18+
Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich.
Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach

Zatrzymanie obywatelskie policjanta

masabitumiczna • 2013-02-28, 16:35
Znalezione na forumprawne.org:

Dzisiaj jadąc do pracy chciałem wyjechać z drogi bocznej na główną ale okazało się że nie mogę bo akurat to miejsce wybrali sobie policjanci na zatrzymywanie samochodów na radar i stał na skrzyżowaniu akurat duży TIR. Wysiadłem z samochodu i poprosiłem kontrolującego policjanta aby kazał kierowcy ciężarówki odjechać kilka metrów dalej żebym mógł wyjechać. Policjant kazał mi poczekać. Ja nie chciałem czekać więc powiedziałem mu że to niezgodne z przepisami żeby zatrzymywać na skrzyżowaniu ciężarówkę na to on kazał mi dać swój dowód osobisty. Po pierwszej odmowie włączyłem dyktafon w telefonie bo widziałem że misiek coś nie w sosie. Gdy kazał mi podać swój dowód poprosiłem go o przedstawienie się i podanie powodu kontroli - odmówił. Następnie poprosiłem go a później zażądałem aby pokazał swoją legitymację służbową bo takie działania jak blokowanie ruchu na skrzyżowaniu wskazuje że kontrolujący na przepisach się nie zna a dodatkowo nie posiada nazwiska, stopnia i legitymacji służbowej. Policjant odparł że jak mi się tak podoba to mogę go traktować jako przestępcę. I zaczęło się: przewróciłem go na ziemię, wykręciłem ręce a kierowcę ciężarówki poprosiłem aby zadzwonił na Policję bo złapałem przestępcę. Po kilkunastu minutach przyjechali policjanci i okazało się że ten leżący to ich kolega więc kazali mi go puścić. On wsiadł do radiowozu i pojechał a ci nowi spisali moje dane i zagrozili że mogę się spodziewać wezwania do sądu za zatrzymanie i uszkodzenie Policjanta - tę rozmowę też nagrałem. Czy mają rację - zgodnie z nagraniem sam misiek przyznał się że jest przestępcą, ja radiowozu nie widziałem bo stał kilkadziesiąt metrów dalej w bramie, zresztą kierowca ciężarówki potwierdził moje słowa spisującym policjantom. Nie potargałem mu munduru, nie dotykałem jego broni tylko klęczałem mu na plecach trzymając wykręcone ręce. Na co się przygotować???
Pozdrawiam
duke

źródło http://forumprawne.org/prawo-karne/403768-zatrzymanie-obywatelskie-policjanta.html

bloodwar

2013-02-28, 20:43
Krótka piłka - jeżeli rzeczywiście tak się stało - pokaż pan te nagrania i akta sprawy. A jak nie - nie ma o czym gadać nawet

MIhau_

2013-02-28, 20:52
feluke napisał/a:


Czyli zadanie dowodu osobistego to nie kontrola i policjant nie musi podawac zadnych danych? Ciekawa opinia jak na czynnego policjanta. Pewnie tak samo zachlysniety wladza jak policjant z opowiadania. :P

A w ktorym miejscu napisalem, ze zadanie dowodu osobistego to nie jest kontrola? Myslenie nie boli :glowawmur:

naiwny01

2013-02-28, 20:53
Kur... nawet się zgadza z tym co pisałem .... niesamowite. (mowa o RRM) Panie policjancie "zadanie dowodu" to nie jest kontrola tylko legitymowanie.

Sasa1488

2013-02-28, 20:54
Dawaj nagranie bo jak nie to My wiemy co z Tobą zrobić

Skądinąd

2013-02-28, 21:01
Co on taki spięty na swojego adwokata? Koleś ma głowę na karku i wie, że służbom na słowo wierzyć nie można. A tak, jak się komuś "przypomni" na komendzie, to jest na papierze, że przeprosili za sytuację (z pieczątkami i podpisami). Kiedy się Polacy wreszcie nauczą, że z urzędami, firmami (szczególnie świadczącymi usługi typu: internet, telefon, TV) i bankami wszystko trzeba na papierze? Kiedy kończą jakąś sprawę, zamykają kredyt czy konto, trzeba brać na to dokument i trzymać ciepło przy dupie.

naiwny01

2013-02-28, 21:06
masabitumiczna nie wstawi nagrań gdyż jak napisał:
Cytat:

Znalezione na forumprawne.org:

wstawił też link.

Kwadrans

2013-02-28, 21:17
Zawsze w takiej sprawie jednak prosi sie o pismo z przeprosinami.
I wcale nie robi sie to po to aby miec satysfakcję ale po to aby miec na przyszlosc podkladkę w razie jakby co.

A teraz co? A teraz jestes gołodupiec który póki co ma nagranie ale niestety na nagraniu tak naprawdę nie ma ani ryja ani nazwisk.....nic. Sąd na przyszłość nieprzychylnie będzie patrzył na prośbę odsłuchania nagrań nie mowiac juz o wzięciu nagrania pod uwagę a już w ogole nie wspominając o właczeniu nagrania jako dowód.

Gdyby byla kameeeeeera, toooooo tak, ale zapis dzwiękowy? Golodupiec na chwile obecna jestes. Gdybym byl policjantem to zemscilbym sie, na szczescie natrafiles na samych durniów.

Bongmanę

2013-02-28, 21:19
Cytat:

Zmyślone w ch*j.
Każdy policjant może legitymować inne osoby właściwie kiedy mu sie tylko podoba. Odmowa pokazania dokumentu = wykroczenie.

Po drugie, nie mamy prawa żądać od umundurowanego policjanta pokazania "blachy".



pie**olenie o szopenie...

Policjant nie może od tak sobie kontrolować każdego, to nie stan wojenny.. Musi istnieć UZASADNIONA przyczyna, np. jakiś wysoki typ w czarnej kurtce okradł staruszkę dzielnicę obok a Ty akurat jesteś wysokim typem w czarnej kurtce.

Po drugie

Masz takie prawo. Policjant musi Ci pokazać swoją legitymację (nawet masz prawo wszystko z niej przepisać na swoją kartkę!) oraz podać Ci powód kontroli.


Doedukujcie się niektórzy o swoich prawach bo gówno wiecie..

naiwny01

2013-02-28, 21:30
@Bongmanę
Bongmanę napisał/a:

Masz takie prawo. Policjant musi Ci pokazać swoją legitymację (nawet masz prawo wszystko z niej przepisać na swoją kartkę!) oraz podać Ci powód kontroli.


Cofnij się trochę w komentarzach i przeczytaj rozporządzenie, które ktoś wkleił. Żadnej legitymacji Ci pokazać nie musi.
Bongmanę napisał/a:

Doedukujcie się niektórzy o swoich prawach bo gówno wiecie..

Święta prawda Ciebie też to dotyczy, ale dowiedzcie się też czegoś o swoich obowiązkach bo z tym jest jeszcze gorzej!

MCL

2013-02-28, 22:10
k***a, jaka gównoburza :D Policjant sam spisujący TIRowca? Policjant obezwładniony przez jakiegoś leszcza? I wychodzący z tego bez szwanku? Ja pie**olę, fejk jak ch*j, ktoś w to wierzy?

Schabik

2013-02-28, 22:32
Cytat:

§ 2. 1. Policjant, który przystępuje do czynności służbowych związanych z wykonywaniem uprawnień określonych w § 1 pkt 1-3, 5, 7 i 8, jest obowiązany podać swój stopień, imię i nazwisko w sposób umożliwiający odnotowanie tych danych, a także podstawę prawną i przyczynę podjęcia czynności służbowej.



Z opowiadania moim zdaniem jasno wynika, że
a) żądając od gościa dowodu osobistego nie podał przyczyny czynności służbowej jaką jest wylegitymowanie kogoś
b) nawet jeśli nie musiał się sam wylegitymować, to imienia, nazwiska i stopnia też nie podał

I w sumie to wyj***ne mam czy prawdziwa czy nie. Fajnie się czytało

MIhau_

2013-03-01, 20:58
Nikt z was nie rozumie, ze moze do was policjant podejsc i zazadac podania danych osobowych, np. bo zona mu nie dala? A jak sie spytacie o powod, to powie, ze wydaje mu sie, ze widzial taka twarz w poszukiwanych i musi sprawdzic. Koniec. Kropka.

to...........bb

2013-03-09, 13:19
Lares86 napisał/a:

ZAWSZE jest 2 policiantów. To raz.A dwa, to od kiedy pały z drogówki maja gnaty przy sobie? U mnie wewsi, to piesze patrole nawet nie mają. Chistoryjka wyssana z ch*ja.


Mnie kiedyś zatrzymal patrol w składzie 1 policjanta i to on wystawił mandat - miejscowość (a raczej wieś ;-) )Kozy. Policjant był z komisariatu w Kobiernicach.
Cirion napisał/a:

Zmyślone w ch*j.
Każdy policjant może legitymować inne osoby właściwie kiedy mu sie tylko podoba. Odmowa pokazania dokumentu = wykroczenie.


Zawsze policjant musi podać powód zatrzymania i legitymowania - choćby był najbardziej bzdurny to musi uzasadnić swoje postępowanie.
Cirion napisał/a:


Po drugie, nie mamy prawa żądać od umundurowanego policjanta pokazania "blachy".


Mamy prawo.

Cirion napisał/a:

A po trzecie, trzeba być debilem w ch*j, żeby rzucić sie na uzbrojonego policjanta w tak błahej sprawie ;P

no tu się zgodze

~Imperator

2013-03-09, 13:59
masabitumiczna napisał/a:

Znalezione na forumprawne.org:

Dzisiaj jadąc do pracy chciałem wyjechać z drogi bocznej na główną ale okazało się że nie mogę bo akurat to miejsce wybrali sobie policjanci na zatrzymywanie samochodów na radar i stał na skrzyżowaniu akurat duży TIR. Wysiadłem z samochodu i poprosiłem kontrolującego policjanta aby kazał kierowcy ciężarówki odjechać kilka metrów dalej żebym mógł wyjechać. Policjant kazał mi poczekać. Ja nie chciałem czekać więc powiedziałem mu że to niezgodne z przepisami żeby zatrzymywać na skrzyżowaniu ciężarówkę na to on kazał mi dać swój dowód osobisty. Po pierwszej odmowie włączyłem dyktafon w telefonie bo widziałem że misiek coś nie w sosie. Gdy kazał mi podać swój dowód poprosiłem go o przedstawienie się i podanie powodu kontroli - odmówił. Następnie poprosiłem go a później zażądałem aby pokazał swoją legitymację służbową bo takie działania jak blokowanie ruchu na skrzyżowaniu wskazuje że kontrolujący na przepisach się nie zna a dodatkowo nie posiada nazwiska, stopnia i legitymacji służbowej. Policjant odparł że jak mi się tak podoba to mogę go traktować jako przestępcę. I zaczęło się: przewróciłem go na ziemię, wykręciłem ręce a kierowcę ciężarówki poprosiłem aby zadzwonił na Policję bo złapałem przestępcę. Po kilkunastu minutach przyjechali policjanci i okazało się że ten leżący to ich kolega więc kazali mi go puścić. On wsiadł do radiowozu i pojechał a ci nowi spisali moje dane i zagrozili że mogę się spodziewać wezwania do sądu za zatrzymanie i uszkodzenie Policjanta - tę rozmowę też nagrałem. Czy mają rację - zgodnie z nagraniem sam misiek przyznał się że jest przestępcą, ja radiowozu nie widziałem bo stał kilkadziesiąt metrów dalej w bramie, zresztą kierowca ciężarówki potwierdził moje słowa spisującym policjantom. Nie potargałem mu munduru, nie dotykałem jego broni tylko klęczałem mu na plecach trzymając wykręcone ręce. Na co się przygotować???
Pozdrawiam
duke

źródło http://forumprawne.org/prawo-karne/403768-zatrzymanie-obywatelskie-policjanta.html



A potem kolo wrócił na lekcję do gimnazjum i koniec przygód z glebowaniem i nagrywaniem Policjantów :)

ps.
1. zapomniał dodać że po takiej akcji bezwzględnie zostałby zatrzymany za czynna napaść na Policjanta !
2. Policjanci z drogówki nie daliby się nabrać na nagrywanie bo takich cwaniaczków mają dziennie z 10
3. Historyjka zmyślona na 100% a wy zostaliście ztrolowani jak dzieci :hitler: