Hiperinflacja w Zimbabwe zaczęła się wkrótce po 2000 r., gdy skonfiskowano gospodarstwa rolne białych i odmówiono spłaty długu wobec MFW. Potrwała do 2009 r. W listopadzie 2008 r. szacowano, że roczna stopa inflacji Zimbabwe oscyluje wokół 89,7 tryliardów proc. Do grudnia 2008 r. urosła do 6,5 nowemdecyliardów (6.5 x 10108) proc., lub inaczej 65 mln gugoli proc.
W kwietniu 2009 r. zaprzestano druku dolara zimbabweńskiego i dopuszczono do obiegu dolara południowoafrykańskiego i amerykańskiego. To oddaliło problem, ale dotąd nie przywrócono lokalnej waluty.
To nie jest aby przypadkiem ten kraj, który dostał Antynobla z matematyki w 2009 roku za "umożliwienie ludziom codziennego kontaktu z szerokim zakresem liczb, poprzez emisję pieniędzy o nominałach od jednego centa do stu bilionów dolarów"?