18+
Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich.
Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach
topic

żarówki

ba...........00 • 2012-11-01, 23:30
Z cyklu sadistic bawi i uczy.

Unia Europejska postanowiła zakazać kożystania z żarówek "normalnych", co ma przynieść kożyści dla środowiska ale robi większy syf...

Od września 2009 roku wprowadzono zakaz sprzedaży zwykłych żarówek 100-watowych, od września 2010 – 75-watowych, od 2011 – 60-watowych, a od 2012 –wszystkich.

troche z wikipedi:
Cytat:

Żarówka, lampa żarowa – elektryczne źródło światła, w którym ciałem świecącym jest włókno wykonane z trudno topliwego materiału (pierwotnie grafit, obecnie wolfram). Drut wolframowy jest umieszczony w bańce szklanej wypełnionej mieszaniną gazów szlachetnych (np. argon z 10-procentową domieszką azotu, często też powietrze z domieszkami różnych gazów). Włókno osiąga temperaturę ok. 2500–3000 K na skutek przepływu prądu elektrycznego i świeci


proste jak budowa cepa.
gimbaza-->CEP

Żarówka taka świeci światłem prawie takim samym jak słońce a wiec nie niszczy naszego wzroku, bo przez lata ewolucji nasz wzrok się do tego przyzwyczaił.
o utylizacji
standardowe żarówki wywalamy do śmieci i po problemie bo szkło troche metalu i powietrze (które zazwyczaj było w żarówkach nie gazy szlachetne ale i one) nie powoduja zagrożeń dla środowiska.
Koszt i energia do ich produkcji tego jest bardzo mały i nie niszczy środowiska.
wydzielają również ciepło które ogrzewa<nieznacznie> nasze mieszkania, i oczywiście całą planetę... :samoboj:
cena około 3zł.

świetlówki energooszczędne


Cytat:

Zgodnie z uregulowaniami prawnymi konsument:
nie może wyrzucać zużytego sprzętu łącznie z innymi odpadami. Za pozostawienie takiego sprzętu w miejscu nieprzeznaczonym (przed blokiem, na śmietniku itd.) grozi kara grzywny do 5 000 złotych.
jest zobowiązany oddać zużyty sprzęt elektryczny i elektroniczny jednostkom zbierającym taki sprzęt (punkt selektywnego zbierania odpadów komunalnych, punkt skupu lub zakład przetwarzania złomu, gminna jednostka lub przedsiębiorstwo zajmujące się odbieraniem odpadów komunalnych, punkt serwisowy, sprzedawca hurtowy lub detaliczny)
ma prawo oddać nieodpłatnie zużyty sprzęt elektryczny i elektroniczny w punkcie zbierania (w sklepie podczas zakupu nowego na zasadzie 1:1, a w punkcie serwisowym, jeżeli naprawa jest niemożliwa lub nieopłacalna)
ma prawo do informacji na temat adresów punktów zbierania, które powinny znajdować się na stronie internetowej gminy lub w gablocie informacyjnej.
Żarówki energooszczędne, zwane też świetlówkami kompaktowymi, zawierają substancje trujące (rtęć i luminofor) i z tego powodu nie można ich po prostu wyrzucać na śmietnik.


Nie da się całkowicie zutylizować takiej świetlówki. Nikt nie wymyślił jeszcze tego, a już jest zakaz używania żarówek.

produkcja takiej świetlówki zużywa mase energi jest w nich kupa "elektroniki" i energia do produkcji takiej świetlówki jest ogromna.


Świetlówki po rozbicu zatruwają naokoło wszystko rtęcią i innymi syfami także Ciebie.A żarówki mogłeś rozbijać ile wlezie bez niszczenia środowiska i swego zdrowia.

cena 8-30 zł.

LED
Bardzo dużo ostatnio mówi się o lampach LED. Niewątpliwie są one przyszłością oświetlenia. Można stosować różne diody do osiągania dowolnego koloru światła, a wydajność świetlna jest bardzo mała.
a jeśli chcemy mieć mocne światło to odpowiednik żarówki zwykłej 75W, trzeba zapłacić ok. 120-150 zł.
Trwałość to niewątpliwie zaleta - 50 000 godzin!
rozmiar jest także bardzo wygoddny bo są małe.

Utylizacja Diod LED jest procesem o wiele łatwiejszym niż w przypadku innych, podobnych urządzeń, gdyż nie zawierają one lotnej rtęci ani innych substancji szkodliwych dla środowiska.



Sami zdecydujcie co dla was najlepsze, ale jak to wiadomo Polak potrafi
Praktycznie już w chwili wejścia nowych "energooszczędnych" przepisów w życie znane były sposoby ich ominięcia. W sklepach z artykułami elektrycznymi pojawiły się nagle, wcześniej praktycznie niespotykane np. w marketach budowlanych, żarówki "wstrząsoodporne". "Odporne na wstrząsy" tylko z nazwy, a w rzeczywistości nie różni się niczym od tych już wycofanych.

nie jestem fanatykiem dbania o środowisko ani nie dbam o wasze portfele tylko zastanówcie się co wam wciskają za kity i jak oszałamiają przepisami aby więcej bulić.
sam pisałem więc mogą być literówki oraz małe błędy.

hellmartin

2012-11-02, 08:47
Ranger napisał/a:

Z wykształcenia jestem elektrykiem i od dawna mnie zastanawiało w jaki sposób ''energooszczędna'' żarówka ma chronić środowisko.
W zwykłej żarówce nie było nic, co mogłoby zatruć środowisko. Mamy tam aluminiowy gwint, żarnik z wolframu i szkło - wszystkie te materiały łatwo poddać recyklingowi lub utylizacji.
Natomiast to plastikowe gówno poza mniejszym poborem energii nie ma żadnych zalet. Sama obudowa jest z plastiku i zawiera elektroniczny ''starter''. Jak upierdliwe do utylizacji są plastiki i elektronika to wie już chyba każde dziecko. Poza tym taka żarówka szkodzi na wzrok! Dlaczego ? Otóż zwykła żarówka świeci światłem ''stałym'' tzn. po prostu światło rozgrzanego żarnika wzmacniane jest przez próżnię i szkło i tak sobie świeci.
Z kolei te plastikowe gówna po prostu migają. Ludzkie oko taką częstotliwość rejestruje jako światło stałe, ale eksperci zapomnieli o jednym - o tym, że wzrok jest bodźcem przetwarzanym przez mózg. Dlatego też światło z takiej żarówki powoduje szybsze zmęczenie i uczucie otępienia.

Unia Europejska i jej rozporządzenia to jest jakiś absurd. Ekologia jest jednym z takich absurdów ponieważ ludzie nie potrafią zadbać o samych siebie, a biorą się za ''ratowanie planety'', która tak naprawdę tego ratunku nie potrzebuje. Ziemia przeszła tyle katastrof, że ludzie naprawdę nie są w stanie jej zaszkodzić. Poza tym zmuszanie członków UE do bycia ekologicznym przypomina mi trochę batalię pederastów i ich zwolenników, którzy walczą o tolerancję dla siebie za pomocą odebrania wolności słowa ich przeciwnikom. I tutaj jest tak samo, bo jeżeli ja nie chcę być ekologiczny i wypie**alać zamknięte butelki do śmietnika to nikt nie ma prawa mi tego zabronić. Jak tak im to przeszkadza to niech sobie założą kolejną biurokratyczną instytucję, która będzie się zajmowała odkręcaniem takich butelek :)



Co za bzdura... Tak jak wszystkich ekspertów tutaj. Wytłumaczę wam dlaczego świetlówki są lepsze (co nie znaczy, że jestem zwolennikiem Unii i ich zakazów i nakazów):
Po 1. Skuteczność świetlna (czyli w potocznym języku sprawność, wydajność) - żarówka od 8 do 16 lm/W , Świetlówka kompaktowa E27 - od ok. 33 do ok. 76 lm/W (około dlatego, że każdy producent jest na innym etapie technologicznym i z tego wynikają różnice), "lampa LED" - od 40 do 100 lm/W (tutaj jest technologia jeszcze bardziej rozproszona wśród producentów). Te wartości wziąłem ze swojej pracy mgr na bardzo podobny temat. Skuteczność świetlne tych źródeł właściwie nie mogą być mniejsze ponieważ nie spełniałyby by rozporządzenia*.
Mówię tu o źródłach renomowanych producentów ponieważ chińskie kontenery są nigdzie nie badane i nie klasyfikowane są ich parametry gdyż mają za duży rozrzut tych parametrów...
Podsumowując pkt.1 - Im większej mocy źródło tym większy jego strumień świetlny(odsyłam do wiki, jest to wielkość określająca ilość światła produkowaną przez źródło) - to oczywiste i odnosi się do wszystkich rodzajów źródeł ale ważniejsza jest tu skuteczność świetlna i ona wzrasta wraz z mocą źródła Tab1.


Jak widać można osiągnąć ten sam strumień źródła doprowadzając mniejszą moc elektryczną do źródła LED i świetlówki.

Podsumowując:
+LED +świetlówka - żarówka

Po 2. Właściwości kolorymetryczne źródeł czyli temperatura barwowa i wskaźnik oddawania barw. Temperatura barwowa (ciepła2700-3000K, zimna 4000K, dzienna 6500K), wskaźnik oddawania barw Ra. Żarówki tradycyjne i halogenowe świecą temperaturą barwową 2700K i z wskaźnikiem oddawania barw bliskim 100. Świetlówki i LEDy - różnie - w zależności od producenta tab 2.


Wystarczający do pracy i ogólnego "wegetowania" wskaźnik oddawania barw to 80. Znaczy to że większość barw jest zauważalna (można przyjąć, że 80%; W rzeczywistości naukowej opisuję się to trochę inaczej ale nie ma tu miejsca żeby się tyle rozpisywać). Według norm (także Polskich) tylko naprawdę ważne miejsca pracy wymagają wyższego Ra>90 (np stoły operacyjne w szpitalach i zadania które wymagają np rozróżniania bardzo podobnych barw).

Podsumowując:
-wskaźnik oddawania barw:
Niewielki + dla żarówek gdyż mają lepszy wskaźnik ale nie jest on specjalnie wymagany gdyż posiadany przez LEDy i świetlówki 80 jest wystarczający. Jednak niewielki - dla LED i świetlówek za to.
-temperatura barwowa:
+ dla świetlówek i LED za rozpiętość wyboru temperatur (2700-6500) - dla żarówek (tylko 2700)

Po 3. Rtęć - tu jest prosto ale zdecydowanie inaczej niż w przypadku zdań domorosłych ekspertów. Żarówka nie zawiera rtęci, świetlówka zawiera do maksymalnie 5mg (więcej zabrania unijne prawo) zwykle ok.3mg. Ledy nie zawierają rtęci. ALE z uwagi na to, że żarówka pobiera więcej prądu a prąd jest produkowany w elektrowniach krajowych, w większości na węgiel a spalanie węgla emituje rtęć do atmosfery trzeba to uwzględnić. Zakładamy, że cała rtęć ze świetlówki została "wyemitowana" do środowiska + rtęć w spalonym węglu. Z drugiej strony wyrzucamy żarówkę niby nic się nie dzieje ale podczas jej pracy zostało spalone 5 razy więcej węgla i wyemitowane 5x więcej rtęci rys3.


Trzeba także przyjąć, że podczas produkcji żarówki i świetlówki i LEDa także zużywa się prąd a ze względu na różnice w skomplikowaniu tych źródeł więcej rtęci będzie wyemitowane do środowiska przy produkcji świetlówek i LED powinno to być także uwzględnione (nie jest bo rtęć ta jest emitowana w Chinach :) ), komponenty są produkowane tam a w europie składa się tylko LEDy i świetlówki).

Podsumowując:
- dla żarówek , + dla świetlówek, ++ dla LED (nie mają rtęci i nie powodują swoją pracą jej zwiększonej emisji)

Dodatkowo wiążąc pkt 1 z 3 proszę zauważyć co zatruwa środowisko bardziej (ile żarówka "spali" węgla a ile świetlówka i LED)

Po4. Miganie... ten argument mnie zawsze rozwala najbardziej jako mgr z oświetlenia... Ludzie gdzieś coś usłyszą a później opowiadają bzdury.
Żarówka miga z częstotliwością 100Hz (2x częstotliwość sieci). Nie widać tego efektu ze względu na "pojemność cieplną" żarnika. Nie gaśnie on w momencie zmiany kierunku prądu tzw. zerze. LEDy są zasilane przez zasilacz prądowy który podaje na pojedynczy moduł LED stały prą. LED nie ma prawa mrugać. Jeżeli to robi zasilacz jest kiepskiej (chińskiej) jakości. I świetlówki.
Fakt świetlówki liniowe które mają w obwodzie prąd sieciowy bo są starego typu (dławik magnetyczny, zapłonnik) oraz świetlówki kompaktowe starego typu w obwodzie mające to samo tzw. cewkę i starter migają z częstotliwością 100Hz (2x częstotliwość sieci). TO fakt. ALE Świetlówki kompaktowe które są na rynku mają dławik ELEKTRONICZNY. Co to oznacza?? Że są nowszej konstrukcji i nie zasilają samej lampy 50Hz ale o wiele wiele wyższą częstotliwością ok 2,5kHz (nie ma znaczenia jaka jest ta częstotliwość gdyż i tak oko ludzkie nie zauważy migania)

Podsumowując:
+żarówki, +świetlówki, +LEDy - żadne z nich NIE MIGAJĄ w sposób przeszkadzający czy psujący wzrok...

Tak z grubsza to by było na tyle. Czasem pojawia się także argument promieniowania UV świetlówek i LEDów ale to jest proste ponieważ każdy produkt z certyfikatem nie może przekroczyć pewnej granicy emitowania promieniowania UV, nie zagrażającej życiu i zdrowiu ludzi. Podobne ilości są emitowane przez źródła żarówkowe, świetlówkowe i LED. Ale przypomnę tu znowu, że mówię o źródłach renomowanych producentów a nie o "chińczykach" gdyż ich certyfikaty i normy nie obchodzą. Co za tym idzie w nawet jednej partii produktów mogą znaleźć się sztuki które posiadają "niezidentyfikowane wartości parametrów" albo parametry wychodzące ponad normę...

Dodajcie sobie plusy i minusy sami i zobaczycie co jest lepsze. Cena itd wg mnie nie ma tu tak wielkiego znaczenia.

baal2000 napisał/a:

W sklepach z artykułami elektrycznymi pojawiły się nagle, wcześniej praktycznie niespotykane np. w marketach budowlanych, żarówki "wstrząsoodporne". "Odporne na wstrząsy" tylko z nazwy, a w rzeczywistości nie różni się niczym od tych już wycofanych.



Oj kolego kochany różnią się i to diametralnie. Może dla takiego domorosłego eksperta nie ale podpowiadam, że w wyniku zmienionej budowy podpórek żarnika (wstrząsoodporne mają ich więcej) spada skuteczność świetlna w porównaniu do zwykłej żarówki.

PS Kolega który wymyślił powietrze w żarówce jak i kolega od próżni. Obaj się mylicie. Od dawna w żarówkach jest wpompowywany gaz neutralny pod niskim ciśnieniem...

sasim

2012-11-02, 09:06
10 bacików na gołe suty za pisanie "koŻystać" ...

Czarcisyn

2012-11-02, 09:15
Tu chodzi o ochronę środowiska, w którym żyjemy. Wiem, że to sadistic i wszyscy mają , to w dupie, ale
świat będzie mieć wkrótce problemy z energią ( jeżeli już nie ma ).

Ja...........88

2012-11-02, 09:16
Po pierwsze primo to chcesz nas bawić i uczyć a walisz niebywałe babole ortograficzne, po drugie primo ultimo to cała powyższa dyskusja na temat wyższości żarówek nad świetlówkami jest bezcelowa, a to dlatego, że każdy sobie może stwierdzić co mu bardziej pasuje i co mu się bardziej opłaca i nikt nie powinien mieć prawa tego regulować. Dzięki mądrym głowom z Brukseli teraz po żarówki nie chodzi się do sklepu, tylko na bazarek kupować zza wschodniej granicy.

Anders Breivik

2012-11-02, 09:19
baal2000 napisał/a:


Unia Europejska postanowiła zakazać kożystania


no k***a bez przesady..

blacks77

2012-11-02, 09:19
Przede wszystkim świetlówki wprowadzają wyższe harmoniczne do sieci podobnie jak powszechnie używane zasilacze impulsowe

HerGatiox

2012-11-02, 09:40
blacks77 napisał/a:

Przede wszystkim świetlówki wprowadzają wyższe harmoniczne do sieci podobnie jak powszechnie używane zasilacze impulsowe



Czyli im więcej świetlówek i zasilaczy impulsowych tym większa nierównośc pospolitego sinusa ?

Jarema88 napisał/a:

[...] po drugie primo ultimo to cała powyższa dyskusja na temat wyższości żarówek nad świetlówkami jest bezcelowa, a to dlatego, że każdy sobie może stwierdzić co mu bardziej pasuje i co mu się bardziej opłaca i nikt nie powinien mieć prawa tego regulować.


To że nie powinien jej nikt regulować to sądzę że jest to prawda do pewnego stopnie, musi ktoś pilnować aby firmy które produkują oświetlenie nie korzystały ze szkodliwych dla środowiska i zdrowia człowieka, elementów.
jednak argument którym próbujesz zakończyć dyskusje jest beznadziejny, ponieważ nie dyskutujemy co kto ma kupić tylko po prostu podajemy informacje które ktoś może zignorować, lub wziąć sobie "do serca" (przeanalizować) .

Butter

2012-11-02, 09:44
nie panikujcie tak, przepis już dawno obeszli bokiem, w zapisie jest o żarówkach do domów. Więc normalnie w Castoramie, czy inncyh kupisz żarówki zwykłe nawet "zakazane 100W" z tym że pisze na nich "do użytku zewnętrznego" i takie tam pierdoły

zderealizowany

2012-11-02, 09:54
Ostatnio kupowałem kilka żarówek, tyle że na 100 watówce napisane było, iż jest przeznaczona wyłącznie do komunikacji świetlnej etc.

blacks77

2012-11-02, 09:55
no tak pobierając prąd nieliniowo powodują odkształcanie się fali.

amcio

2012-11-02, 09:59
i poczułem się jak na podstawach elektrotechniki, dlatego nie ma piwa %-)

maniiiek

2012-11-02, 10:36
No i Ci niechcący piwo dałem
gregor40 napisał/a:



Bzdura. Widmo światła żarówki różni się BARDZO od widma słońca, szczególnie w zakresie 400-550nm.
.


Taaa... a porównaj sobie jeszcze widmo świetlówki i diody LED do tego.



gregor40 napisał/a:


Bzdura! Nasz wzrok ewoluował od czasu upowszechnienia żarówek, czyli w 3-4 pokolenia?


Albo bredzisz, albo próbujesz być sarkastyczny co daje słaby efekt przy niezrozumieniu tego, co próbujesz wyśmiać.

gregor40 napisał/a:

To "nieznacznie" oznacza, że żarówka ma sprawność na poziomie 95%. 5% energii jest przetwarzane na światło.


I to jedyna wada żarówki. A jak jest ze świetlówką? Sprawność energetyczna góra 30% a cała reszta to syf (widmo, trujące gazy, i reszta w tekście). Od siebie dodam, że znam przypadek jak kondensator z "przepalonej" świetlówki pieprznął staruszka z chorym sercem. Niech mu ziemia lekką będzie.




gregor40 napisał/a:


W naszym kraju większość energii pozyskuje się z węgla, który zawiera rtęć. Bilans rtęciowy żarówki i świetlówki rtęciowej WYCHODZI NA KORZYŚĆ ŚWIETLÓWKI/


1. Masz jakieś źródło które nie zaczyna się od "UE stwierdza..."?
2. Węgiel nie zawiera rtęci :roll: Węgiel to pierwiastek. Nie siej więc herezji, tym bardziej, że jak widzę sam lubisz się czepiać najdrobniejszej pierdoły. Węgiel jest zanieczyszczony w bardzo niewielkim stopniu rtęcią, podobnie jak wieloma innymi pierwiastkami.
3. Sugerujesz, że żarówka jest zasilana energią z węgla a świetlówka już nie? :lodowka:
4. Przedstawisz jakieś rzeczowe badania?
5. Czy zdajesz sobie sprawę, że 100 kilo rtęci wyrzucone przez komin do atmosfery jest mniej groźne dla człowieka od kilku gram w małym, zamkniętym pomieszczeniu?


gregor40 napisał/a:

:idzwch*j: z taką nauką.


Znaczy taką niepoprawną politycznie?

booore

2012-11-02, 10:55
Pytania do obecnych tu specjalistów i elektryków:
- Ile uruchomiono w Polsce nowych bloków energetycznych po 1989 roku?
- Czy można szacunkowo stwierdzić, że od tamtych czasów znacząco zwiększyła się ilość drobnych odbiorników energii elektrycznej w kraju?
- Czy zjawisko blackoutu jest wam znane, choćby na przykładzie Hiszpanii i południowej Francji, oraz czy spotkaliście się z opracowaniami na ten temat w ujęciu ogólnoeuropejskim?


Wolność jest podstawowym prawem człowieka, ale prawdziwa wolność to też odpowiedzialność.

DonKarton

2012-11-02, 10:56
Wielkie brawa dla hellmartina za rzeczowe, klarowne i merytorycznie bezbłędne wyjaśnienie tematu :brawo: Oczywiście BANDA IGNORANTÓW nic z tego nie zrozumie, bo miała do szkoły pod górkę, ale trudno.
Wszystkim pieniaczom prożarówkowym, robiącym zapasy stuwatowych grzałek jak stare dziady mrożące sałatę i chleb "w razie niemca" dedykuję ten obrazek:

To, moje drogie zaplute i opóźnione dzieci, jest żarówka halogenowa z trzonkiem E27 na napięcie 230V. Świeci jeszcze lepiej, niż zwykła. Żyje średnio dwa razy dłużej. Kosztuje oczywiście też i więcej, ale możecie sobie legalnie kupić taką, co ma nawet i 105W.
Jak tak czytam wypowiedzi niektórych tutaj obecnych, to ogarnia mnie straszliwy smutek.. Jak można z nieuctwa, ignorancji, ostentacyjnej niechęci do szkoły, wiedzy, nauki i postępu być d u m n y m ??! A potem takie tępe ch*je idą na wybory, ech...