To należy zrobić z tym tematem... Kliknij tutej

Żydki jeszcze zarabiaja na Holokauście. Niemców wydoiły na gruba kasą, potem Szwajcarów a taraz szykuja sie na Polskę.

Żydki jeszcze zarabiaja na Holokauście. Niemców wydoiły na gruba kasą, potem Szwajcarów a taraz szykuja sie na Polskę.

Zgodnie z powyższą 'logiką' jakiś angol hamburger czy inny żydek (ew. mongoł mógłby z powodzeniem napisać że:
Północnoamerykanscy indiance zrobili na podboju dzikiego zachodu dobry biznes bo kilku z nich ma dziś kasyna i trzepie na tym niezły hajs... Polacy zreszta też 'zarobili' na II wojnie i to nielicho - zamiast stepów i siół na zacofanym wschodzie mają piekne miasteczka i wsie zachodniej Polski - no i tereny w centrach miast (kiedyś w wiekszości należace do zydków) sie zwolniły za frico... Ewidentnie 'narodowy biznes stulecia' jesli pominąć cenę - tę drobną i niewieleznaczącą 7cyfrową liczbę ofiar określającą ilość zmarnowanego polskiego potencjału...

Północnoamerykanscy indiance zrobili na podboju dzikiego zachodu dobry biznes bo kilku z nich ma dziś kasyna i trzepie na tym niezły hajs...

Tutaj zarabiaja potomkowie Indian czy zyskuja potomkowie Polakow.

W omawianym przypadku zarabiaja oraganizacje żydowskie w USA, które odmawiały pomocy swoim ziomkom w Europie jak np w przypadku statku St, Louis gdzie odesłano zydów do rzeszy. Nie maja oni nic wspólnego z zydami z Europy tylko ciągna kase na tym nieszcześciu.

Tutaj zarabiaja potomkowie Indian czy zyskuja potomkowie Polakow.

W omawianym przypadku zarabiaja oraganizacje żydowskie w USA, które odmawiały pomocy swoim ziomkom w Europie jak np w przypadku statku St, Louis gdzie odesłano zydów do rzeszy. Nie maja oni nic wspólnego z zydami z Europy tylko ciągna kase na tym nieszcześciu.

Też sobie nie przypominam żeby amerykanska polonia jakoś gremialnie i spektakularnie pomagała rodakom rozgniatanym w ojczyżnie pod szwabskim butem... ale jakby jakiemuś Dżonemu Kowalskyemu z Chicagowa wyrżnęli cała (majętną) rodzinkę z Polski w Oswiecimiu czy innej Treblince a on był jedynym spadkobiercą (nieistotne że krewniak w 3 czy 4 pokoleniu skoro wycięło wszysatkich oprócz niego) to normalnym byłoby że chciałby po nich majątek dziedziczyć... tak samo jak jego dzieci i wnuki... a jeśliby takich Dżonów uzbierało sie pare tysi - to pomimo faktu że w dupie mieli swoją ojczyznę podczas wojny i ch*jem nawet nie kiwnęli żeby pomóc mordowanym rodakom - to i tak prawnie mieliby sie o co dopominać (tworząc przy okazji organizacje na wzór tych zydowskich). Ty też byś sie dopominał - wiec to akurat u zydów dziwić nie powinno. TO co dziwi to fakt że nasz kraj jest rzadzony przez skrajnych idiotów rozpie**aljących nam stosunki ze wszystkimi - w tym z (co by o nich nie sądzić) najlepiej 'ustawioną' nacją świata - własciwie 'po nic' - bo nie widzę ani jednej korzyści z tego płynącej.

"Też sobie nie przypominam żeby amerykanska polonia jakoś gremialnie i spektakularnie pomagała rodakom rozgniatanym w ojczyżnie pod szwabskim butem."

Żydzi nie chcieli przyjac rodaków, którzy przybyli pod same drzwi. A co do poloni amerykańskiej to poczytaj jaka odegrali role w odzyskaniu przez polske niepodległości. Zwłaszcza o Błękitnej armii.

"ale jakby jakiemuś Dżonemu Kowalskyemu z Chicagowa wyrżnęli cała (majętną) rodzinkę z Polski w Oswiecimiu czy innej Treblince a on był jedynym spadkobiercą (nieistotne że krewniak w 3 czy 4 pokoleniu skoro wycięło wszysatkich oprócz niego) to normalnym byłoby że chciałby po nich majątek dziedziczyć.."

Bzdura nie ma zadnego pokrewieństwa w wiekszości przypadków a zwrotu domagaja sie organizacje żydowskie nie spadkobiercy prywatni. Organizacje które przed wojna nie zrobiły nic, a teraz trzepia kase na nieszczesciu. Nie maja żadnego legalnego prawa ani nawet moralnego by mieć takie roszczenia.

Swoja droga takie zachowanie burzy powoejenny ład i otwiera droge do rzadania przez Polske odszkodowania za IIWŚ od Niemiec, wszak rzadania Żydów zostały w podobny sposób zaspokojone co Polskie, wtedy my im dajemy 65 miliardów dolców a Niemcy nam 250 miliardów.

"Też sobie nie przypominam żeby amerykanska polonia jakoś gremialnie i spektakularnie pomagała rodakom rozgniatanym w ojczyżnie pod szwabskim butem."

Żydzi nie chcieli przyjac rodaków, którzy przybyli pod same drzwi. A co do poloni amerykańskiej to poczytaj jaka odegrali role w odzyskaniu przez polske niepodległości. Zwłaszcza o Błękitnej armii.

"ale jakby jakiemuś Dżonemu Kowalskyemu z Chicagowa wyrżnęli cała (majętną) rodzinkę z Polski w Oswiecimiu czy innej Treblince a on był jedynym spadkobiercą (nieistotne że krewniak w 3 czy 4 pokoleniu skoro wycięło wszysatkich oprócz niego) to normalnym byłoby że chciałby po nich majątek dziedziczyć.."

Bzdura nie ma zadnego pokrewieństwa w wiekszości przypadków a zwrotu domagaja sie organizacje żydowskie nie spadkobiercy prywatni. Organizacje które przed wojna nie zrobiły nic, a teraz trzepia kase na nieszczesciu. Nie maja żadnego legalnego prawa ani nawet moralnego by mieć takie roszczenia.

Swoja droga takie zachowanie burzy powoejenny ład i otwiera droge do rzadania przez Polske odszkodowania za IIWŚ od Niemiec, wszak rzadania Żydów zostały w podobny sposób zaspokojone co Polskie, wtedy my im dajemy 65 miliardów dolców a Niemcy nam 250 miliardów.

Ja sie pytam co zrobiła polonia amerykanska (nic - zupełnie jak żydowska do której masz pretensje) dla wyzwolenia spod szwabskiego buta w czasie II wojny sw. - a nie co zrobiła emigracja francuska ćwierć wieku wcześniej w kompletnie innych czasach/warunkach/miejscu

Co do organizacji - z pewnoscią bywają rózne - są takie które na tym tylko żerują (całkiem sporo) i są takie które po prostu chcą odzyskać kase dla spadkobierców - wiec bzdurą to jest stwierdzenie że istnieją tylko te zerujące... mnie to zresztą wogóle nie dziwi bo ludzie są wszędzie tacy sami - choćby u nas - pomimo faktu że Polska zrzekła sie reparacji wojennych (nie bez znaczenia jest fakt że jakby zacząć wliczać do reparacji wartość terenóew jakie Polska dostała vs te które utraciała to okazałoby sie że pod tym kątem wyszliśmy nieżle na plus) to nadal znajdzie sie paru co stwierdzi ze wtedy rzadziły komuchy i ruskie a nie Polacy i tamta umowa nic nie znaczy - no i fajnie - tyle że jakby szkopy tudzież ruskie stosowali taką 'logikę' to śmiało mogliby pisać że oni z hitlerem czy stalinem nie mieli nic wspónego bo wtedy nie rzadzili Niemcy/Rosjanie tylko faszysći/komuniści z Austrii i Gruzji...

"to nadal znajdzie sie paru co stwierdzi ze wtedy rzadziły komuchy i ruskie a nie Polacy i tamta umowa nic nie znaczy - no i fajnie - tyle że jakby szkopy tudzież ruskie stosowali taką 'logikę' to śmiało mogliby pisać że oni z hitlerem czy stalinem nie mieli nic wspónego bo wtedy nie rzadzili Niemcy/Rosjanie tylko faszysći/komuniści z Austrii i Gruzji..."

Problem w tym ze żydowskie roszczenia tez zostały spełnione i teraz wyciaga sie łapę po kolejne.

"Ja sie pytam co zrobiła polonia amerykanska (nic - zupełnie jak żydowska do której masz pretensje) dla wyzwolenia spod szwabskiego buta w czasie II wojny sw. - a nie co zrobiła emigracja francuska ćwierć wieku wcześniej w kompletnie innych czasach/warunkach/miejscu"

Prowadziła zbiórki pieniedzy, a jej obowiazki wynikały raczej z obowiazku wobec USA(obowiazek militarny), której byli obywatelami. I żeby było smieszniej to polskie państwo podziemne przewoziło z Londynu pieniadze na operacje ratowania zydów, bo nikt inny sie nie poczuwał do wyłożenia zwykłej kasy, ani Żydzi,ani rzady GB, USA. Nie chciało im sie nawet zbombardować torów do Oswiecimia gdzie potrafili przeprowadzić chirurgiczne operacje bombowe, np bombardowanie tam w Holandii czy murów wiezienia.

"to nadal znajdzie sie paru co stwierdzi ze wtedy rzadziły komuchy i ruskie a nie Polacy i tamta umowa nic nie znaczy - no i fajnie - tyle że jakby szkopy tudzież ruskie stosowali taką 'logikę' to śmiało mogliby pisać że oni z hitlerem czy stalinem nie mieli nic wspónego bo wtedy nie rzadzili Niemcy/Rosjanie tylko faszysći/komuniści z Austrii i Gruzji..."

Problem w tym ze żydowskie roszczenia tez zostały spełnione i teraz wyciaga sie łapę po kolejne.

"Ja sie pytam co zrobiła polonia amerykanska (nic - zupełnie jak żydowska do której masz pretensje) dla wyzwolenia spod szwabskiego buta w czasie II wojny sw. - a nie co zrobiła emigracja francuska ćwierć wieku wcześniej w kompletnie innych czasach/warunkach/miejscu"

Prowadziła zbiórki pieniedzy, a jej obowiazki wynikały raczej z obowiazku wobec USA(obowiazek militarny), której byli obywatelami. I żeby było smieszniej to polskie państwo podziemne przewoziło z Londynu pieniadze na operacje ratowania zydów, bo nikt inny sie nie poczuwał do wyłożenia zwykłej kasy, ani Żydzi,ani rzady GB, USA. Nie chciało im sie nawet zbombardować torów do Oswiecimia gdzie potrafili przeprowadzić chirurgiczne operacje bombowe, np bombardowanie tam w Holandii czy murów wiezienia.

Zydzi tez prowadzili zbiórki pieniędzy i mieli takie same obowiązki (militarne) wobec hamburgerów - wiec to sredni argumnet... a polskie panstwo podziemne (najliczniejsza org. partyzancka tamytych czasów) również niewiele zrobiło żeby te oswiecimskie (i nie tylko) tory cyklicznie rozpie**alać...

PS. Dobry krytyk zaczyna krytykę od siebie a dopiero potem zajmuje sie resztą - nie odwrotnie... własnie dlatego pis skazany jest na porażkę - bo oni nie tylko nie zaczynają od siebie ale po prostu wogóle nie potrafią/nie chcą na siebie spojrzeć krytycznie - a ze podobnie ma co trzeci obywatel tego kraju to mamy przesrane - co najwyrażniej widać po zgliszczach jakie zostały po 2 latach z polskiej polityki zagranicznej - po przyjzanych kontaktach ze szkopami, ukraincami, hamburgerami i zydkami pozsostały wspomnienia... a wszystko to wykoncypował i w zycie wprowadził nie kto inny jak 'wielki strateg' - co jednoznacznie obanaża zarówno jakość strategii jaki rzeczywisty rozmiar stratega - i srednio wrózy na przyszłość...

"Zydzi tez prowadzili zbiórki pieniędzy i mieli takie same obowiązki (militarne) wobec hamburgerów"

Żydzie nie zaakceptowali raportu Karskiego i chowali głowę w piasek, nie mieli i nie chcieli wiedzieć co sie dzieje.

"polskie panstwo podziemne (najliczniejsza org. partyzancka tamytych czasów) również niewiele zrobiło żeby te oswiecimskie (i nie tylko) tory cyklicznie rozpie**alać... "

Zatrzymano kilka transportów do Oświecimia ale żydom nie paliło się do partyzantki, woleli zaufać Niemcom. To raz, a jeżeli myslisz że w tamtym czasie było łatwo zerwać tory w strategicznych punktach to gratuluje wiedzy o tamtych czasach.


"po przyjzanych kontaktach ze szkopami, ukraincami, hamburgerami i zydkami pozsostały wspomnienia... a wszystko to wykoncypował i w zycie wprowadził nie kto inny jak 'wielki strateg' - co jednoznacznie obanaża zarówno jakość strategii jaki rzeczywisty rozmiar stratega - i srednio wrózy na przyszłość..."

W polityce nie ma przyjaznych kontaktów, są tylko interesy. A jeżeli klepia cie po plecach to znaczy ze jesteś frajerem.

"Żydzie nie zaakceptowali raportu Karskiego i chowali głowę w piasek, nie mieli i nie chcieli wiedzieć co sie dzieje."

Czyli mieli to centralnie w dupie - dokładnie tak samo jak polonia amerykanska miała w dupie rodaków w kraju - wszedzie sa ludzie i ch*je...

" jeżeli myslisz że w tamtym czasie było łatwo zerwać tory w strategicznych punktach to gratuluje wiedzy o tamtych czasach. "

zaczynasz wreszcie kumać dlaczego tych torów jednak za specjalnie nie ruszano - widać alianci też woleli rozpiżyć fabryke czołgów tudzież ważny most niż tracić zasoby na rozwalanie linii kolejowej którą kilka dni potem by i tak odbudowano - a i pare bomb mogło przy ówczesnej celnosci zmieśc kilka bloków z wiezniami i dopiero byłaby siara... wiec argument o tym co to alianci mogli zrobić w sprawie zydów mozna sobie wsadzić w dupe bo tyle w nim sensu co w żalu do AK ze niewiele zrobiła w tej sprawie - jedni i drudzy w sumie gówno mogli zrobić...

"W polityce nie ma przyjaznych kontaktów, są tylko interesy. A jeżeli klepia cie po plecach to znaczy ze jesteś frajerem"

Twierdzisz ze lepiej gdy w towarzystwie/biznesie/życiu zamiast klepać po plecach zaczynają cie nagle unikać jakbyś sie nie mył i wytykają palcami jako pospolitego cwaniaczka nieszanującego ogólnie przyjętych reguł ? Nie wiem - moze w afryce brazylii czy innym kazachstanie to norma - ale z pewnoscią nie jest to norma białego (czyt cywilizowanego) człowieka.

"dokładnie tak samo jak polonia amerykanska miała w dupie rodaków w kraju"

Lepiej za wczasu zaczerpnac wiedzy niz wyjść na ignoranta.

JOANNA WOJDON
POMOC POLONII AMERYKAN´ SKIEJ
DLA POLSKI PO 1939 ROKU
ZARYS ZAGADNIENIA

Problemem pozostawađo dotarcie z pomoc ˛a humanitarn ˛a na okupowane
tereny. Ani Niemcy, ani Zwi ˛azek Sowiecki nie chciađy bowiem dopus´cic´ na
swoje terytoria organizacji z pan´stw trzecich. Rada Polonii korzystađa wie˛c
z pos´rednictwa Amerykan´skiego Czerwonego Krzyz˙a, który z kolei przez
Mie˛dzynarodowy Czerwony Krzyz˙ korzystađ z usđug Niemieckiego Czerwonego
Krzyz˙a i dopiero ten ostatni zajmowađ sie˛ bezpos´rednio dystrybucj ˛a darów
na ziemiach polskich. Moskwa zezwoliđa na dziađania RPA na swoich terenach
dopiero po niemieckiej inwazji na ZSRR w 1941 r. Rada dostarczađa
takz˙e pomoc dla tworz ˛acej sie˛ armii generađa Andersa. W III Rzeszy z kolei
mogđa przekazywac´ paczki dla polskich z˙ođnierzy w obozach jenieckich.
W tej sytuacji Rada – nie zaniedbuj ˛ac tych szcz ˛atkowych moz˙liwos´ci
dziađania na ziemiach polskich – skoncentrowađa swe dziađania na polskich
uchodz´cach, których losy wojny rzuciđy poza kraj. Docierano do Rumunii,
We˛gier, na Litwe˛, do Szwajcarii, Kenii, Rodezji, Ugandy, Tanganiki, Palestyny,
Meksyku, Indii i Nowej Zelandii. Pomagano takz˙e polskim oddziađom
wojskowym we Francji, a potem w Wielkiej Brytanii.

To tylko wycinek obszerniejszej pracy wyjasniającej temat poloni amerykańskiej podczas IIWŚ.

I nigdzie nie zawrócono statku z uchodźcami jak w przypadku St . Louis.

"zaczynasz wreszcie kumać dlaczego tych torów jednak za specjalnie nie ruszano - widać alianci też woleli rozpiżyć fabryke czołgów tudzież ważny most niż tracić zasoby na rozwalanie linii kolejowej którą kilka dni potem by i tak odbudowano - a i pare bomb mogło przy ówczesnej celnosci zmieśc kilka bloków z wiezniami i dopiero byłaby siara... wiec argument o tym co to alianci mogli zrobić w sprawie zydów mozna sobie wsadzić w dupe bo tyle w nim sensu co w żalu do AK ze niewiele zrobiła w tej sprawie - jedni i drudzy w sumie gówno mogli zrobić... "

Bzdura alianci mieli całe zaplecze wojskowe i przeprowadzali podobne akcje na terenie Holandi i Niemiec. AK była partyzantka słabo uzbrojona i wyszkolona.


"Twierdzisz ze lepiej gdy w towarzystwie/biznesie/życiu zamiast klepać po plecach zaczynają cie nagle unikać jakbyś sie nie mył i wytykają palcami jako pospolitego cwaniaczka nieszanującego ogólnie przyjętych reguł ? Nie wiem - moze w afryce brazylii czy innym kazachstanie to norma - ale z pewnoscią nie jest to norma białego (czyt cywilizowanego) człowieka."

Normą jest ze jezeli ktoś cie klepie po plecach jest twoim przyjacielem i nie odwraca sie nagle. Widac polska nigdy nie miała przyjaciół tylko wrogów tyle ze teraz sie ujawnili.

Lepiej przeczytać co sie wkleja zamiast wyjśc na ignoranta i pieniacza - cytaty z twojego żródła (swoją drogą - to praca licencjacka jakiegoś tuza z jackowa czy po prostu kilkustronicowy atrykulik lokalnej studenciny dla polonijnej prasy ? sprawdziłeś to wogóle ?):
"Problemem pozostawađo dotarcie z pomoc (...) Rada Polonii korzystađa wiecc z posrednictwa Amerykanskiego Czerwonego Krzyza, który z kolei przezMiedzynarodowy Czerwony Krzyz˙ korzystađ z usđug Niemieckiego Czerwonego
Krzyz˙a dopiero ten ostatni zajmowađ sie bezposrednio dystrybucja darów na ziemiach polskich."

Ogarniasz wogóle co tu sie twierdzi ? Otóż polonia pomagała rodakom bo pomagała wysyłać paczki do NIEMIECKIEGO czerw. krzyża... to tak jakby pomagać ukraincom w walce o krym z ruskimi poprzez przesyłanie paczek do 'organizacji humanitarnej' kierowanej przez ludzi putina... niezłe jaja - w tym kraju mozna wcisnąć każdą brednie - wystarczy ją odpowiednio zatytułować/opakować i ludzie łykną bez czytania/wnikania/rozumienia - sukces pislamu powoli przestaje być dla mnie enigmą...

Wkład żydów (równie marginalny co ten który zaprezentowałeś) też istniał - organizowao zbiórki pienieżne a hollywood kreciło za frico propagandówy dla armii usa - co z pewnoscią uratowało morze istnien - tak jak te paczki dystrybułowane przez Jurgenów i Hansów...

Odnośnie przyjaciół - jezeli rozsądny człoweik którego dotąd ceniono i poklepywano w towarzystwie po ramieniu nagle - niczym paranoik - zamienia sie w nielogicznego pieniacza kłócącego sie ze wszystkimi i o wszystko oraz widzącego wroga w kazdym otaczającym go sąsiedzie (i niesąsiedzie też) - trudno oczekiwać że ludzie nadal bedą go traktować normalnie jakby nigdy nic... ba - trzeba być ciezkim naiwniakiem by oczekiwać od innych tej klasy frajerstwa - zresztą 27:1 mówi samo za siebie - wszyscy mają w dupie paranoika i jego paranoiczne pomysły i nie mają zamiaru brać uziału w tej paranoi - nawet dziwak i outsaider orban ma paranoika w dupie co już samo w sobie o czymś świadczy... niedostrzeganie tego to ślepota.

Lepiej przeczytać co sie wkleja zamiast wyjśc na ignoranta i pieniacza - cytaty z twojego żródła (swoją drogą - to praca licencjacka jakiegoś tuza z jackowa czy po prostu kilkustronicowy atrykulik lokalnej studenciny dla polonijnej prasy ? sprawdziłeś to wogóle ?):

Praca licencjacka ma takie coś jak przypisy, przypisy sa natomiast odnosnikami do źródeł. A wiec mozan pójśc do takiego dużego domu z ksiażkami i sprawdzić.

"Ogarniasz wogóle co tu sie twierdzi ? Otóż polonia pomagała rodakom bo pomagała wysyłać paczki do NIEMIECKIEGO czerw. krzyża... to tak jakby pomagać ukraincom w walce o krym z ruskimi poprzez przesyłanie paczek do 'organizacji humanitarnej'"

No i wyobrax sobie że te paczki dochodziły pisze o tym np Grzesiuk w "5 lat kacetu". Ale dlaczego ja od ciebie wymagam żebyś cokolwiek czytał? Wystarcza twoje bełkotliwe teorie poparte niczym, tylko własnymi wymysłami. Pogratulowac argumentacji na poziomie lenina.

"Wkład żydów (równie marginalny co ten który zaprezentowałeś) też istniał - organizowao zbiórki pienieżne a hollywood kreciło za frico propagandówy dla armii usa - co z pewnoscią uratowało morze istnien - tak jak te paczki dystrybułowane przez Jurgenów i Hansów..."

Może coś na poparcie swoich tez? z checią poczytam na ten temat. żydzi oczywiscie pomagali, np grabic swoich ziomków w łódzkim getcei czy pakowac do bydlecych wagonów.

"Odnośnie przyjaciół - jezeli rozsądny człoweik którego dotąd ceniono i poklepywano w towarzystwie po ramieniu nagle - niczym paranoik - zamienia sie w nielogicznego pieniacza kłócącego sie ze wszystkimi i o wszystko oraz widzącego wroga w kazdym otaczającym go sąsiedzie (i niesąsiedzie też) - trudno oczekiwać że ludzie nadal bedą go traktować normalnie jakby nigdy nic... ba - trzeba być ciezkim naiwniakiem by oczekiwać od innych tej klasy frajerstwa - zresztą 27:1 mówi samo za siebie - wszyscy mają w dupie paranoika i jego paranoiczne pomysły i nie mają zamiaru brać uziału w tej paranoi - nawet dziwak i outsaider orban ma paranoika w dupie co już samo w sobie o czymś świadczy... niedostrzeganie tego to ślepota."

Ja zazwyczaj klepie frajerów po plecach i mówie im jacy sa wspaniali i też sie wkurzam jak nagle zmieniaja zdanie i orientują sie że umowa nie była zbyt korzystna dla nich. No ale cóż niektórzy wierza w bajki i mysla ze coś jest za frajer na tym swiecie.