Zabójstwa to nie tylko Brazylia
wygląda na rewolwer - jakby nie był gówniarzem to można by szukać cwe*a po lekkim starciu nadgarstka - kto strzelał z colta ten wie jaki to power
kto strzelał z colta ten wie jaki to power
Oj ty k***a znawco broni... Strzelałeś z rewolweru Colta? Kto Ci udostępnił do strzelania broń z XIX w?! Żaden szanujący się kolekcjoner nie strzela z takiej broni! Co najwyżej strzelałeś z repliki czarnoprochowej, która nie ma aż takiego kopa, a te "starcia nadgarstka" to miałeś chyba od walenia Niemca w kask fantasto...
Nigdy, ale to przenigdy nie odniosłem żadnej kontuzji/otarć/wybić/złamań/oparzeń przy strzelaniu czy to z ostrej czy ślepej amunicji. Jeśli coś takiego ci się przydarzyło, to znaczy, że jesteś zwykłym nieudacznikiem i kaleką życiową, jednak jestem pewien, że ty jesteś zwykłym bajkopisarzem, który naoglądał się za dużo filmów sensacyjnych...
To jebnij z jednej ręki z obrzyna 12/75 obydwa cyngle naraz przy zapakowanym 45GR - 3,57 Magnum. Zrób filmik i jak wyjdzie dostaniesz buziaczka.
Nawiązałem
Do tego ze nigdy sobie nic przy strzelaniu zrobiłeś. Mogłem
Faktycznie napisać.
A co do rewolweru jak potrafisz strzelać to .357mag noc ci nie zrobi nawet z jednej ręki. A jak dał byś to komuś ktompierwszy raz strzela?
.357 nie jest taki znów potworny. Spokojnie można strzelać z jednej ręki.