18+
Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich.
Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach
topic

A mowia, ze to na polskich stadionach jest niebezpiecznie...

soSNax • 2010-03-07, 22:45
Kibice z Belgradu odkryli, ze na ich stadionie jest pies w cywilu... no i troche go przypalili raca ;)


Marian Paździoch

2010-03-08, 15:07
soSNax napisał/a:

Pazdzioch daj sobie luzu... Z ograniczonymi, zmanipulowanymi przez media "inteligentami" niestety nie wygrasz ;) Moze za lat pare...



tak chyba będzie zdrowiej :)

Oczyszczacz

2010-03-08, 15:14
Kura napisał/a:

Ogólnie mam pytanie. Po co w takim razie napie**alacie się na stadionie? Przecież to pociąga za sobą konsekwencje takie jak aresztowania, bicie, grzywny, odsiadka. Czy jesteście kibole aż takimi tępakami żeby nie skumać że akcja równa się reakcja?
Trzeba przecież być psychopatą żeby tak postępować. A kto to jest psychopata możecie znaleźć choćby na Wiki.
Generalnie też chadzam na mecze ale nie po to żeby dostać w ryj a tym bardziej rzucać się na kogoś z kim nie mam szans - policja itp.
Kurde - widziałem wielokrotnie kiboli błagających o litość kiedy zostali odcięci od swoich, srających w gacie, płaczących i dzwoniących do mamy.
Litości - nie osmieszajcie się.
Pisze to do wszystkich KIBOLI a nie prawdziwych kibiców.. np polonii ;)



Fragment podkreślony. Widac że nie interesujesz się piłką nozną w polsce. Bo byś wiedział że zadymy ze stadionów się już dawno wyprowadziły. A te szarpaninki co są teraz to małe piwo w porównaniu z tym co było kiedys. Już teraz zdarzają się większe awantury na meczach na zachodzie. Np. Włochy czy Anglia (pamiętny mecz pucharowy..kumaci wiedzą o jakim meczu pisze.).

Problem jest taki że skoro już awantury i ustawki wyniosły się ze stadionów to dalej jest źle. Czemu? Bo k***a wszyscy szukają taniej sensacji. Kogo to k***a obchodzi że setka ludzi napie**ala się trzy minuty w lesie ? Chcą? Chcą! Bo lubią i to ich styl życia. Jedni gwałcą, ćpają, piją a oni się leją bo lubią adrenaline i dać komuś w ryj albo samemu oberwać.

Skoro napie**alają się w lasach, na łąkach to ich sprawa, ale wcześniej wszyscy chcieli by napieprzali się własnie tam. Ale jak już to robią to źle bo w lasach. pie**oleni malkontenci hehehehe.

I na Zachodzie tak samo są burdy, awantury czy ustawki. Ale nikt o tym nie pie**oli tam bezsensu non stop bo sprawa jest nudna i oklepana. Nie to co w polsce, jak w polityce cisza i bez skandali to trzeba sie dojebac do kibicow ze dymią.

Najlepsi są w tym TVN i GW. W faktach czesto informacja o zadymach i niemalze k***a trzeciej wojnie swiatowej. A tak naprawde doszło do małej szarpaninki czy pyskowki na stadionie. Co tam, puszczą filmik 15 lat stary, pozmieniają fakty i już j***ny tłum łyka wszystko jak młode pelikany.

Chodze na mecze już ładnych kilka lat. I ani raz nie dostałem w ryja. A boi się tylko ten co na mecze nie chodzi. Postronni ludzie w ryj nie zarobią. I ten kto chodzzi ten wie.

I skonczcie pie**olic farmazony tutaj bo tylko się ośmieszacie znawcy tematu.

ps. post kieruje do tych co wszystkich nazywają bydłem a samemu się jest prosiakiem gówno wiedzącym o życiu i człowieku.

Marian Paździoch

2010-03-08, 15:24
bolało cię to? Wychodzi grupa na grupę to liczy się z tym, że albo da klapsa albo tego klapsa dostanie. Jak się dostanie po zębach to wtedy człowiek czuje, że żyje

Cytat:

Wychowują je te bloki,
kumple jedną rodziną.
Tutaj rządzi prawo pięści,
twarde pięści tu nie zginą.


Marian Paździoch

2010-03-08, 15:38
aexalven napisał/a:



Zapraszam do mnie, właśnie dzisiaj doszedł mój buzdygan, mogę cię nim bić w zęby ile tylko chcesz, poczujesz, żeżyjesz, zapraszam do Łodzi, miejsce spotkań wyznaczymy wspólnie i odpwoiednią opłatę ustalimy na miejscu.


w takim razie ja wezmą siekierę. Chłopaku nie rozumiesz podstawowych zasad. Tu nie chodzi o to, żeby wziąć jakiś kijaszek i doj***ć komuś tylko na ręce.
Zgrywasz tu twardziela a mam wątpliwości co do tego czy miałbyś ze mną tak przyjemnie. Ja w przeciwieństwie do wielu plujących na kibiców cały czas trenuje żeby właśnie w sytuacji gdy taki młotek jak ty wyskoczy na ulicy, żeby mieć przewagę i nie dostać a dać w zęby

loras

2010-03-08, 15:42
aexalven napisał/a:



Zapraszam do mnie, właśnie dzisiaj doszedł mój buzdygan, mogę cię nim bić w zęby ile tylko chcesz, poczujesz, żeżyjesz, zapraszam do Łodzi, miejsce spotkań wyznaczymy wspólnie i odpwoiednią opłatę ustalimy na miejscu.



Zamiast klepać napinki na klawiaturze, idź obejrzyj tvn24 i relację jak to wczoraj kibole wyburzyli gołymi pięściami prawie wszystkie zabudowania w Twoim mieście, i spalili połowę jego mieszkańców. Bo mniej więcej taka jest wiarygodność informacji podawanych w mediach na temat kibiców.

sveq

2010-03-08, 16:15
Proponuje, żeby każdy kto, k***a, nie ma pojęcia o atmosferze na stadionach, nie chodzi regularnie na mecze wypie**alał na onet.pl Bo wk***ia mnie już wpie**alanie waszych 3 groszy w tematy na które nie macie bladego pojęcia, albo ewentualnie to co w gazetce napiszą albo pokażą w telewizji. Banda ch*ja.
Ale forum... Co k***a forum?! Jak się nie ma nic sensownego do powiedzenia to sie milczy. :-x

Pozdrowienia dla kumatych.

Dziekuje, dobranoc.

~Conscribo

2010-03-08, 16:54
ok, czyli kibice to pełni honoru i szacunku do drugiego człowieka ludzie, pasjonujący się piłką i uzywający przemocy tylko w obronie własnej.

policja to źli, bezwzględni ludzie, którzy szukaja byle pretekstu zeby komuś przywalić pałą i trochę poznęcać.

a media lubia tanią sensację, dlatego nagłasniają tylko te sytuacje w których to kibice wywołali burdy, za to na pewno ich nie interesuje taki temat w wykonaniu policji.

żeby mi ktoś nie pisał j.w. że nigdy w życiu na meczu nie byłem - byłem, do stadionu mam 1 kilometr.

a z mojego okna słychać i śpiewy podczas meczów i widać helikoptery które jakiś czas temu po meczu sobie latały nad Chorzowem w poszukiwaniu kiboli którzy zrobili jakąś rozp***uchę.

Za to strasznie mi sie podobają ustawki, kulturalnie umówione miejsce, ilość zawodników i ewentualna broń. Kto chce idzie, nikt niezainteresowany w papę nie dostanie. I tak powinno być!

Chlopaki, proszę was, dyskusja dawno by się skończyła, gdybyście po prostu popatrzyli na to obiektywnie. Bo w tej chwili zwalacie zło za wszelkie burdy na gliniarzy. Mają swoje za uszami ale bez przesady. Poza tym, co by sie działo na stadionie, gdyby dwie ekipy mogły sie swobodnie podczas zadymy naparzać?

Marian Paździoch

2010-03-08, 17:06
tak ci się wydaje, że nie patrzymy obiektywnie. My po prostu widzimy więcej a wy nie potraficie czytać ze zrozumieniem

s_LP

2010-03-08, 18:29
a je*any pies od razu broń wyciągnął!

ciekawe czy gdybym ja dostał w ryj (na meczu) a pracował np w urzędzie miasta, ktoś by dostał zarzut napaści na urzędnika państwowego... żenada

po godzinach nikt nie jest super-obywatelem pierwszej kategorii...

odsiatka za coś takiego? ok. Ale czemu 10 lat?!?

zeta

2010-03-08, 18:51
s_LP napisał/a:

a je*any pies od razu broń wyciągnął!

ciekawe czy gdybym ja dostał w ryj (na meczu) a pracował np w urzędzie miasta, ktoś by dostał zarzut napaści na urzędnika państwowego... żenada

po godzinach nikt nie jest super-obywatelem pierwszej kategorii...

odsiatka za coś takiego? ok. Ale czemu 10 lat?!?



Gdybyś pracował w urzędzie miejskim dostałbyś w ryj 2 razy, za siedzenie na dupie i nicnierobienie (tak oceniają pracowników państwowych)

A wyrok 10 lat jest raczej formą "straszaka" dla innych, żeby następnym razem zastanowili się przed zaatakowaniem innego funkcjonariusza służb publicznych.

@Marian Paździoch, zauważyłem, że każdy kto ma odmienne zdanie niż Twoje od razu nazywany jest ślepą masą wierzącą w to co przekazują media i nie chodzącą na mecze. Może warto w końcu wysłuchać zdania innych zamiast każdemu wciskać "nie, tak nie jest, gówno się znasz, ja mam rację, ja wiem jak jest bo się na tym znam a Ty nie" itp.

sveq

2010-03-08, 18:53
aexalven napisał/a:



Ja też nie mam nic przeciwko ustawkom, jak się napie**alają, sa umówieni to ich wybór, ale jeśli w ten sposób przeszkadzają innym\wplątują w swoje jaskiniowe zwyczaje osoby postronne to rozstrzelać tak, żeby się nawet nie zoeientowali skąd dostali. :)




Nosz k***a odezwał się rycerzyk co sam zapie**ala na średniowieczne spotkania, żeby się ponapie**alać :facepalm:

Marian Paździoch

2010-03-08, 19:20
zeta napisał/a:


@Marian Paździoch, zauważyłem, że każdy kto ma odmienne zdanie niż Twoje od razu nazywany jest ślepą masą wierzącą w to co przekazują media i nie chodzącą na mecze. Może warto w końcu wysłuchać zdania innych zamiast każdemu wciskać "nie, tak nie jest, gówno się znasz, ja mam rację, ja wiem jak jest bo się na tym znam a Ty nie" itp.



Jak na temat kibiców może mnie pouczać ktoś kto nim nie jest? Skąd tacy ludzie czerpią wiedzę jak nie z mediów? Dlaczego mam brać pod uwagę opinię kogoś kto nie ma nawet bladego pojęcia o tym co mówi.

aexalven

ścierwem z marginesu to najprawdopodobniej jesteś ty rycerzyku. Wiele z tych ludzi o których mówisz "ścierwo z marginesu" to lekarze, studenci, urzędnicy, robotnicy, przedstawiciele handlowi. Cały przekrój społeczeństwa. Od małolata co ma 16 lat bo faceta co ma 40 lat.
A ty wrzucasz wszystkich do jednego worka według stereotypów. Według stereotypów przeciętny słuchacz metalu jest brudasem, żyjącym z tego co znajdzie na ulicy. Je koty i śmierdzi gównem. Zgadzasz się z taka opinią? Dla ciebie jakiś dres co cię zaczepił to musi być kibic. A kibice postępują honorowo bo na ustawkach są zasady - żadnego sprzętu, nie kopie się leżących itp. A po wszystkim przybija się piątkę i idzie w swoją stronę. I gówno to powinno kogo obchodzić jak inni spędzają czas wolny

Ja sam nie jestem chuliganem, ale to nie przeszkadza mi w zrozumieniu tych co nimi są. A, że na stadionie spędziłem już ładny kawałek swojego życia to potrafię rozróżnić propagandowe kłamstwo mediów od prawdy.

Należy jeszcze dodać, że kibice robią bardzo dużo charytatywnych akcji. Nie będę się wgłębiał w szczegóły bo szkoda mojego cennego czasu, ale dlaczego o tym media nie piszą? Bo to nie pasuje do ich wzoru kibica - chuligana

Nie dotrze to do ciebie teraz to nie dotrze nigdy więc chyba już nie będę już pisał bo to jak groch o ścianę. Jak ktoś jest zmanipulowany/głupi to i oczywiste fakty do niego nie dotrą

PinkRose

2010-03-08, 19:41
Oczyszczacz napisał/a:


Wracając do tematu. To w wypadku wojny, wszyscy Ci chłopacy co leją się na ustawkach, kibole piłkarscy, to oni by pierwsi poszli walczyć za ojczyzne. A cwaniacy tacy jak Ty czyybyszew pierwsi by się skryli w piwnicy albo pod sukienką mamusi. Czyż nie?



A co ma napie**alanie się na stadionach do obrony ojczyzny przed wrukiem ? Czy to że przywalę komuś z partyzanta w twarz w obronie znajomych w remizie oznacza to że będe pierwszy biegł bronić ojczyzny ?
Obrona ojczyzny to obowiązek i stan podświadomości, napie**alanie się na stadionach to rozrywka dla bydła.

Marian Paździoch napisał/a:



Jak na temat kibiców może mnie pouczać ktoś kto nim nie jest? Skąd tacy ludzie czerpią wiedzę jak nie z mediów? Dlaczego mam brać pod uwagę opinię kogoś kto nie ma nawet bladego pojęcia o tym co mówi.




Biedny bo ludzie nie rozumieją idei napie**alania się na stadionach, nikt ciebie nie rozumie , cry :emo: cry

Marian Paździoch napisał/a:




ścierwem z marginesu to najprawdopodobniej jesteś ty rycerzyku. Wiele z tych ludzi o których mówisz "ścierwo z marginesu" to lekarze, studenci, urzędnicy, robotnicy, przedstawiciele handlowi. Cały przekrój społeczeństwa. Od małolata co ma 16 lat bo faceta co ma 40 lat.



I co , ci lekarze, studenci, robotnicy, urzędnicy, etc itp napie**alają się ? Toż to ścierwo jest, niezależnie od tego jaki ma stan materialny. Chociażby osoba taka zarabiała 20 tysięcy miesięcznie, to jeśli jest pseudokibicem (bo kibicami nazwać zadymiarzy nie można) to jest ścierwem.
Jeżeli tacy kibice których wrzuca się do jednego worka rzeczywiście zajmują się dopingiem, to wtedy mogę powiedzieć że to jest kibicowanie. I nie przywołuj mi tu zaraz jako przykładu filmu Hooligans bo to gówno było a nie film.


Marian Paździoch napisał/a:


A kibice postępują honorowo bo na ustawkach są zasady - żadnego sprzętu, nie kopie się leżących itp. A po wszystkich przybija się piątkę i idzie w swoją stronę. I gówno to powinno kogo obchodzić jak inni spędzają czas wolny



Co do formy spędzania wolnego czasu. osobiście do pseudo-kibiców nie sapałbym, gdyby nie ten fakt, że osobnicy tacy jak ty mówią:

Zostawcie nam formę spędzania wolnego czasu :

a ja moge śmiało odpowiedzieć:

Ok , ale pod warunkiem że nie mieszacie w to osób trzecich, czyli pana waldka z ulicy bo sobie przechodził koło kibiców z zakupami gdyż znajdowała się tam żabka oraz nie mieszacie w to przedmiotów użyteczności publicznej (czytaj smietniki, przystanki, kosze na śmieci, ławki, ewentualnie płoty etc itp).

Jeżeli zrobicie tak że ominiecie podczas zadym aglomeracje miejskie, to jak dla mnie możecie się napie**alać nawet 10 tysięcy vs 10 tysięcy pseudokiboli i się pozabijać. Droga wolna .

Marian Paździoch

2010-03-08, 20:11
Nie musisz wierzyć wystarczy, że trochę poczytasz. Niekiedy podają takie informacje gdy zatrzymają chuliganów i jest co cały przekrój społeczny. A czy w to uwierzysz czy nie - mam na to wyj***ne

Cytat:

Ok , ale pod warunkiem że nie mieszacie w to osób trzecich, czyli pana waldka z ulicy bo sobie przechodził koło kibiców z zakupami gdyż znajdowała się tam żabka oraz nie mieszacie w to przedmiotów użyteczności publicznej (czytaj smietniki, przystanki, kosze na śmieci, ławki, ewentualnie płoty etc itp).


po raz kolejny ktoś to pisze a nie odpowiada na pytanie.

JAK CZĘSTO ZDARZAJĄ SIĘ TAKIE SYTUACJE?

99% takich awantur ma miejsce z dala od miast. Jedyne kiedy może dojść do jakiś tam walk na mieście to przy okazji meczów derbowych.

zeta

2010-03-08, 20:38
Marian Paździoch napisał/a:



Jak na temat kibiców może mnie pouczać ktoś kto nim nie jest? Skąd tacy ludzie czerpią wiedzę jak nie z mediów? Dlaczego mam brać pod uwagę opinię kogoś kto nie ma nawet bladego pojęcia o tym co mówi.



To powiedz mi, skąd wiesz kto jest kibicem a kto nie jest ? Znasz każdego forumowicza z osobna, żeby mówić kto się zna a kto nie? Ja jestem kibicem Lecha i jeżdżę (nie na każde ale często) na mecze wyjadowe jak i te w Poznaniu i mam odmienne zdanie niż Twoje. Nic nie usprawiedliwia chuliganów robiących rozpiździaj na stadionach i na mieście. NIC.