to jest ich problem i niech sami sobie z tym radza my nie mamy z nimi nic wspolnego baaa nie ma emigracji do europy, niech szukaja schronienia u sasiadow jesli tego schornienia naprawde potrzebuja. Nieh zyja w swojej kulturze historii i tradycjach w krajach im podobnych a od nas wara pod grozba rozstrzelania za probe przekroczenia granicy...
Wróćmy do korzeni, to począwszy od USA później kraje europy wkroczyły w tamte miejsca i czasami zdarzało im się zestrzelić nie te domy co miały być. Właśnie od tego wzieli się terroryści.
Pomyśle sobie przez chwile i od razu: " zestrzelili moich najlepszych przyjaciół, ich dzieci i inne, więc ja wysadzę im znajomych"
Tak to wygląda w praktyce