Gdybym był turystą jadącym autem to bym ich po prostu przejechał, taki ch*j że chciałoby się im szukać jakiejś polskiej rejestracji

Południe Włoch. Tam zdaje się rządzi Sacra Corona Unita. Nie dojechali, żeby zrobić porządek, bo był korek na drodze.

Ostatnio był filmik z Rosji z uciekającym walcem. Dlaczego to się nie mogło wydarzyć na tej drodze?

Moim żukiem bym sobie po nich przejechał

I ie wiecie co się w takim przypadku robi?? Wyciągasz karnister i zaczynasz rozlewać paliwo tuż obok ochlapując przyjemniaczków niby to przypadkiem trzymając w drugiej ręce zapalniczkę. Nie wierzę, ze ich to nie ruszy!!!!

Wyższe krawężniki brałem moim focusem

I co mi przyszło pisać na tych forach internetowych...
Okiem eksperta, jeżeli coś się porusza, to niekoniecznie żyje..
Konwulsje, skurcze pośmiertne, a nawet drążenie larw powoduje imitację ruchu, która okłamuje oko w pierwszej chwili przywołując na myśl odruchy żywej istoty. Jednak nie jest to istota żywa, a dawno już martwa kukła, która jedynie wydaje ostatnie pomruki tego, czym kiedyś była. Tylko wygląd zewnętrzny pozwala nam myśleć, że iskra życia jeszcze tli się w środku. Tymczasem, o ile już martwa, powłoka zewnętrzna dogorywa bez duszy, dając życie robactwu, które razem ze zgnilizną pozbędą się truchła i przemienią je w pokarm dla plugawych pełzaczy i innego obrzydlistwa..

Ale że ktoś komuś docina?

Italia, taka piękna...

murzyństwo zmęczone lataniem po zasiłki, odpoczywa sobie po całym dniu trudów!

Asfalt na asflacie?

I ie wiecie co się w takim przypadku robi?? Wyciągasz karnister i zaczynasz rozlewać paliwo tuż obok ochlapując przyjemniaczków niby to przypadkiem trzymając w drugiej ręce zapalniczkę. Nie wierzę, ze ich to nie ruszy!!!!

A nie lepiej po prostu polać ich wodą? Wyjdzie o wiele taniej i jest to skuteczniejsze