18+
Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich.
Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach
topic

Wypadek w fabryce stali w Niemczech

Jesse.Pinkman • 2022-02-14, 21:22
Niezły bajzel u szwabków.

skaza71

2022-02-15, 16:27
smoka topią.

JolkiPolkiPL

2022-02-15, 16:46
Kurde jak wujek adi , głos taki podobny.

mazga50

2022-02-15, 17:24
ZgRyZ napisał/a:

nie ma stalowni na świecie, gdzie nie wydarzył się podobny wypadek.
dzięki bogom, tylko w polaczkowie jest porządek... nie mamy stalowni...
po kilku miesiącach niebytu na sadolu, wracam, a tu niespodziewajka. starsze pojeby zniknęły, a pokazał się nowy oblatany po świecie inteligent polacki: Jesse.Pinkman. i w bozię wierzy, i z symbolami narodnymi za pan brat. a najważniejsze, że wierzy w naszą wygraną w wojence pomiędzy sowietem a boskim usem.
typowe to dla polaczka aby ustawić się z tymi, którzy obiecali: ty się polak nie bój, z nami będzie ci dobrze, może ci damy potem popatrzeć, ale najpierw nastaw swoją dupę. ty się polaczek nie bój... i polak się nie boi.
jakim idiotą trzeba być, aby zniszczyć własną armię do cna, i płacić sk***ysynom z za oceanu, za obronę kraju, którego nikt tam nie zna. gdzie mają nas ww dupie i za całkowitych przygłupów. to trzeba być k***ą bez czci i wiary.



Kolega również stawia klocka w swoim salonie, czy jest tylko polskojęzycznym ruskim trollem?

yadave

2022-02-15, 17:28
surówka się wypie**ala na podłogę w wszyscy wyjebka.

Lexter

2022-02-15, 18:11
Po pracownikach widać, że to nie pierwszy raz :mrgreen:

Kędzior

2022-02-15, 22:13
WiesławPaleta napisał/a:

Czyżby Polaczek cebulaczek nie dostał wypłaty już drugi miesiąc i się wk***ił i zrobił psikusa pracodawcy? Buahah...
Btw... Wygląda to, jak pie**olona lawa zagłady o temperaturze miliona stopni miała za chwilę wszystkich zaj***ć, a te j***ne cymbały sobie spokojnie chodzą i się przyglądają, dopiero później sobie gamoń jeden z drugim pomyślał "o k***a, chyba jednak trzeba trochę szybciej sp***alać".
To tylko pokazuje, że na najniższych stanowiskach pracują zawsze same j***ne robolskie cymbały. Nawet u szwabów...



Nick znany ze "sref relaksu" w warszafce, i nawet wygadany tak jak ich twórca


Czytałem kiedyś wspomnienia niemieckiego żołnierza z września 1939r. Był jednocześnie zszokowany i wk***iony po jednej bitwie z Polakami.
Bitwa jak bitwa - oddział niemieckiej kawalerii walczył z oddziałem polskiej kawalerii. Jednak po stronie niemieckiej oddział składał sie z 50 czołgów, a po stronie polskiej 300 koni.
Wszystkich ich skosiło parę serii z karabinu maszynowego, Niemcy nawet nie użyli armat.
Dlatego właśnie zszokowany i wk***iony - bo musieli potem po sobie posprzątać 300 trupów polskich i końskich i czul sie jak po morderstwie, a nie jak po wygranej bitwie.


TVN i Diskavery swoje zrobiły jak widzę.

serenity napisał/a:

U nas w niemczech to fabryka stali!



U "was" w niemczech to się mądrujcie na sadistic DE

Rozjebie

2022-02-15, 23:03
MalcolmX napisał/a:

Zmień dealera albo odstaw psychotropy. A jeśli już kolego, chcesz sobie pie**olić, to przynajmniej zdejmij majty. Nigdy w historii IIWŚ nie było szarzy 300 kawalerzystów na czołgi niemieckie. Największe starcie Polskiej kawalerii z wojskami pancernymi, Bitwa pod Krojantami, nie rozpoczęło się od walk z wojskami pancernymi tylko z piechotą, kiedy 250 Polskich kawalerzystów spuściło wpie**ol 800 szkopom. Straty polskie 25 zabitych… Nie 300, bo tylu Polaków tam nawet nie było.
Mit o straceńczych szarżach Polaków z lancami i rąbaniem szablami w lufy niemieckich czołgów niestety powielają niedoinformowani ignoranci. Pomaga im w tym dzieło „Lotna” tego żydziny-pedofila Wajdy oraz równie wspaniałe, niemieckie dzieło z 41’ pt. „Kampfgeschwader Lutzow”, gdzie "ułanów" zagrali w Słowaccy kawalerzyści.
A autorowi wpisu daje dobrą radę. Czytaj wspomnienia wermachtowców, czerp wiedze o świecie z Tik-Toka, słuchaj Jarka i Donalda a na pewno poszerzą ci się horyzonty i pogłębi zasób wiedzy……



A jednak ziarno prawdy w tym musi być, bo to ze wspomnień niemieckiego żołnierza, który widział to na własne oczy, a nie z filmów o których mówisz (żadnego z nich nie znam)

I nie mowie tutaj o rąbaniu szablami czołgów baranie.
Moim zdaniem to jakiś jeden z ostatnich oddziałów z końca września i lecieli z granatami i koktajlami mołotowa, woląc zginąć niż poddać sie Niemcom. Bohaterskie, acz bezdennie głupie i z pewnością nie polepszające losów Polski.

szwedozaur napisał/a:

mit rozpowszechniony przez niemiecką, nazistowską propagandę[2] oraz powojenną propagandę komunistyczną



A skąd i po co ktoś miałby takie cos wymyślić? Z dupy chyba sie to nie wzięło, ziarno prawdy itd..
Czemu nie ma mitu o rosyjskich szarżach kawalerii, albo jakiejkolwiek innej nacji?
Polscy historycy robią dobra robotę chcąc zmazać taki wstyd ;)

Takafura

2022-02-15, 23:59
Rozjebie napisał/a:

A jednak ziarno prawdy w tym musi być, bo to ze wspomnień niemieckiego żołnierza, który widział to na własne oczy, a nie z filmów o których mówisz (żadnego z nich nie znam)
I nie mowie tutaj o rąbaniu szablami czołgów baranie.
Moim zdaniem to jakiś jeden z ostatnich oddziałów z końca września i lecieli z granatami i koktajlami mołotowa, woląc zginąć niż poddać sie Niemcom. Bohaterskie, acz bezdennie głupie i z pewnością nie polepszające losów Polski.
A skąd i po co ktoś miałby takie cos wymyślić? Z dupy chyba sie to nie wzięło, ziarno prawdy itd..
Czemu nie ma mitu o rosyjskich szarżach kawalerii, albo jakiejkolwiek innej nacji?
Polscy historycy robią dobra robotę chcąc zmazać taki wstyd



Niestety nie jestem w stanie podać źródła, ale to o czym wspominasz ( szarża na niemieckie czołgi) miała miejsce ale był to tylko odwrót z okrążenia a szablami atakowano piechotę idącą za czołgami. Nie była to na pewno bezdennie głupia próba samobójcza.
Mit bardzo znany, rozpropagowany przez niemieckie kroniki filmowe i film "Lotna".