18+
Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich.
Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach
topic

Żebrak Potraktowany Nożem Przez Ochroniarza

T3RMINATOR • 2019-01-20, 18:00
Koleś żebrze przed apteką i zostaje zaatakowany przez drugiego kolesia ( ochroniarza )który przerzucił go przez barierkę, a następnie dźgnął go nożem.














A street man was killed by a pharmacy watchman in Bible Square in Goiânia late Tuesday (15). Agents of the State Homicide Investigation Office (IHL) of Goiás carry out investigations to locate the perpetrator, identified as Selmar Pereira Silva, 46, a vigilante.

Images released by the State Civil Police show a discussion between the vigilante and the resident of the street in front of the pharmacy around 9pm.

At one point, Selmar begins to assault the man, who was on the spot begging. After leaving him cornered against a railing, the perpetrator of the crime throws punches at him. He then pulls a knife from his pants and strikes the victim's chest, which can stand for just a few moments."

LubelskiCebularz

2019-01-21, 15:55
kontownik napisał/a:

ale pogrzebu na cały kraj nie było?


I na Wawelu też go nie pochowali...


tigerqaz

2019-01-21, 18:40
Nie znoszę tych paralityków z ochrony.
Ostatnio miałem akcję pod stacją benzynową bo padł mi akumulator w aucie (jakieś gówno kradło mi prąd)
Podszedłem do Panów z ochrony, która bardzo skrupulatnie i czujnie pilnowała swojego auta firmowego :D
Poprosiłem ładnie czy mogli by podjechać i użyczyć prądu kable miałem tylko bym zakręcił i od strzała odpali (dopiero co zgasiłem, więc nawet by się giganci oparli o auto i by odpalił od pchnięcia...
Ale nie !!! "Im nie wolno"
Więc stwierdziłem ch*j Wam w dupę i sam odpaliłem sk***esyna odpychając się nogą i strzelił z trójeczki z lekkiego wzniesienia parkingowego. Zresztą tak byłem wk***iony na debili że i z jedynki bym miał siłę się odepchnąć :D

Minęły 3 dni i co widzę? Panowie ochraniacze stoją z linką i czekają na frajera, żeby ich pociągnął.
Jak mnie zobaczyli to łby w dół i plecami się odwrócili. Podjeżdżam i zapytam może pomóc ?
Mówią że nie trzeba już sobie załatwili. Powiedziałem że i tak bym nie pomógł bo mi nie wolno. Ale zapytać mogę :D
Karma wraca sk***esyny nygusy !!!

tarcer123

2019-01-22, 08:08
tigerqaz napisał/a:

Nie znoszę tych paralityków z ochrony.
Ostatnio miałem akcję pod stacją benzynową bo padł mi akumulator w aucie (jakieś gówno kradło mi prąd)
Podszedłem do Panów z ochrony, która bardzo skrupulatnie i czujnie pilnowała swojego auta firmowego
Poprosiłem ładnie czy mogli by podjechać i użyczyć prądu kable miałem tylko bym zakręcił i od strzała odpali (dopiero co zgasiłem, więc nawet by się giganci oparli o auto i by odpalił od pchnięcia...
Ale nie !!! "Im nie wolno"
Więc stwierdziłem ch*j Wam w dupę i sam odpaliłem sk***esyna odpychając się nogą i strzelił z trójeczki z lekkiego wzniesienia parkingowego. Zresztą tak byłem wk***iony na debili że i z jedynki bym miał siłę się odepchnąć
Minęły 3 dni i co widzę? Panowie ochraniacze stoją z linką i czekają na frajera, żeby ich pociągnął.
Jak mnie zobaczyli to łby w dół i plecami się odwrócili. Podjeżdżam i zapytam może pomóc ?
Mówią że nie trzeba już sobie załatwili. Powiedziałem że i tak bym nie pomógł bo mi nie wolno. Ale zapytać mogę
Karma wraca sk***esyny nygusy !!!





Historia prawdziwa czy nie i tak daje piwko za poprawe humoru z rana. Pozdrawiam :amused:

tigerqaz

2019-01-22, 18:06
tarcer123 napisał/a:

Historia prawdziwa czy nie i tak daje piwko za poprawe humoru z rana. Pozdrawiam



Prawdziwa kolego i nawet sam jestem zaskoczony jak mi się trafiło. I ta satysfakcja którą czułem...
Tego nie da się słowami opisać :D

kontownik

2019-01-22, 20:28
LubelskiCebularz napisał/a:

I na Wawelu też go nie pochowali...



ekshumacja !!!!!!!! i na wawel