Ogólnie bym się nie wk***iał o te fotoradary ale kiedy one są ustawiane w złej odległości od jezdni, pod złym kątem, jednym słowem mówiąc dają zakłamany odczyt to jak tu się nie wk***iać. Rozumiem gdyby pstrykał tych debili co sobie i komuś życie odebrać chcą ale kiedy jedziesz sobie na granicy dozwolonej prędkości i pstryk! No k***a mać, ale mamy popie**olone państewko
Strażniczka widać prosta kobieta ze wsi, która stała się "fuknkcyjna", ale przynajmniej wporządku i nie kozaczy. Komendant natomiast utwierdza w przekonaniu, że straże miejskie i gminne trzeba zlikwidować, bo to tylko parking dla bezrobotnych jest
Pewnie dziadek zatrudnił sobie jakąś fajną dupe na stanowisko strażnika i miał nadzieje że coś ugra. Zobaczył, że ktoś z nią gada, ona się uśmiecha i mu odj***ło. To pewnie taki typ, co jakby kasę miał to jeździłby porsche w kabriolecie.
Jaki amant....
Czasem mi jest żal tych ludzi. Po takim dniu w robocie to można się zapić albo od razu zaj***ć, a to pewnie dzień jak co dzień
A te wszystkie przyjemności za mniej niż 2 tyś. zł miesięcznie (w przypadku "funkcjonariuszy").
No ale niestety byli za głupi (przykład pan prawnik komendant) lub zbyt niedołężni żeby dostać się do policji.
Straż miejska jest wyłącznie samorządowym narzędziem do okradania obywateli i należy ją zlikwidować.
Za taką postawę, zawsze piwko! Dobrze, że są ludzie którym się chce użerać z biurokracją i tymi mundurowymi idiotami, a w dodatku robią to filmując wszystko i publikując takie smaczki jak ten, ku uciesze wszelakich sadoli innych uczestników ruchu.
Odnośnie do tytułu "legitymowanie bez powodu" - strażnicy miejscy, policjanci mają prawo, a nawet obowiązek wylegitymować człowieka na samym początku rozmowy, aby wiedzieć, z kim mają do czynienia "w razie czegoś".
Co nie zmienia faktu, że ta instytucja bywa pomyłką. Choć, akurat u nas w mieście co muszę pochwalić, działają lepiej niż policja. Jak trzeba kogoś prędko wezwać na miejsce, to szybciej przyjadą oni, niż "niebiescy mundurowi", którzy są leniwi i niemal wszystkie obowiązki zrzucili na strażników. Ale to chyba jedno z niewielu farciarskich miast, gdzie faktycznie spełniają swoją rolę.