Piwo za potraktowanie gada z szacunkiem. Ja zawsze staram się przenosić zaskrońce, żmije i padalce z leśnych ścieżek, bo te są wykorzystywane przez rowerzystów czy biegaczy. No dobra, żmij nie przenoszę, a co najwyżej szturcham delikatnie długim badylem, aby gadzina uznała za stosowne opuścić niebezpieczne dla siebie miejsce.

zaskrońce, żmije i padalce są wykorzystywane przez rowerzystów czy biegaczy

To k***y zboczone, już nawet za zwierzątka leśne sie bioro.

Jesteś z Podlasia? Bo domki jak przy granicy.

nie! jestem z okolic Częstochowy, te domki są robione na export głównie na skandynawię

Jeszcze zdjęcia kotów, jak się przytulają. Co za spedalenie portalu.

To ja coś wrzucę swojego dla osób które lubią przyrodę, makrofotografię (owady)
muzykę można wyłaczyć

Marmurowy ch*ju, wspaniały z ciebie człowiek

Piwo za potraktowanie gada z szacunkiem. Ja zawsze staram się przenosić zaskrońce, żmije i padalce z leśnych ścieżek, bo te są wykorzystywane przez rowerzystów czy biegaczy. No dobra, żmij nie przenoszę, a co najwyżej szturcham delikatnie długim badylem, aby gadzina uznała za stosowne opuścić niebezpieczne dla siebie miejsce.

Szacun za takie traktowanie zwierząt

Ładnie rączki później pachniały ?

up
powiem ci że ładnie pachniały ale to chyba dlatego że dzisiaj było bardzo zimno i był senny. Nie czuł zagrożenia to i nie śmierdział

sadistic.pl = pedalistic.pl

Szkoda że Cię nie uj***ł, by fajnie spuchło
Piwko za to żeś go nie zaj***ł kamieniem.

Mi się kiedyś taki zesrał na rękę - nie polecam. Przez dietę mają bardzo rozwodniony kał zmieszany z rzadkim kwasem moczowym.

Poniżej Boa dusiciel srający podobnie - efekt diety drobiowej. Po ssakach, np. jak swoje pytony i anakondę karmiłem swoje węże szczurami/królikami to miały zwarte kupy jak kamienie, którymi można było szyby wybijać. Poniżej mój samczyk Anakondy zółtej - ona z racji na środowisko wodne waliła tak jak zaskrońce - na rzadko.

Żadne spedalenie, po prostu się to przyjemniej ogląda niż kolejnego chinola "z prawkiem z chipsów" albo lejące się murzynki.