"Gapie zamiast ratować dziecko nagrywali filmy w swoich telefonach."
A co w tym k***a złego.
Powiedziałbyś to samo, jakby uwięziona w samochodzie płonęła twoja żona/matka/dziecko ?
Czy może nakręciłbyś razem z nimi film na harda?
Pomyśl zanim coś napiszesz. Rodzina to rodzina i za wszelką cenę próbowałoby się pomóc a tam filmiki kręcili obcy ludzie.
Czyli, jakby obcy ludzie kręciliby z podnieceniem filmy na harda z ginącymi w środku auta twoimi bliskimi, to byłoby już okej?
Czyli, jakby obcy ludzie kręciliby z podnieceniem filmy na harda z ginącymi w środku auta twoimi bliskimi, to byłoby już okej?
W którym miejscu to w Knurowie bo za ch*ja nie poznaję?