imponował mi swoją wiedzą o historii i kulturze naszego kraju i nie tylko, dlatego stwierdzenie, że nacjonaliście nie znają historii, jest dla mnie śmieszne.

Edit:
Tak czytając tutaj Twoje posty widzę, że jest w tobie więcej nienawiści, niż w niejednym nasterydowanym kibolu...

Zastanawiam się czy osoby tak usilnie broniące ugrupowania kibicowskie są tak zaślepione, że nie widzą tego co się dzieje.

Prawie każdy klub posiada stowarzyszenia kibiców zrzeszający zarówno osoby odpowiedzialne za oprawy i doping, organizację wyjazdów jak i chuligankę. To to samo stowarzyszenie odpowiada za organizację zbiórek dla dzieciaków jak i za planowanie ustawek i rozrób (oczywiście ciemna strona "kibicowania" nie jest oficjalna). Po części to te same osoby które potrafią pomóc dzieciakom z domu dziecka innego dnia wdają się w stadionowe i poza stadionowe burdy.
Najłatwiej jest powiedzieć potem "to nie my", "my pomagamy dzieciom" , "nie wrzucajcie nas do tego samego wora".

Wiec czemu sami nie zajmiecie się tymi zadymiarzami którzy tak negatywnie wpływają na wizerunek polskiego kibica?

Oczywiście nie wszystkie wybryki od razu trzeba przypisywać jednym bo czasem wystarczy nawet kilku pijanych "pikników" i rozróba z policja gotowa.

Sam jestem kibicem i chodzę na mecze ale nigdy nie przyszło mi do głowy aby dać komuś w mordę za to że jest kibicem innego klubu.

@Rejtan

Ja nie muszę wyjeżdżać do Holandii, tylko dlatego, że nie utożsamiam tego kibolskiego cyrku z patriotyzmem. Ludzie, którzy walczyli za Polskę broniąc ja przed okupantem to byli normalni ludzie, nie jakaś banda łysych skrzywieńców umysłowych, którymi tamci bohaterowie by gardzili jak zwykłym odpadem społecznym. Poza tym krew mnie zalewa jak łyse bydło we flekach i softshelach nosi sobie na rękawie symbol Polski Walczącej. Co to jest, k***a, jakaś ozdoba, którą może sobie każdy debil nosić i zawłaszczać sobie patriotyzm? Przecież ci ludzie, którzy nosili ten symbol pochodzili ze wszystkich grup społecznych, mieli różnorakie poglądy polityczne itd. To nie była żadna j***na nawiedzona prawica, ani lewica, ani k***a kibolska swołocz.

Twoją i Twoich współbratymców miłość do Polski już odczuły miliony rodaków. Za taką miłość dziękujemy.


http://archiwa-ipn.blogspot.com/2012/03/dlaczego-polska-pada-z-koncem-xviii.html

Jaśniej proszę. Moją miłość odczuło na razie kilkananaście dziewcząt, natomiast moim współbratymcem jesteś niestety ty, o ile jesteś Polakiem. I rzeczywiście Polska ucierpiała przez nazistów, którym jesteś.
EDIT: Przeczytałem pod linkiem. Rozumiem, że wierzysz, że Rzeczpospolita została rozebrana przez Żydów. W dodatku wierzysz, że tak twierdzi IPN. Współczuję, nie ma dla ciebie ratunku.

Bez napinki, ale trochę mnie rozpie**ala ignorancja niektórych grup



historia, której nie dorównacie

stwierdzenie, że nacjonaliście nie znają historii, jest dla mnie śmieszne.

Oczywiście, że wśród nacjonalistów zdarzają się - i to dosyć często - nawet zawodowi historycy. To działa na mniej więcej takiej zasadzie, jak to, że ludzie, którzy mają problemy psychiczne, oblegają studia psychologiczne.
Typowy kibol nie jest jednak znawcą historii. Raczej łyka to, co mu obeznany nacjonalista przygotuje, i oblizuje się. Robienie z kiboli najbardziej świadomej części narodu to kłamstwo: to zmanipulowana masa.
A ci spryciarze, którzy nimi manipulują, nie mają problemów ze znajomością faktów, po prostu umieszczają je w ramach, które są dla mnie nie do przyjęcia.
Jako osoba, która kocha Polskę, chciałbym, żeby żywa była tradycja Polski Jagiellońskiej, którą w trudnych czasach komunizmu zachował dla nas polski Żyd Paweł Jasiennica. Jestem dumny z Polski pierwszych królów elekcyjnych. Lubię nawet western czasów saskich i uważam, że każdy, kto interesuje się historią Polski, powinien zwiedzić Drezno. Wierzę w Polskę romantycznych mesjanistów.
Te Polski mają ze sobą jedną rzecz wspólną: są ustrojowo cholernie nowoczesne, wyprzedzają na danym etapie rozwój Europy. Są federacjami wielu narodów. Są przestrzenią osobistej wolności i tolerancji dla innych. Mają kulturę, która nie boi się wpływów obcych i dlatego tak bardzo jest dla obcych atrakcyjna.
I przychodzi facecik, który zna wiele faktów, ale myśli schematami "obcy-swój", "polski-niepolski", "interes narodowy-zdrada". Takiemu człowiekowi mogę zarzucić, że nie myśli po polsku, że nie rozumie ducha polskiej historii, że chce, żeby Polska nigdy nie wróciła do stanu swej wielkości, który osiągnąć może tylko w zjednoczonej Europie. Mam nadzieję, że odpwiedziałem wyczerpująco i nie obrażając cię w niczym.

http://www.nowiny24.pl/apps/pbcs.dll/article?AID=/20130104/SPORT19/130109930
To chłopaki u mnie w mieście. Da sie? da się!

Typowy kibol nie jest jednak znawcą historii.

Tylko kim tak naprawdę jest typowy kibol? Czy może ktoś być kibolem "nietypowym"? Ja np. wraz z moją paczką kumpli "kiboli", jesteśmy fanami gier RPG, jeździmy na zloty fantastyki i jakoś powstrzymujemy się, od spuszczania wszystkim wokoło wpie**olu. Założę się, że wśród kiboli jest cała masa ludzi, którzy kolekcjonują znaczki, hodują świnie, uprawiają kwiaty w doniczkach, albo tresują małpy. Takich ludzi spotykasz codziennie na ulicach i nawet nie zorientowałbyś się, że są kibolami.

Rejtan,
racja. Ja myślę, że takie zjednoczenie frontu kiboli - wokół twardego jądra nacjonalizmu - to z jednej strony produkt mediów, które skupiają się na jednym aspekcie kibolstwa (Jasna Góra w ten weekend), z drugiej strony reakcja samego środowiska kibiców na działania rządu. W momencie, kiedy rząd zwrócił się przeciw "kibolom", oni zwarli szeregi przeciw rządowi. Jak się zwiera szeregi, potrzebne jest nie tylko kumpelstwo, ale też jakaś idea, która nadaje sens naszemu byciu razem. Ludzie dotąd obojętni, hodowcy kanarków i kwiatów, ujednolicili się też w pewnym stopniu ideologicznie. Jeżeli partia Tuska ma być partią liberalną, to kibole zaczęli być partią narodową, a przecież już przedtem to środowisko było mocno spenetrowane przez gości spod liczby 88 i j***nia Żydzewa. Ale nawet bez popadania w takie ekstremizmy, kiciowowanie jest jak gdyby z natury podatne na nacjonalizm, bo grupa konstruuje się na zasadzie wrogości wobec innych grup, które z nami konkurują. My-oni.
I tak doszło do polaryzacji na dwa obozy i do wewnętrznego ujednolicenia obozów. Przynajmniej tak mi się wydaje, kiedy patrzę na to z dystansu.

Graffiti....Większość z tych graffiti to dzieła sztuki! Nie chciało mi się czytać większej części tutejszych komentarzy, lecz rozróżnijmy Graffiti od wandalizmu. Chciałbym wypowiedzieć się o graffiti wykorzystanym w tym filmiku. Moim skromnym zdaniem większość to coś szczególnego, coś co skłania nas do refleksji bo i tematyka bardzo podniosła...dywagacje dywagacjami i uważam, że patrioci wygineli juz dawno. Patriotyzm to miłośćdo ojczyzny za która oddałbyś życie! Oddał bys w dzisiejszych czasach życie za tuska itp? Ja nie i traktuje tątematyke bardzo refleksyjnie i wracam w poniedziałek do dobrze płatnej pracy w Niemczech. A przy okazji chciałbym zwrócić uwagęna graffiti w Oleśnicy przy wjeździe do miasta drogą krajową od Wrocławia! pewnie takich rodzynków jest więcej!! I Piękne graffiti we Wrocławiu na Psim Polu, umiejscowione na filarach wiaduktu obok torowiska PKP. to jest Graffiti

@Angel
Te kibolskie śmiecie myslą, że jak pójdą sobie na pielgrzymkę jasnogórską, albo zorganizują jakąś drobnostkę charytatywną to ludzie zaczną ich kochać.

Hahaha uważaj, bo akurat kibole pojechali do Częstochowy i zbierają pluszaki, kasę itp. na akcje charytatywne Nie wiesz o czym gadasz gościu. Nie potrafisz odróżnić kibica od kibola.

Zastanawiam się czy osoby tak usilnie broniące ugrupowania kibicowskie są tak zaślepione, że nie widzą tego co się dzieje.

Prawie każdy klub posiada stowarzyszenia kibiców zrzeszający zarówno osoby odpowiedzialne za oprawy i doping, organizację wyjazdów jak i chuligankę. To to samo stowarzyszenie odpowiada za organizację zbiórek dla dzieciaków jak i za planowanie ustawek i rozrób (oczywiście ciemna strona "kibicowania" nie jest oficjalna). Po części to te same osoby które potrafią pomóc dzieciakom z domu dziecka innego dnia wdają się w stadionowe i poza stadionowe burdy.
Najłatwiej jest powiedzieć potem "to nie my", "my pomagamy dzieciom" , "nie wrzucajcie nas do tego samego wora".

Wiec czemu sami nie zajmiecie się tymi zadymiarzami którzy tak negatywnie wpływają na wizerunek polskiego kibica?

Oczywiście nie wszystkie wybryki od razu trzeba przypisywać jednym bo czasem wystarczy nawet kilku pijanych "pikników" i rozróba z policja gotowa.

Sam jestem kibicem i chodzę na mecze ale nigdy nie przyszło mi do głowy aby dać komuś w mordę za to że jest kibicem innego klubu.

Zamiast pisać takie głupoty sam się tym zajmij. Zostań rycerzem na białym koniu i wybij czarne owce na stadionie. Skoro już będziesz się zabierał za oczyszczanie środowiska kibicowskiego, możesz przy okazji wybić wszystkich bandytów, pijanych kierowców itp. Płemieł Tusk z pewnością będzie Ci wdzięczny.

Najśmieszniejsze są komentarze na innych serwisach. Boniek powiedział, że race są bezpieczne to już stał się wrogiem nr. 1 tego ciemnego narodu. Do tego komentarze typu "bydło cały czas napie**ala się na stadionie". Eksperci jak po ch*ju. Nigdy nawet stadionu nie widzieli, ale wiedzą najlepiej co się dzieje na stadionach, bo przecież kolega, kolegi jego kolegi powiedział, że jego kolega zapytał kolegę i ten mu powiedział, że na stadionie biją się po mordach

@Marekbezjajek
Był kiedys pożar od rac na stadionie bodajrze w Anglii i zginieło tam nie mało ludzi.

A tekst typu "wybij czarne owce na statnionie" nie no prosze cie, typowe myslenie kibola. j***ny Fizol bez mózgu. Chodzi o to, żeby ich wyrzucić z klubu. Robisz zadyme to do widzenia, kibicuj se dalej ale nie jestes w klubie. Jesteś chamem i prostakiem to zostajesz wyrzucony. Ale tak sie nie dzieje. Dlaczego? Bo w tych klubach są kibole i tyle, a ta czała otoczka charytatywna i pielgrzymki to takie j***nie murzyna w bambus.

@up

Kibole są w klubie? Hahaha dobreeee! Skąd się tacy debile biorą? Spadłeś z choinki razem z resztą ciemnoty? Ten pożar w Anglii miał miejsce w 1985 roku. Wtedy jeszcze chyba nie wiedzieli co to race na stadionie. Zapalił się od niedopałka papierosa/zapałki, który podpalił zalegające na stadionie śmieci. Masz tak zalepiony mózg gównem, że nawet tworzysz własne historie i bajki, dzięki czemu na liście ciemnoty polskiej stawiam cię na pierwszym miejscu, bo takiego pojeba jeszcze nie widziałem. Polecam szpital psychiatryczny chociaż na to już może być za późno. I dla twojej świadomości, nie jestem kibolem i wcale ich nie popieram. Chociaż taki zjeb jak ty i tak tego nie zrozumie.

@Marekbezjajek
Był kiedys pożar od rac na stadionie bodajrze w Anglii i zginieło tam nie mało ludzi.

A tekst typu "wybij czarne owce na statnionie" nie no prosze cie, typowe myslenie kibola. j***ny Fizol bez mózgu. Chodzi o to, żeby ich wyrzucić z klubu. Robisz zadyme to do widzenia, kibicuj se dalej ale nie jestes w klubie. Jesteś chamem i prostakiem to zostajesz wyrzucony. Ale tak sie nie dzieje. Dlaczego? Bo w tych klubach są kibole i tyle, a ta czała otoczka charytatywna i pielgrzymki to takie j***nie murzyna w bambus.

Kiedy ostatnio gamoniu widziałeś jakąś zadyme na stadionie ??