18+
Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich.
Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach
topic

Zwierzęta w niemieckim laboratorium

redevil28 • 2019-10-15, 22:42
tvp.info napisał/a:

Jeden z członków organizacji Soko Tierschutz, Friedrich Mülln, potajemnie zatrudnił się w Laboratorium Farmakologii i Toksykologii nieopodal Hamburga. Jak sam mówi, kilkumiesięczne śledztwo pozwoliło mu przekonać się na własne oczy, jak bestialsko traktowane są tam małpy, psy i koty, na których prowadzone są testy toksykologiczne.

Mężczyźnie udało się nagrać to, co działo się w laboratorium.

- Najgorzej traktowano małpy. Trzymane w ciasnych, małych klatkach. U wielu zwierząt rozwinęły się kompulsywne skłonności, co objawiało się kręceniem w kółko – mówił Mülln.

Na nagraniach widać małpy z uprzężami na szyjach, zamknięte w małych klatkach. Część zwierząt zachowuje się nadpobudliwie – biega w kółko, skacze, próbuje ściągnąć ciasne obroże z szyi.

Na następnym ujęciu widać, jak pracownik laboratorium, trzymając przerażoną małpę za ogon i pręt przymocowany do obroży, umieszcza zwierzę w metalowym wsporniku. Na kolejnym - rząd takich wsporników, z uwięzionymi w nienaturalnej, wyprostowanej pozycji w nich makakami, część z łapami przyklejonymi do belek.

Te, których nie skrępowano, łapkami próbują pozbyć się metalowych zacisków z szyi. Na tak uwięzionych zwierzętach przeprowadzano następnie eksperymenty.

Jak mówił Friedrich Mülln, zwierzęta mimo okrutnego traktowania nadal desperacko potrzebowały kontaktu z człowiekiem. - Machały ogonami nawet wtedy, kiedy zabierano je na śmierć. Psy desperacko chciały nawiązać kontakt z ludźmi – mówi działacz.

Mężczyzna opisał, w jaki sposób przeprowadzano eksperymenty na psach i kotach. Tym pierwszym wkładano siłą do gardeł rurki, przez które podawano leki, po których psy krwawiły i bardzo cierpiały. Kotom podawano kilkanaście zastrzyków dziennie.

Zdaniem Cruelty Free International testy polegają na stopniowym zatruwaniu zwierząt w celu sprawdzenia, ilu chemikaliów potrzeba, by spowodować poważne szkody w organizmie, a jaka dawka jest bezpieczna.

„Zwierzętom wstrzykiwano rosnące ilości substancji w celu zmierzenia skutków toksycznych, które obejmują wymioty, krwawienie wewnętrzne, niewydolność oddechową, gorączkę, utratę masy ciała, letarg, problemy skórne, niewydolność narządów, a nawet śmierć. Zwierzętom nie zapewnia się żadnych środków znieczulających ani przeciwbólowych” – wyjaśnia organizacja Cruelty Free International.

„Nasze dochodzenie ujawniło przerażające cierpienie zwierząt, nieodpowiednią opiekę, złe praktyki i naruszenia prawa europejskiego i niemieckiego (…). Wzywamy do zamknięcia Laboratorium Farmakologii i Toksykologii. Wzywamy również do kompleksowego przeglądu wykorzystania zwierząt w testach w Europie” – zaapelowała szefowa Cruelty Free International, Michelle Thew.

Sprawę bada niemiecka policja.




Clarx

2019-10-16, 11:31
Torturują zwierzęta i tetują ile trucizny można później podać człowiekowi w produkcie.
Później pytania skąd tyle nowotworów.

OpenStreetMaps

2019-10-16, 12:30
Kto jest za tym aby takie testy wykonywać na najgorszych zwyrodnieniach pedofilach i mordercach zamiast na niewinnych zwierzętach ?

niemamskarpet.

2019-10-16, 14:15
lepiej na zwierzętach niż na ludziach, postęp nauki musi iść do przodu często z takich badań powstają leki które ratują ludziom życie ale często też jest to tylko po to a by potem gruba pani nasmarowała sobie dupę jakimś kremem i żeby nie dostała pryszczy....

Wiewór

2019-10-16, 14:22
Doktor Mengele siedząc w piekle ociera łzę ze wzruszenia. Co prawda to tylko małpy ale przecież to najbliższy kuzyn murzyna,

lm65

2019-10-16, 14:57
Coś mi się wydaje, że oni szykują nową armię pracowników pewnej korporacji.
Małpy postawią do pionu i pracownik gotowy :)

An4lTerror

2019-10-16, 15:03
Powinni robić testy na tych afrykańskich/syryjskich małpach.

janlew

2019-10-16, 18:39
I o co chodzi autorowi? Mają wrócić do testów na ludziach?

PhantomMask

2019-10-16, 19:16
janlew napisał/a:

I o co chodzi autorowi? Mają wrócić do testów na ludziach?



Jakby mieli badać poziom niedoj***nia mózgowego na tobie to bym im skali brakło.

Nattttsjel

2019-10-16, 20:17
A dlaczego niby lepiej testować na zwierzętach niż na ludziach? Mam wrażenie, że już bardziej humanitarne byłoby tutaj testowanie na mordercach, pedofilach i gwąłcicielach niż testowanie na zwierzętach, których istnienie sprowadza się jedynie do *podania* wyniku, który nijak ma się do faktycznych efektów u ludzi. Po cholerę je męczyć skoro więzienia są przepełnione najgorszym ścierwem, które akurat do tego by się przydało? Jednak człowiek to najbardziej bezmyślna, okrutna istota, która tylko marnuje wszystko w swoim otoczeniu.

ellsworth

2019-10-16, 21:56
dr Mengele były dumny!

Lingula

2019-10-16, 21:58
Duzo pracowalem w takich labach. Niektore zabiegi sa bardzo trudne dla zwierzat, ale technicy, researcherzy i weterynarze probuja usmierzyc bol, nie przeciwnie. Wszystkim przyswieca wyzszy cel znajdywania odpowiedzi na kluczowe pytania medycyny. Jest masa komitetow etycznych, ktore szczegolowo waza za i przeciw przed przyznaniem praw do researchu na zwierzetach. Jedna malpa w Stanach to okolo 100 tys dolarow, to sa ogromne srodki. Latwo nakrecic filmik jak to ciezko wyglada, niektore zwierzeta wariuja, ale leki przeciwbolowe, puszczanie zwierzeta muzyki a nawet bajek malpom jest na porzadku dziennym. A jak sie wyrywaja do zabiegu, etc, no coz, czasem trzeba troche stanowczosci! Robimy to po to, zeby zwyklym ludziom lepiej sie w przyszlosci zylo.

fdx

2019-10-17, 12:14
Niemcy mają długą tradycję obozów (tfu) ośrodków badawczych. Testy na ludziach stały się u nich nielegalne w polowie lat 40 więc muszą sobie jakoś radzić.

Wiewór

2019-10-17, 12:30
Lingula napisał/a:

Duzo pracowalem w takich labach. Niektore zabiegi sa bardzo trudne dla zwierzat, ale technicy, researcherzy i weterynarze probuja usmierzyc bol, nie przeciwnie. Wszystkim przyswieca wyzszy cel znajdywania odpowiedzi na kluczowe pytania medycyny. Jest masa komitetow etycznych, ktore szczegolowo waza za i przeciw przed przyznaniem praw do researchu na zwierzetach. Jedna malpa w Stanach to okolo 100 tys dolarow, to sa ogromne srodki. Latwo nakrecic filmik jak to ciezko wyglada, niektore zwierzeta wariuja, ale leki przeciwbolowe, puszczanie zwierzeta muzyki a nawet bajek malpom jest na porzadku dziennym. A jak sie wyrywaja do zabiegu, etc, no coz, czasem trzeba troche stanowczosci! Robimy to po to, zeby zwyklym ludziom lepiej sie w przyszlosci zylo.



Myślę, że Mengele tłumaczył się podobnie.

jebacgowno

2019-10-17, 14:25
Wiewór napisał/a:

Myślę, że Mengele tłumaczył się podobnie.



Myślę że jesteś Ty i reszta święcie oburzonych "sadoli" ( a tak na prawdę p*zdeczek) debilem.

Wiewór

2019-10-17, 14:27
@up na szczęście gładko sram ogromną pokebsową kupą na twoją opinię. :amused: