czytam te Wasze komentarze nt motop*zd i odnosze wrazenie ze zwyczajnie zazdroscicie, że ktoś ma taka pasję, a Wam nie pozwala na to baba, matka, córka, kasa i Ojciec RydZyk
to wolę nie mieć pasji, ale szanować swoje zdrowie
to wolę nie mieć pasji, ale szanować swoje zdrowie
czytam te Wasze komentarze nt motop*zd i odnosze wrazenie ze zwyczajnie zazdroscicie, że ktoś ma taka pasję, a Wam nie pozwala na to baba, matka, córka, kasa i Ojciec RydZyk
czytam te Wasze komentarze nt motop*zd i odnosze wrazenie ze zwyczajnie zazdroscicie, że ktoś ma taka pasję, a Wam nie pozwala na to baba, matka, córka, kasa i Ojciec RydZyk
to wolę nie mieć pasji, ale szanować swoje zdrowie
Jaka jest ulubiona kawa motop*zd?
Kawasaki
Dowcip autorski. Jestem kreatywny. Wyszedłem ze strefy komfortu i dziele się z wami moim otwartym umysłem.
Przecież większość sadoli to nerdy :p Jeżdzisz na snowboardzie to: " deskop*zda życie mu nie miłe", wspinaczka górska:" po ch*j tam łażą skalne p*zdy dobrze im", rower i moto to wiadomo. A większość komentujących z nich nie widzi ku*asa bo bebech zakrywa... xD Ruszcie się z domu, nie mówię o pracy i wyjściu po browar.