18+
Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich.
Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach
topic

Złam przepisy i pyskuj że prawo jazdy zabrali.

Ly...........ss • 2015-09-07, 17:01
Czasami zastanawia mnie co tacy ludzie mają w głowie... :lodowka: :lodowka: :lodowka:

dzzejkop

2015-09-07, 22:05
ch*j tam z tym waflem i tymi policjantami ale fajnie sie odpycha ta nowa s3, malo tego pewnie dopiero z salonu to z seryjnym programem fajnie odchodzi

Bazoooka

2015-09-07, 22:05
Nie wiem czy ktoś zwrócił uwagę ale ja się przyczepię do sposobu pomiaru, pokazali tylko urywek nagrania i to w powiększeniu jak dokonali pomiaru dokładając do tego ich chęć zdobycia "prawdziwego pirata" oraz pewnie dynamiczną jazdę tą 300 konną audi to gostek nie przekraczał 100km/h. Wielu z was będąc w samochodzie o podobnych parametrach jechało by ze 150km/h. Szkoda że nie wiem gdzie to było bo wtedy by można określić jakie zagrożenie spowodował ten kierowca bo kto nie przekroczył prędkości w pseudo zabudowanym albo miejscu gdzie nie ma ludzi ewentualnie o widoczności z 1km niech pierwszy rzuci kamieniem.

czubix_stg

2015-09-07, 22:16
Przepis ten jest mega popie**olony. Wyobraźcie sobie, jesteście jakimś przedstawicielem handlowym, instruktorem jakiś zajęć ruchowych i musisz latać po całym mieście i np na przejazd z punktu A do B masz +/- 30 minut, a komunikacja miejska pozwala na przejazd z tych punktów w ponad godzine. Zabierają po pierwsze pieniądze człowiekowi bo musi zmienić swoją prace lub musi zrezygnować z czegoś i stawiają obywatela przed ryzykiem straty pracy. j***ć ten przepis, jestem młodym kierowcą (22 lata i 4 lata prawko) i zdarza mi się przyj***ć na prostej na 50 ale k***a.. 3 pasmowa droga bez przejść a jak już to z sygnalizacją i k***a ograniczenie do 50 ? Bitch pls.. No i koleś ma racje, niech tym policjantom też ktoś wjebie zakaz prowadzenia na 3msc i zobaczymy czy będą tacy szczęśliwi jak nagle nie będą mogli wozić sobie dupy do pracy, albo dziecka zawieźć do przedszkola/szkoły :)

Kooondor2000

2015-09-07, 23:07
czubix pamiętaj jak będziesz miał dziecko i wjade w nie 250 na godzinę przy szkole, to też ci się będę tłumaczył, ze mam taką pracę i musiałem być w 10 minut na końcu miasta. A ty mnie wtedy zrozumiesz i pójdziemy razem na piwko

owiecs

2015-09-07, 23:11
Ja pie**olę, nie wierzę, że ktokolwiek tutaj broni tego cwe*a... Życzę wam miłego spotkania z drzewem, pozdrawiam.

salvater

2015-09-07, 23:32
@owiecs
dlaczego ktokolwiek mialby miec dzwona z drzewem? jak ktos ma leb na karku to wie gdzie mozna dac troszke wiecej gazu, a gdzie zwolnic. tak czy siak, przepisy ruchu drogowego sa do wyj***nia.

dostępny_nick

2015-09-07, 23:41
@Kooondor2000
Nie wiem jak bardzo głupim trzeba być, żeby uwierzyć, że przez ten przepis nie znajdzie się debil, który będzie ciął 250.
Z moich obserwacji szczególnie na trasie wynika, że jak się robi zabudowany to o ile nie znajdzie się akurat taki który zwolni do 48 km/h to z reguły większośc jedzie koło 95-98. Za zabudowanym jadą 10-20 więcej. Więc gówno daje ten przepis. A jedynie jak ktoś tu wspominał efekt jest taki, że człowiek bardziej patrzy na licznik niż na drogę...
Dla mnie prawda jest taka, że jedynymi skutecznymi sposobami zmniejszenia ofiar śmiertelnych wypadków są:
- budowa coraz większej ilości dróg ekspresowych i autostrad (wskazane 3 pasmowe), omija się w ten sposób najgroźniejszy rodzaj wypadku - czołówki, plus zderzenia z drzewami. Nie musze chyba nikogo przekonywać, że co innego wj***ć się w barierę energochłonną, a co innego w dąb bartek
- poprawa stanu lokalnych dróg, łącznie z wycinką drzew przy drogach. Gdzieś kiedyś była wypowiedź Hołowczyca w tym temacie, gdzie został strasznie zhejcony. Ale moim zdaniem lepiej wyciąć te kilkaset drzew (albo nawet i przesadzić, czy zrobić całe nowe połacie lasów) niż ryzykować życie kilkunastu osób rocznie.
- kłaść większy nacisk na kontrolę sprzedaży aut używanych, nie oszukujmy się wiele osób zginęło bądź ucierpiało w wypadku bardziej niż powinno, bo byli święcie przekonani, że ich auto to igła. A tu się okazywało, że poduszek nie ma, albo samochód zespawany ze 3
- zmiana programu nauki jazdy. boże jak ja bardzo bym chciał, żeby zamiast uczyć mnie jak mam jechać po rękawie, ktoś nauczył jak mam wyjść z poślizgu. Kolejna sprawa, że Ci instruktorzy to też potrafią za przeproszeniem ch*ja warci być. Ja akurat miałem bardzo spoko gościa, ale jak słyszałem o instruktorach ze szkół typu zbyszek i stefan auto szkoła to aż krew w żyłach mrozi.
Takie rzeczy dadzą wyraźne efekty, a nie jakieś zabawy. A jeżeli już chcemy robić akcje z zabieraniem prawka to przynajmniej raz a porządnie ogarnijmy oznakowanie i limity prędkości. Chociażby u mnie w Łodzi facetowi zabrali prawko, duża przelotowa trasa w Łodzi - al. Włókniarzy ograniczenie do 70, facet jechał 118, wjechał na wiadukt nad ulicą Mickiewicza, za chwile insignia włączyła sygnały i zgarnęła go i zabrała prawko. Albowiem wiadukt to skrzyżowanie, a przed wiaduktem nie ma znaku 70 czyli obowiązuje 50. Najlepsze jest to, że jak facet napisał do zdit to oni mu odpisali, że gówno prawda bo wiadukt nie jest skrzyżowaniem i że nie postawią tam znaku. Na szczęście jednak zmienili zdanie i już jest postawiony znak i policja nie będzie mogła tam tak nabijać w butelkę.

tranzystor

2015-09-08, 00:51
kiwiszon napisał/a:

Kupił Audi to przyszpanował. Zapomniał, że kombi na nikim nie robi wrażenia.



Na takich jak Ty nie zrobi wrażenia, bo na drodze nie zdążysz zobaczyć, co Cię wyprzedziło.

kothletino

2015-09-08, 01:10
Czyli 2 razy ruszył na ręcznym żeby potem wyj***ć prawie na pełnej k***ie przez 20 metrów i hamować na czerwonym świetle. Kozak :D

mckarmi

2015-09-08, 01:35
kiwiszon napisał/a:

Kupił Audi to przyszpanował. Zapomniał, że kombi na nikim nie robi wrażenia.



:lodowka:

Pomijając fakt, że to hatchback. W dodatku 300-konny hatchback.

nnvmen

2015-09-08, 02:03
@Hacker40
Skoro nie pojmujesz w jaki sposób są ustawiane ograniczenia to doczytaj i rusz głową albo nie wsiadaj nigdy za kółko. W niańkę się nie będę bawił, bo Bozia lewą i prawą dała, więc ładnie poszukasz. Ale, że jestem pełen dobroci to cię naprowadzę na trop. Ograniczenie prędkości jest maksymalną prędkością uwzględniającą natężenie ruchu, kształt terenu oraz parę innych pierdół, które powodują że powinieneś jechać z mniejszą prędkością, żebyś zdążył zareagować. To jest prędkość, której się nie przekracza nawet w optymalnych warunkach.

No, ale oprócz tego wk*** na ch*jowe ustawienie ograniczenia jak najbardziej jest uzasadniony.

sawik124

2015-09-08, 12:13
U mnie w mieście w drogówce jest taki frajer co jeszcze na milicji robił. Wszystkich zawsze chce udupić, nigdy nie odpuszcza. 2 razy zatrzymał mnie jak jechałem samochodem i nie miał za co się przyczepić - oczywiście dmuchanko w alkomacik było. Jakiś czas temu za to dopiął swego i wpie**olił mi mandat za jazdę rowerem po chodniku, gdzie cała ulica była oświetlona, żadnego samochodu ani żywej duszy.
A no i kontrola trzeźwości również, żeby to sprawdzić czy dojeabć mocniej nie można.. Ah.. szkoda słów na takich ludzi..

tranzystor

2015-09-08, 22:06
sawik124 napisał/a:

Jakiś czas temu za to dopiął swego i wpie**olił mi mandat za jazdę rowerem po chodniku, gdzie cała ulica była oświetlona, żadnego samochodu ani żywej duszy.




Więc słusznie Ci dopie**olił mandat, skoro miałeś pustą, oświetloną ulicę - po ch*j jedziesz chodnikiem? To notoryczne wykroczenie polskich świetych krów - rowerzystów. Nie dość, że maniakalnie robią im ścieżki rowerowe, bo trzeba dotacje wyj***ć, to jeszcze po chodnikach jeżdżą.

KingOfDarkness

2015-09-10, 13:43
kiwiszon napisał/a:

Kupił Audi to przyszpanował. Zapomniał, że kombi na nikim nie robi wrażenia.



Sam jesteś kombi :lol:

MisiekPB

2015-09-14, 10:06
Obejżałem filmik i pomyślałem poczytam komentarze bo pewnie gówno burza będzie ludzi co nawet prawa jazdy nie mają i nie zawiodłem sie xd

Ale i też dorzucę coś od siebie :P

Niezkam w niewielkiem miejscowości, w terenie zabudowanym gdzie na drodze obok mojego domu mam dosyć ruchliwą ulice z nowym asfaltem o ograniczeniem do 50km/h . Odcinek ten jest czesto kontrolowany przez drogówkę ale to niewiele daje. Od kiedy wprowadzono ten przepis ludzie wyraźnie zwolnili rzadko kiedy teraz przekraczają 100km/h co mi się bardzo podoba. Nie mamy chodnika ani ścieżki rowerowej, małe dzieci chodzą tą drogą do szkoły ja swoje worze bo sie boje o ich życie widząc pędzące tiry 90km/h czy osobówki po 140km/h bo prosty odcinek drogi i to gładkiej jakoś działa na psychikę człowieka który to musi depnąć samochó do kresu swoich możliwości.

Piszecie a co z ludźmi dojeżdżającymi do pracy?
Dojeżdżam do pracy, pokonuję odcinek 6km z domu do miejsca pracy, przejeżdżam przez miasto stoję na światłach, w dzień wystarczy że wyjadę zaledwie 5min wcześniej z domu aby się nie spóźnić na nocne zmiany nie musze wcześniej wyjeżdżać.
Naprawdę wystarczy 5min wcześniej wyjechać z domu aby uniknąć tragedii, lubię przycinąć auto mam pare koni pod maską ale robię wtedy kiedy mogę ale nie w terenie zabudowanym, nie jade tez 50km.h ale spokojnie 70 MAx 80 na pustej drodze ale mam wyobraxnie, jestem świadom że jak mnie policja złapie to strace możliwość pracowania i dojeżdżania do pracya jak mnie złapią to pretensje bede mieć tylko sam do siebie

Peace