Ja wiem, gimbusiarska wrzuta ode mnie. Ale Disney to nie tylko Myszka Miki, hana montana czy mała syrenka o czym chyba mało kto wie.
Przede wszystkim chciałem pokazać jak bardzo ludzie z zerową wiedzą w temacie potrafią na coś najeżdżać w swojej ignorancji.
Hejt na moje wylewanie żali (włącznie z wypie**alaniem z tym na kwejka) czas zacząć.
Czemu wszyscy się podniecają tymi zj***nymi Gwiezdnymi Wojnami, jakiś stary film, w którym nie wiadomo o co chodzi, w którym co chwilę jacyś uczniowie zielonej żaby walczą na jakieś świetlne miecze, jakby nie mieli broni innej...
Żartuje, Gwiezdne Wojny rządzą
May the Force be with you!
Oj tam wielu jest fanatyków Gwiezdnych Wojen, dla zasady. Z początku nie dopuszczą do myśli, że nowy film może być dobry i tylko hejtować będą. Ograniczeni ludzie...
Ja...........ro
2012-11-04, 15:35
Z gwiezdnych wojen to tylko Epizod I mi sie nie podobał, reszta była spoko.
Po kilkunastu latach to części IV-VI wypadają momentami gorzej, niż I-III nie tylko ze względu na efekty
Nie jestem fanatykiem, ale miło by było obejrzeć jakąś kontynuację czy prequel bo po prostu to lubię a uważam, że Lucas jest już zwyczajnie stary i nic dobrego z tą marką nie zrobi, natomiast sprzedanie tego w bądź co bądź bardziej doświadczone ręce wyjdzie tylko na dobre. Bo lucas Arts przez dekady działania wypuścił na rynek tylko 3-4 dobre produkcje w uniwersum GW.
3 dobre gry na okres blisko 30 lat to raczej niewiele.
Star Wars jest jak iPhone, są dobre ale mają w ch*j błędów i jest wiele innych filmów tego gatunku, które je przebija, a ludzie się i tak nad nimi spuszczają.