Limp Bizkit - Rollin' na pokładzie słuchali

Dodatkowe śmigło
o j***ne dawno się tak nie uśmiałem, aż mnie bebechy bolą he

Osocze przed transplantacją organów musieli odwirować.

że im do głowy nie przyszło ruszyć z miejsca wcześniej Ja pierdziele co ten gość musiał tam przeżywać

Najlepsze jest to, że tym pacjentem była 70 letnia kobieta

koleś jest z tych co mają wiecznie przej***ne.
Myśłę żę wyjaśnienia sytuacji mogą być dwa:
- grawitacja płaskiej ziemi
- śmigło w dupie stanęło i zaczał się obracać wokół głównego.

ten film zrobił mi dzisiaj dzień, w biurze wszyscy rechają jak poj***ni

Dobra zrobiłem drugie podejscie i rozkminiłem to do końca.
Mianowicie była duża różnica temperatur.
Zasysane powietrze przez śmigła i owa różnica temperatur doprowadziła do wytorzenia komina.
Taka duża ilość tłoczonego powietrza, w kominie wprawiła Panią w ruch.

A ratowali go, bo miał chorobę lokomocyjną

Za kazde te "śmiechłem" to mógłbym w ryj dać mógłbym dać.

Strachłem ;(

Już wolę zdechnąć na pustyni niż mieć zarzygany mózg

w tle powinno grać:
"You spin my head right round, right round
When you go down, when you go down down".

Musiał ich nieźle wk***ić, że mu taką karuzelę zafundowali.

Jaki stan rannego? Było źle, ale się rozkręcił...

Pacjent na pewno miał karuzelę życia w tym momencie Będzie miał co dzieciakom opowiadać