Kółka razy popieścił mnie prąd bo lubię majsterkować. 220 V jeszcze ujdzie szok , itd. lepsze niż kreska koksu. Ale prawdziwe kopnięcie to jest 380 V międzyfazowe. jaki to jest ból to ja pie**olę , po prostu ścina cię z nóg . Boli tak, że nie zapomnisz tego do końca życia.
Do zabicia takiego zwierzęcia chyba trzeba dużo mocniejszego napięcia niż do ubicia wygłodzonego hindusa.
Kółka razy popieścił mnie prąd bo lubię majsterkować. 220 V jeszcze ujdzie szok , itd. lepsze niż kreska koksu. Ale prawdziwe kopnięcie to jest 380 V międzyfazowe. jaki to jest ból to ja pie**olę , po prostu ścina cię z nóg . Boli tak, że nie zapomnisz tego do końca życia.