Wszystkie te krav magi, kung fu i inne czary mary karate to ładnie wyglądająca na filmach ściema.
Wszystkie te krav magi, kung fu i inne czary mary karate to ładnie wyglądająca na filmach ściema.
Wszystko zależy od punktu patrzenia. Te wszystkie Akido, Karate, Kung Fu i inne wynalazki może na mapie historycznej stare nie są, ale wywodzą się z pradawnych sztuk walki - z czasów kiedy ludzie napie**alali się w zbrojach mieczami i włóczniami. W brutalnych, krwawych bitwach szybko wszystko zmieniało się w bezmyślną napie**alankę w parterze. Wtedy taki kick-boxing ch*ja by zrobił, bo co pięściami hełm będzie okładał czy zbroję? Obezwładnianie, wykręcanie rąk, nóg itd., wykorzystywanie masy przeciwnika - to było za to niezwykle przydatne. Problem w tym, że czasy się zmieniły, a oni dalej te "sztuki walki" sprzedają jako coś co przyda się w realnym starciu. W realnym starciu bez zbroi niestety zwykły boks rozpie**oli prawie wszystko.
Myślę, że nóż najlepszy.
Bokser jak nie trafi to przez przeciętnego kogucika z mma
Bokser jak nie trafi to przez przeciętnego kogucika z mma jest sprowadzany do parteru, ma jak to określiłeś - wykręcane ręce i zbiera czyste strzały w łeb