Czyżbyś nie potrafił ominąć tak niewielkiej przeszkody jaką jest człowiek na stoku? Może warto podnieść swoje umiejętności? Polecam lekcje dla początkujących z instruktorami, dzięki temu nauczysz się skręcać.Stoją na środku jak te p*zdy, dobrze im tak
Czyżbyś nie potrafił ominąć tak niewielkiej przeszkody jaką jest człowiek na stoku? Może warto podnieść swoje umiejętności? Polecam lekcje dla początkujących z instruktorami, dzięki temu nauczysz się skręcać.
Jasne, używanie głowy to ważna sprawa. Jednak w sytuacji, gdy ktoś upadnie choćby w ciasnym zakręcie, czy zaraz za "hopką" to osoba, która na nią najedzie ponosi pełną odpowiedzialność za to. Podobnie jak na drogach należy dostosować prędkość do warunków, a na stoku jest śliskoEch... Na stoku narciarskim też obowiązują pewne zasady, nie wolna amerykanka.
Jeżeli się zatrzymujesz, to zawsze z boku stoku, by nikomu nie przeszkadzać i zawsze w widocznym miejscu.
Jasne, używanie głowy to ważna sprawa. Jednak w sytuacji, gdy ktoś upadnie choćby w ciasnym zakręcie, czy zaraz za "hopką" to osoba, która na nią najedzie ponosi pełną odpowiedzialność za to. Podobnie jak na drogach należy dostosować prędkość do warunków, a na stoku jest ślisko
Jeśli chodzi o zatrzymywanie się to według mnie najlepiej właśnie zatrzymywać się na środku, dlaczego?
Gdyż każdy kto chce pozapie**alać będzie to robił na bokach trasy, a po środku stoku zazwyczaj jeżdżą osoby wolno/dla frajdy/rekreacyjnie.
Dziękuje!