18+
Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich.
Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach
topic

Dalczego wojujący ateiści to idioci

Jajko z kurzej ... • 2012-07-09, 13:58
Droga społeczności Sadistica, kochane gimbusy i wy, pozbawieni zdolności myślenia ateiści. Pozwólcie, ze w kilku słowach powiem co o Was myśle, czyli skopie leżacego. Będzie to długa opowieść o przekonywaniu się że białe jest białe, a czarne jest czarne, a głupi otoczy się głupimi i będzie udawał rozum.

Na początek jednak krótka definicja adresata. Ateiści dzielą się na niewierzący-obojętnych, którzy ten tekst może i przeczytają, ale wzruszą ramionami. I na Ateistów-niedowiarków, pryzpuszczających, że może coś jednak jest, więc za wszelką cenę usiłujących się przekonać,że nic nie ma tam po drugiej stronie, tworzących całe dziwaczne systemy myślowe i zadających pytania, na które ten śmieszny gościu ze startreka pochyla głowę i przykłada rekę do czoła. I do własnie tych drugich jest to skierowane i jest opowieścią własnie o tych drugich.

Tekst będzie skonstruowany wedlug prostej zasady
1.opowieść
2. o jejku
3. o co koman

a zatem do dzieła

Czesc pierwsza- Opowieść.

Jakiś czas temu nie wiedziałem, że Ateistów-niedowiarkó nie ma. Po prostu sie tym nie zajmowałem i do głowy by mi nie przyszło że takie persony w ogóle istnieją. Że mają swoje strony internetowe. Że tworzą pseudonaukowe filmiki i zadają problemy filozoficzne, które wyposażonemu w rozum i wiedze człowiekowi, poprawiają strasznie humor i sprawiają, że sie śmieje czasami nawet kilka dni. W tych czasach czytałem ksiązki. Całe życie czytam, sprawia mi to przyjemność, potrafie czytać książkę w trzy godziny i o ile mam czas to zawsze coś sie przeczyta. Kiedyś nie miałem pracy, a że to był czas przedinternetem to czytałem po 2-3 ksiązki dziennie z róznych dziedzin. Zgodzicie się że to uczy. Podobnie jak milion odbić piłki uczy grać w nogę, jak przeczytanie miliona żartów z Sadistica, wysubtelnia chamsko humor. Tak jak czytasz coś w nadmiarze to się uczysz rozróżniać głupote od wiedzy, opinie od argumentów, debilinego autora od tego który ma coś do powiedzenia. W dodatku czytałem wszystko- od fizyki kwantowej , przez powieści do socjobilogicznych rozpraw czy materiałów z konferencji nt. NSZ-u.

I wtedy nadszedł ten moment-miałem już sieć, wiec godzinami czytałem rozne rzeczy w sieci i oglądałem filmiki. I trafiłęm na "historyczne" dzieło, kultowy w kręgach ateizmu fragment filmu- Zeitgeist, dotyczący postaci Chrystusa. Dowiedziałem się z niego ku mojemu zdziwieniu, że Chrystus to kopia wielu innych postaci historycznych z egipskim Horusem na czele. Wcześneij nie znałem historii bogów egiptu dokłądnie, wiedziałęm tylko ze był Horus i był czymś tam synem, gdy więc film mi pokazął że Chrystus to kopia Horusa, bo Horus umarł na krzyżu zmartwychwstał po 3 dniach, to byłem w lekkim szoku, wywołanym odkryciem nowej wiedzy. Ale jedna rzecz mi się w tym filmie nie podobała. Wylicząjąc jak wiele bogów starożytnego świata także umarło na krzyżu i powsta ło po dtrzec h dniach wymnieniono Dionizosa. I to mnie zastanowiło- wiedziałem że Dionizosa rozsarpały jakies tam kobiety, upite winem, połnagie i w ekstatycznej furii. Skąd krzyż?

Sprawdzięłm więc w wiki i nie było, szukałem tu i tam (mam nawyk sprawdzania informacji a w googlach to strasznie łątwe) i nei było. Mitologie egipską znałem słabo ale grecką dośc dobrze, wiec takia informacja i Dionizosie mnie bardo zaciekawiła. I wiecie do odkryłem? Napisze to jednym słowem

KŁAMSTWO

Dionizos nie umarł na krzyżu. Horus nie umarł na krzyżu. Wiekszoć wymionych w tym filmie faktów to kłąmstwa. Izyda nijak się miałą do Maryi (mam zdjęcie z grobowca ryciny na której Izyda robi loda Ozyrysowi) Horusa zabił krokodyl, matka zebrała szczątki po wielu a nie trzech dniach go ozywiła, nie znalazła penisa wiec mu dorobiła ze zlota. (całość antyargumentacji film na YT "obalenie fr filmu Zeitgesit")

Po co wiec w tym filmie tak ktoś nakłąmał? Bo zwykły ateista naprawde nie wierzy. Wiec nie ma dla niego znaczenia ze sa jacyś chrzescijanie, a teista niedowiarek jest sam sobie bogiem, to egoista widzacy koniec swojego... nosa. I on podswiadomie odczuwa presje, że moze sie myslić. Szuka wiec argumentów ktore by go utwierdzały w pogladzie ze nie ma nic poza materią. I nawet w klamstwo uwierzy, byleby tylko sie na moment uspokoić.

Myslicie ze ta historia to przypadek? Od tego czasu regularnie trafiam w sieci na takie produkty ateizmu. Ta Izyda która robila loda Ozyrysowi niby jest taka sama mjak Maryja i kult chrześcijanski ma być kopią, na dówód czego amm obrazek- Izyda trzyma dziecko na reku i Maryja trzyma dziecko na ręku. No skoro n obrazku tak jest to ateisci-niedowiarkowie muszą miec rację. Poszukajcie jakieś obrazki z Kaczorem Donaldem, Donaldem Tuskiem i swo piotrem, na pewno udowodnicie ze to jedna i ta sama osoba.

Mając wiedze, człowiek wie ze sztuka obrazów to powtarzanie pewnych póz, kształtów, kolorów, stylów. Że np Stalin i Ghandi są w tej samej pozie na obrazie nie znczy że są tacy sami. Ale ateisci sadzą inaczej.

Czasami to co odkrywam w sieci jest juz naprawde szczytem głupoty. Kiedyś wpadłem na forum aetizmu racjonalistapeel iczytam tam teksty. I nagle trafiam na pyatnie- skoro wszyscy zgineli w potopie to jak to sie stało ze potomkowie Kaina podrózują z Mojzeszem przez pustynie i tutaj ksiega, rodział i wers. Wiec (mam nawyk sprawdzania) otwieram stary Testtament i sprawdzam. Fakt, są tam Kainici.

A na dole strony przypis – chodzi o Kainitów plemie mandianitowe! Po protu mnie głupota tego co napisali na tym forum zwaliła. Ktos poprzez podobieństwo nazwy chce mi udowodnić ze Biblia sie myli, jest niescisła itp a nie sprawdzi nawet przypisu na dole strony

Człowiek ktory ten debilizm napisał i który jabi to notorycznie nazywa sie Mariusz Agnosiewicz, Płezes jest Tofaszustwa ałteizumi czegoś tam. Wiele razy pisza arcymądre artykułu do Faktów i Mitów, a jak weryfikujesz to co wypisuje to Rysiek i Maciek z klanu są od niego mądrzejsi. A całe tabuny sekciarzy racjonalizmu w nigo jak w obrazek, spróbujcie zresztą faceta na tym forum jakoś skrytykować wytykając mu niewiedze- ban . I gdzie ta humanistyczna tolerancja? W deklaracjach a nie faktach

Zainteresowanych i chętnych się posśmiach zapraszam na strone www trinitarians info do działu Racjonalista. Znajdziecie tam pokazowe rozpie**alanie głupoty tego portalu krok po kroku. W tym momencie ktos zarazil ta strone trojanem wiec ostrzoznie. Ale jak macie antywira to naprawde warto. Śmiechu po pachy

W koncu po jakimś czasi eodechciało mi sie dyskotować z roznej masci ateistami i ich argumentami. Wiecej nie chce mi sie odpowidac na ich smieszne pytania wynikające z nieiwlekiego rozumku i braku elementearnej wiedzy z dziedziny o ktorej sie wypowiadam. Zapragnąłem siegnac do zrodel czyli poczytać naukowców na której internetowa dzicz sie opiera. I zaczeło byc zabawnie.

Pierwszy był jakis tam gosciu, ktorego zapomnialem imienia i jego słwoa- że w pierszych wiekach wiele razy falszowano Biblię. Mama tak zwyczaj, jak ktoś mi pokazę nieznaną osobe i mowi słuchaj jego, a on powie stań na głowie, to sprawdzam czy ten facet to ktos madry czy kolejny wsiowy głupek. I co się okazało, że ten facet nie mial autorytetu w swoich czasach. Był osoba niewierząca, nikt go nie traktował poważnie. To jak poczekać dwa tysiace lat i na autorytet w kwestii religii wziąć człowieka który ma penisa zamiast dłoni i świnie zamiast mózgu. Zażenowanie poczułem wtedy.

Ale nie zraziło mnie to bo sądziłeł, że na pewno są jakies rozsądne ateistyczne autorytety mające do sprawy podejscie naukkowe. Kolejnym więc badanym(lubie weryfikowac informacje) był Russel. Znałem go jako głos z Zeitgesita, więc ise za niego zabrałem i rozpacz. Spójrzcie na tą strone Trinitarians do artykułów o nim. Dalęm mu spokój

Ostatnim był Richad Dawkins, olbrzymi autorytem w kwestii religii, który z nieznanego mi powodu jest naukowcem od biologii a nie religii. Więc sięgnałem po jego ksiązkę opisująca etapy ewolucji od atomów po człowieka i nie zdzierżyłem. Interesuje się różnymi rzeczami min socjobiologią, więc to dla mnie to prawdziwa przyjemosc czytać ksiazki popularnonaukowe. Ale jak czytałem Dawkinsa to momentami padałem z wrażenia. Zwroty typu "nie wiemy jak to sie stało, ale musiało się stać" kładły mnie na podłoge. Kiedyś w starożytności kapałani na pewno też tak mowili "nie wiemy jak to mozliwe ze ziemia lezy na krokodylach, ale bogowie to zrobili". Dawkins stosuje bardzo czesto argumentacje opartą na opinii. Nie m awiedzy jak coś sie działo wiec musiało się dziać. Rozpacz po prostu.

Cześć druga – o jejku

Na sadisticu regularnie pojawiają sie ałtorytety ateizmu. Pzowólcie że zacytuje kilka perełek z ostatniego posta

"Skoro Bogu nie pasowały nieobrzezane członki, to dlaczego wpierw
stworzył mężczyznę z napletkiem? "
"Skoro człowiek jest stworzony na wzór i podobieństwo Boga, to czy
oznacza to, że Bóg ma penisa? – Terry Clark "
"Czemu Bóg jest przeważnie określany jako „On”?

Pozwólcie że zadam proste pytanie- ile lat ma człowiek zagłebiający się w tak trudne filozoficzne pytania? Ja mu dam 12. A teraz kolejne- ile lat mają ludzie uważający dwunastolatka za autorytet?

A już poważniej- 99 procent pyta ń stawianych przez ateistów, na jakie natrafiam, ma juz dawno swoje odpowiedzi. Większośc problemów filozoficznych związanych z Bogiem było rozwiązane w średniowieczu. Nikt z opważnych filozofów nie podważą tego, bo to nei ma sensu. Wystarczy wklepac w gooogle pytanie i zacząc pytać. No pytanie czy Bóg jest fizyzny i ma narządy rodne, oczywiście nie było obiektem traktatów filozoficznych, ponieważ jest pyatniem z poziomu niżej gimbazy. I tyle.

Co wiecej mówić? Że ateiści to idoci na poziomie przedszkolaków? Że to że jakiś niedouczony dziennikarzyna(sam obecnie jestem dziennikarzyną) postawi kretyna w studiu naprzeciw kogoś kto am coś do powiedzienia, i przez to rodzą się kolejni ateiści? Mama mia.

Częśc trzecia – krótko "O co kaman"

Jesli ktos wam coś podsuwa to zwyczajnei najpierw sprawdzcie kim on jest. Czy moze byc autorytetem? Czy jego słowa to ARGUMENTY czy OPINIE. To wązne prawda? Myślacy człowiek poda was OPINIE plus ARGUMENTY. Kretyn same opinie. Kłamca jak ci z zeitgeista podadzą OPIIE plus KLAMSTWA. Dlatego argumenty sprawdzamy w googlach, zajmuje pare minut i jest bardzo ciekawe.

Byłem nauczycielem przez sześc lat. Uczyłem od gimnazjum, przez zawodówki, techinika i elitarne licea. Nauczyło mnie to pokory. Ludzie w wieku lat nastu są, choc tego nie wiedzą, bardzo mądrzy. Ich mądrośc polega na przypuszczaniu że nie mają o czymś wiedzy i zadawaniu pytań. Potem nietety stają się dorosłymi, a darosły to osobą, która myśli że coś wie(np ja) i nie dopuszcza że moze się mylić. Ateista- niedowiarek to wałsnie taki głupol. Przeczyta coś banalnego, głupiego, nieprawdziwego i powtarza. Nie dopuści do siebie, że choćby w jakimś procencie nie ma racji. I naśladuje buffonów w stylu Dawkinsa czy Agnosiewicza, nie wiedząc że kto naśladuje błazna naukowcem się nie staje.

Kończąc chciałem powiedziec że mialem przyjemnośc dyskutowac z myślacymi ateistami. Spotkałem ledwo kilku. Na forum racjonalista z tabunu obrzucacjących mnie błotem kretynów tylko jeden myslał i dopuszczał ze zanim wyda opinie warto posłuchać co powiem. Dziś mi się zwyczajnei nei chce tłumaczyć różnycm głupkom dlaczego napletek. To poniżej mojej wytrzymałości

PS1w obrazku Izyda robi loda OZyrysowi


https://i.sadistic.pl/pics/087ede5d4717.jpg

PS2 Przechodniu popraw ew. błedy ortograficzne(Gałczyński)

PawełGM

2012-07-09, 19:06
Jajko z kurzej ... napisał/a:

Na początek jednak krótka definicja adresata. Ateiści dzielą się na niewierzący-obojętnych, którzy ten tekst może i przeczytają, ale wzruszą ramionami. I na Ateistów-niedowiarków, pryzpuszczających, że może coś jednak jest, więc za wszelką cenę usiłujących się przekonać,że nic nie ma tam po drugiej stronie, tworzących całe dziwaczne systemy myślowe i zadających pytania, na które ten śmieszny gościu ze startreka pochyla głowę i przykłada rekę do czoła. I do własnie tych drugich jest to skierowane i jest opowieścią własnie o tych drugich. "



Dalej już nie czytałem.
Doucz się młocie kto to ateista, agnostyk i antyteista zanim zaczniesz wkraczać na takie tematy.

Kluska

2012-07-09, 19:32
rzucę gównem, jak reszta, nie wniosę nic do tematu - jak reszta.
Zapewne autor tematu miał dobre intencje, niestety emocje czy też cokolwiek innego zadecydowały o wyglądzie tego postu. A szkoda, liczyłem na fajne "czytanko".

Się niestety zastanawiam, od kiedy nawet na forczanie jest większa kultura... Podejrzewam jest to spowodowane nieznajomością angielskiego przez gimbo-kwejkowe legiony.

p.s. Wierzę w Boga i cały ten bajzel, żaden "autorytet" mi nie wmówi, że to h*j i c**a, przeczytałem oba testamenty i traktuję odrobinkę CAŁOŚĆ - bo całość i kontekst a nie tylko fragment jest ważna - jak tutorial "jak być dobrym człowiekiem".

Niestety jestem patologią, sczeznę w piekle.
b0g.org 4evah :lol:

Yggdrasil

2012-07-09, 19:51
Tak mnie zbulwersowało to co tutaj przeczytałem, że aż założyłem konto (wiem ch*j Was to obchodzi, ale do rzeczy)
Właśnie udowodniłeś, że jesteś ciemnym katolem!!! Dalczego tak sądzę? Ano dlatego:

Po 1 Starasz się ośmieszyć inne religie politeistyczne, a sam wierzysz w Boga, który ma 3 postacie???

Po 2 Obrażasz ateistów porównując ich do gimbusów ponieważ mają inne zdanie na sprawy duchowe niż Ty

Po 3 "Wojujący ateiści" ? Pan Kapitan dobietnie pokazał czy rożnią sie źli ateiści od dobrych chrześcijan. Dokładniej mówiąc ci 2-dzy torturowali i mordowali niewinne kobiety tylko dlatego, gdyż potrafiły one wyleczyć z kataru naparem z ziółek.

Po 4 Naśmiewasz się z szanowanych biologów / naukowców starajacych się zgłębić niewyjaśnione dotąd zjawiske w racjonalny sposób oraz sposób w jaki opisują swoje badania, sam uzywasz takich zwrotów "Pierwszy był jakis tam gosciu, ktorego zapomnialem imienia i jego słwoa- że w pierszych wiekach wiele razy falszowano Biblię"
Cośtam costam ktoś byl....

Po 5 Kompletny brak wiedzy o oninnych religiach. Sam nie wiesz o kim piszesz. Najpierw wspominasz o Horusie i jego rozczlonkowanym ciele i braku penisa, a potem mówisz nam ze masz nawet rycinke gdzie Izyda robi loda Ozyrysowi, zdecyduje się. Wg mitu to ciało Ozyrysa zostało rozczlonkowane. Został on zabity przez swojego brata Seta, ktory pociął go na 30? kawałków i wrzucił do Nilu. Izyda natomiast pozbierała te kawałki, a nastepnie złozyła w mumię, ktora to została namaszczona przez Anubisa (widoczny na rycinie z głową szakala). A teraz przypatrz sie k***a uważnie i powiedz mi co widzisz na tej rycinie? Mumie Ozyrysa!!!! ( Ta postać w centrum, po prawej Anubis, z lewej Izyda) to jest włąśnie interpretacja tegoż mitu> Wyjaśnij mi więc jak można robic laske mumii, zawieniętej w płótna, ktora w dodatku nie ma penisa??? Jebnij sie w czolo i sie doucz tłuku.

Po 6 Każdemu może się zdarzyć popełnianie byków ale takie cos widnieje w Twoim profilu "Skąd: pisze wyżej" Mówisz sra? czy jest nasrane?

Po 7 Mógłbym dalej wymieniac ale mi sie już nie chce

sMieciu

2012-07-09, 20:00
Jak pewnie reszta 'ochrzczonych' w dziecinstwie katoli obecni ateiści dostrzegli w końcu że ta cała wiara nie ma sensu ani zadnego konkretnego wytłumaczenia. Moralność ludzie mają zazwyczaj tą samą bez względu na poglądy/wyznanie. Mi zajęło to hmmm jakieś 26 lat....
Na ludzi 'głęboko wierzących' patrzę trochę z góry i trochę z politowaniem (na pewno nie jest to negatywne odczucie). Nie zamierzam ich przekonywać do swoich poglądów, natomiast tym nadgorliwym daję proste zadanie: spróbuj swoje dziecko wychować bez żadnych sakramentów/kosciola/księży za to w duchu poszanowania nauki, pracy i 2 człowieka (czyli wszystko to w co wierzą, ale bez udziału instytucji kościoła) Do tego nie trzeba żadnej religii....
Następnie po skończeniu 18 lat daj możliwość wyboru/obudzenia swojej wiary w te wszystkie dogmaty... i ewentualnie przystąpienia do sakramentów.
Żaden z moich 'nawracających mnie' kolegów nie był gotów podjąć takiego wyzwania....

Taką świadomie wybraną wiarę uszanowałbym nawet pomimo moich odmiennych poglądów.
Wiem, że to będzie ciężkie ze względu na nasze babcie/ciotki i inne stare dewotki, ale spróbuję nie zmuszać własnych dzieci do bezmyślnej wiary.

Surkan

2012-07-09, 20:42
"Wspaniały tekst" z nikłymi wartościami . Po przeczytaniu tylko utrwaliłem się w przekonaniu że Chrześcijanie a głównie katolicy uwielbiają narzucać swoje poglądy innym .
Uważasz Ateistów za idiotów ale sam nim jesteś skoro tak myślisz większość Ateistów to "poszukiwacze " którzy poszukują prawdy a nie biernie czytają pisma z X lat ( nie wspomnę tu o fakcie że prawdziwi ateiści potrafili by zagiąć niejednego katolika ze znajomości bibli i o fakcie że pismo święte zostało skrupulatnie pozmieniane dla "dobra owieczek" przez Watykan Np. Chrzest. )
Jeżeli chrześcijanie dadzą jeden dowód racjonalny którego nie podważy nauka to Ateiści uwierzą . Szkoda że ta zasada nie działa w drugą stronę gdzie nauka daje nam masę dowodów.

Wiara polega na tym że urealniasz to coś co nie jest możliwe lub nie potrafisz wytłumaczyć innymi słowy opiera się na ułomności ( nie potrafię wytłumaczyć to musi być Bóg)

Nie chce mi się rozpisywać setny raz o tym samym

Każdy z nas jest Ateistą nie wierzycie w Bala, Ozyrysa, Zeusa, Marsa , Jowisza, Potwora Spaghetti , a niektórzy po prostu poszliśmy o jednego Boga dalej.

TPaury

2012-07-09, 21:07
"Odyn przyrzekł że wybije lodowych gigantów, Bóg obiecał pozbycia się grzeszników, widzisz gdzieś lodowych gigantów, bo ja nie."

St...........el

2012-07-09, 21:51
Lol, widać, że koleś pisał spieniony. Tyle literówek to pokemony nie robiły :D Ale piwo leci.

Pan Kapitan, ale z ciebie ch*j. Religia zatrzymuje postęp? Kolejne oklepane hasło ateistów... Jakby ktoś naprawdę chciał coś zrobić, to by to zrobił. Zapewne i tak już to robią bez wiedzy kościoła. A co, że powie, że coś jest be i się nie zgadza z totalitarną wolnością ateistów to już źle?

Cytat:

Widziałeś kiedyś ateistów obcinających głowę komuś kto przyznał się do wiary w boga?



Proste, Hitlerowcy choćby... historia niedawna, jak można zapominać... ojej, zapomniałem, to przecież takie niewygodne dla Ciebie, co?

bartekmmm

2012-07-09, 21:53
Nie będę z tobą dyskutował, bo o czym? O baśni pt. "Biblia"?
Ps. Tyle książek się naczytałeś i nie nauczyłeś się ortografii, interpunkcji oraz stylistyki?

FryzjerZG

2012-07-09, 22:20
szczerze mowiac, nie mam nic do katolikow, ale wstydzilbym sie gdybym w inteligentnym towarzystwie musial przyznac, ze jestem wierzacy. To jest poprostu naiwne, dziecinne i sredniowieczne. Zascianek. No nie wypada juz chyba, mamy XXI wiek. Wpierw wierzylo sie w kamyki, pozniej w gwiazdy, pozniej wymyslono jakies rozne postacie jak w niekonczacym sie serialu, na koncu kilku mega bogow, a teraz czlowiek dorosl do tego zeby radzic sobie bez boga. Wlosa z ciala zanikaja, to i zanika wiara w brednie.

Drathir

2012-07-09, 23:02
Sllipp napisał/a:



Pan Kapitan, ale z ciebie ch*j. Religia zatrzymuje postęp? Kolejne oklepane hasło ateistów... Jakby ktoś naprawdę chciał coś zrobić, to by to zrobił. Zapewne i tak już to robią bez wiedzy kościoła. A co, że powie, że coś jest be i się nie zgadza z totalitarną wolnością ateistów to już źle?



Zatrzymywala i nie wmowisz nikomu, ze nie. Ludzi palono na stosach lub torturowano zeby sie przyznali do "herezji" tylko dlatego ze ich tok myslenia wykraczal poza ramy owczesnych czasow. RObilby, owszem, ale nie bez wiedzy kosciola. Jesli ktos byl zdolny i mial poparcie wladzy/kosciola (choc niejednokrotnie terminy te mozna uzywac zamiennie) to mogl to (w wiekszosci przypadkow) dalej dzialac. Natomiast jesli nie to byl to heretyk, no bo jakze by inaczej. Wyobraz sobie jakiegos zdolnego kolesia w wiosce do ktorej przyjezdza inkwizytor. Ludzie zawsze sie bali tego czego nie rozumieli i co bylo dla nich zaprzeczeniem calego/czesci swiatopogladu. Teraz kosciol ma swoich wlasnych fizykow/matematykow/chemikow/etc. bo widzi potege wiedzy (osobicie uwazam ze czesc odkryc zostawiane jest na potrzeby sponsorow odkrywcow - czyli moze zatrzymywac dalej, ale to tylko moje indywidualne zdanie).

ALe wracajac do tematu - kazdy niech sobie wierzy w co chce...w raptor dżizas, byle by nie wchodzil z butami w zycie innych.

ps
do autora tematu
Nie wrzucaj wszystkich do jednego worka, niektorzy sprawdzaja czy to co jest napisane ma pokrycie z rzeczywistoscia.

ps2
odwrocmy sytuacje

Cytat:


Co wiecej mówić? Że ateiści to idoci na poziomie przedszkolaków? Że to że jakiś niedouczony dziennikarzyna(sam obecnie jestem dziennikarzyną) postawi kretyna w studiu naprzeciw kogoś kto am coś do powiedzienia, i przez to rodzą się kolejni ateiści? Mama mia.


Wiekszosc katolikow jest stawianych przed kims takim w kosciele, na lekcji religii czy nawet w domu.

St...........el

2012-07-09, 23:32
A ja myślę, że obie strony naginają. Kościół na ateistów i ateiści na kościół jeśli chodzi o sens rozwoju... Owszem, wierzę, że są pewne granice, których nie należy przekraczać, niestety namiestnicy kościoła są starymi dziadkami i nie dotrze do nich już nic ( i nie muszą to być "katole", by tak było, nie nie). Powiedzmy np, co z in vitro? Może giną komórki jajowe, ale to samo dzieje się w organizmie kobiety. Może jak udoskonali się proces, to można będzie wykorzystać wszystkie komórki bez uśmiercania i obie strony będą mogły sobie zwalić... co wy na to? o.O

finntroll66

2012-07-10, 00:38
zbyt pijany jestem na czytanie tego, gratuluje ludziom ktorzy dali sie wciagnac w rozkminy swiatopogladowe

dymion

2012-07-10, 00:39
jest po północy, jestem zmęczony
piwo w ciemno.

Dynner

2012-07-10, 00:48
Biedak, wstawiać taki tekst na sadola. Desperacja

Dakkar

2012-07-10, 00:56
Już w drugim akapicie błąd. Ludzie którzy nie dowierzają to agnostycy, a nie ateiści.

A co do reszty, zgodnie z Twoją tezą, że nie warto słuchać argumentów kogoś kto nie jest autorytetem, a Ty nim nie jesteś, właśnie Twoje zdanie straciło jakiekolwiek znaczenie.

Ps. Nie potrafisz wyjaśnić kwestii napletka, bo musiałbyś się spierać z wszystkimi żydami?