18+
Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich.
Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach
topic

Wypadek w fabryce stali w Niemczech

Jesse.Pinkman • 2022-02-14, 21:22
Niezły bajzel u szwabków.

Tuco

2022-02-15, 02:06
35i napisał/a:

Mnie to wcale nie dziwi, przy tych wszystkich zaimportowanych inżynierach.



Widać że albo jesteś nerdem, złomiarzem, albo kierownikiem w maku. Wybitny umysł z usposobieniem na rozwój światopoglądu, przez opuszczenie wygodnego k***idołka, raczej by takich pierdół nie klepał.

ZgRyZ napisał/a:

po kilku miesiącach niebytu na sadolu, wracam...
... to trzeba być k***ą bez czci i wiary.

Sądząc po składni zdaniowej tego elaboratu, przypuszczam że nabyłeś zrycia psychy czymś mocnjejszym od butaprenu, masz niezdiagnozowane dysfunkcje behawioralne, albo jedno i drugie. W skrócie - ch*j wie o co ci chodzi.

vass

2022-02-15, 03:23
Większość hut w Niemczech przejęli Hindusi, większość udziałów w przemyśle motoryzacyjnym przejęły Araby, więc jaki niemiecki przemysł, oni tam tylko pracują.

35i

2022-02-15, 04:16
Tuco napisał/a:

Wybitny umysł z usposobieniem na rozwój światopoglądu, przez opuszczenie wygodnego k***idołka, raczej by takich pierdół nie klepał.



Chyba miało wyjść inteligentnie, a wyszło jak zawsze. :-)

7wporzondku

2022-02-15, 05:58
Napie**ala surówką aż miło a typy sobie piknik zrobili :D

notak

2022-02-15, 06:46
[quote="ZgRyZ"]nie ma stalowni na świecie, gdzie nie wydarzył się podobny wypadek.
dzięki bogom, tylko w polaczkowie jest porządek... nie mamy stalowni...
po kilku miesiącach niebytu na sadolu, wracam, a tu niespodziewajka. starsze pojeby zniknęły, a pokazał się nowy oblatany po świecie inteligent polacki:


może jednak wróć do niebytu,
jak masz pie**olić

jomjest

2022-02-15, 09:02
klubber napisał/a:

Ot gadasz głupoty, w Polsce mamy co najmniej dwie duże stalownie, Huta Katowice i Huta sedzimira ale co ja się tam znam... Btw przepalenie dyszy na wielkim piecu wygląda spektakularnej niż to



Pracowałem przy remoncie pieca w hucie sędzimira kilka lat temu. Dziadostwo i chlew. Przykro się patrzy jak rozj***ny został taki zakład. Hindus tylko jeden piec wykorzystuje a reszta niszczeje

andrzejrobert75

2022-02-15, 10:07
jomjest napisał/a:

Pracowałem przy remoncie pieca w hucie sędzimira kilka lat temu. Dziadostwo i chlew. Przykro się patrzy jak rozj***ny został taki zakład. Hindus tylko jeden piec wykorzystuje a reszta niszczeje



Chyba już oba wyłączył.

Rozjebie

2022-02-15, 11:39
ZgRyZ napisał/a:

że wierzy w naszą wygraną w wojence pomiędzy sowietem a boskim usem.
typowe to dla polaczka aby ustawić się z tymi, którzy obiecali: ty się polak nie bój, z nami będzie ci dobrze, może ci damy potem popatrzeć, ale najpierw nastaw swoją dupę. ty się polaczek nie bój....



Kolejny debil co zawojowałby świat polska armia :D

Czytałem kiedyś wspomnienia niemieckiego żołnierza z września 1939r. Był jednocześnie zszokowany i wk***iony po jednej bitwie z Polakami.
Bitwa jak bitwa - oddział niemieckiej kawalerii walczył z oddziałem polskiej kawalerii. Jednak po stronie niemieckiej oddział składał sie z 50 czołgów, a po stronie polskiej 300 koni.
Wszystkich ich skosiło parę serii z karabinu maszynowego, Niemcy nawet nie użyli armat.

Dlatego właśnie zszokowany i wk***iony - bo musieli potem po sobie posprzątać 300 trupów polskich i końskich i czul sie jak po morderstwie, a nie jak po wygranej bitwie.

Pije do tego, ze my MUSIMY z kimś trzymać, baranie. I wole żeby nas dymał Amerykanin po kolacji przy świecach, niż Rusek bez wazeliny w stodole

MalcolmX

2022-02-15, 12:34
ch*j im w dupę, j***nym nazistom. Tylko tam pewnie się same bakłażany upiekły.

bardab20

2022-02-15, 12:41
Takafura napisał/a:

Nie żebym się czepiał ale po polskiemu "fabryka stali" to w sumie huta...



fabryka stali, opis bardziej precyzyjny, w Polsce istnieje też huta szkła ;)

MalcolmX

2022-02-15, 13:11
Rozjebie napisał/a:

Kolejny debil co zawojowałby świat polska armia
Czytałem kiedyś wspomnienia niemieckiego żołnierza z września 1939r. Był jednocześnie zszokowany i wk***iony po jednej bitwie z Polakami.
Bitwa jak bitwa - oddział niemieckiej kawalerii walczył z oddziałem polskiej kawalerii. Jednak po stronie niemieckiej oddział składał sie z 50 czołgów, a po stronie polskiej 300 koni.
Wszystkich ich skosiło parę serii z karabinu maszynowego, Niemcy nawet nie użyli armat.
Dlatego właśnie zszokowany i wk***iony - bo musieli potem po sobie posprzątać 300 trupów polskich i końskich i czul sie jak po morderstwie, a nie jak po wygranej bitwie.
Pije do tego, ze my MUSIMY z kimś trzymać, baranie. I wole żeby nas dymał Amerykanin po kolacji przy świecach, niż Rusek bez wazeliny w stodole



Zmień dealera albo odstaw psychotropy. A jeśli już kolego, chcesz sobie pie**olić, to przynajmniej zdejmij majty. Nigdy w historii IIWŚ nie było szarzy 300 kawalerzystów na czołgi niemieckie. Największe starcie Polskiej kawalerii z wojskami pancernymi, Bitwa pod Krojantami, nie rozpoczęło się od walk z wojskami pancernymi tylko z piechotą, kiedy 250 Polskich kawalerzystów spuściło wpie**ol 800 szkopom. Straty polskie 25 zabitych… Nie 300, bo tylu Polaków tam nawet nie było.

Mit o straceńczych szarżach Polaków z lancami i rąbaniem szablami w lufy niemieckich czołgów niestety powielają niedoinformowani ignoranci. Pomaga im w tym dzieło „Lotna” tego żydziny-pedofila Wajdy oraz równie wspaniałe, niemieckie dzieło z 41’ pt. „Kampfgeschwader Lutzow”, gdzie "ułanów" zagrali w Słowaccy kawalerzyści.

A autorowi wpisu daje dobrą radę. Czytaj wspomnienia wermachtowców, czerp wiedze o świecie z Tik-Toka, słuchaj Jarka i Donalda a na pewno poszerzą ci się horyzonty i pogłębi zasób wiedzy…

https://polskiedzieje.pl/ii-wojna-swiatowa/czy-polska-kawaleria-atakowala-czolgi.html

Rozjebie napisał/a:

Kolejny debil co zawojowałby świat polska armia
Czytałem kiedyś wspomnienia niemieckiego żołnierza z września 1939r. Był jednocześnie zszokowany i wk***iony po jednej bitwie z Polakami.
Bitwa jak bitwa - oddział niemieckiej kawalerii walczył z oddziałem polskiej kawalerii. Jednak po stronie niemieckiej oddział składał sie z 50 czołgów, a po stronie polskiej 300 koni.
Wszystkich ich skosiło parę serii z karabinu maszynowego, Niemcy nawet nie użyli armat.
Dlatego właśnie zszokowany i wk***iony - bo musieli potem po sobie posprzątać 300 trupów polskich i końskich i czul sie jak po morderstwie, a nie jak po wygranej bitwie.
Pije do tego, ze my MUSIMY z kimś trzymać, baranie. I wole żeby nas dymał Amerykanin po kolacji przy świecach, niż Rusek bez wazeliny w stodole



Zmień dealera albo odstaw psychotropy. A jeśli już kolego, chcesz sobie pie**olić, to przynajmniej zdejmij majty. Nigdy w historii IIWŚ nie było szarzy 300 kawalerzystów na czołgi niemieckie. Największe starcie Polskiej kawalerii z wojskami pancernymi, Bitwa pod Krojantami, nie rozpoczęło się od walk z wojskami pancernymi tylko z piechotą, kiedy 250 Polskich kawalerzystów spuściło wpie**ol 800 szkopom. Straty polskie 25 zabitych… Nie 300, bo tylu Polaków tam nawet nie było.

Mit o straceńczych szarżach Polaków z lancami i rąbaniem szablami w lufy niemieckich czołgów niestety powielają niedoinformowani ignoranci. Pomaga im w tym dzieło „Lotna” tego żydziny-pedofila Wajdy oraz równie wspaniałe, niemieckie dzieło z 41’ pt. „Kampfgeschwader Lutzow”, gdzie "ułanów" zagrali w Słowaccy kawalerzyści.

A autorowi wpisu daje dobrą radę. Czytaj wspomnienia wermachtowców, słuchaj Jarka i Donalda a na pewno poszerzą ci się horyzonty i pogłębi zasób wiedzy…

https://polskiedzieje.pl/ii-wojna-swiatowa/czy-polska-kawaleria-atakowala-czolgi.html

szwedozaur

2022-02-15, 13:56



Rozjebie napisał/a:

Kolejny debil co zawojowałby świat polska armia
Czytałem kiedyś wspomnienia niemieckiego żołnierza z września 1939r. Był jednocześnie zszokowany i wk***iony po jednej bitwie z Polakami.
Bitwa jak bitwa - oddział niemieckiej kawalerii walczył z oddziałem polskiej kawalerii. Jednak po stronie niemieckiej oddział składał sie z 50 czołgów, a po stronie polskiej 300 koni.
Wszystkich ich skosiło parę serii z karabinu maszynowego, Niemcy nawet nie użyli armat.
Dlatego właśnie zszokowany i wk***iony - bo musieli potem po sobie posprzątać 300 trupów polskich i końskich i czul sie jak po morderstwie, a nie jak po wygranej bitwie.
Pije do tego, ze my MUSIMY z kimś trzymać, baranie. I wole żeby nas dymał Amerykanin po kolacji przy świecach, niż Rusek bez wazeliny w stodole



To bzdury czytałeś. Nóż mi się w kieszeni otwiera, jak widzę jak ktoś rozpowiada takie treści. Specjalnie dla Ciebie cytat z choćby wiki :
,, Szarże kawalerii polskiej na niemieckie czołgi – mit rozpowszechniony przez niemiecką, nazistowską propagandę[2] oraz powojenną propagandę komunistyczną dotyczący rzekomych ataków polskiej kawalerii na niemieckie czołgi w czasie kampanii wrześniowej. Według historyków we wrześniu 1939 roku nie odbyła się ani jedna szarża kawaleryjska na niemieckie czołgi"

achimos1985

2022-02-15, 15:48
klubber napisał/a:

Ot gadasz głupoty, w Polsce mamy co najmniej dwie duże stalownie, Huta Katowice i Huta sedzimira ale co ja się tam znam... Btw przepalenie dyszy na wielkim piecu wygląda spektakularnej niż to


Huta "Pokój" w Rudzie Śląskiej

Kurde26

2022-02-15, 15:56
klubber napisał/a:

Ot gadasz głupoty, w Polsce mamy co najmniej dwie duże stalownie, Huta Katowice i Huta sedzimira ale co ja się tam znam... Btw przepalenie dyszy na wielkim piecu wygląda spektakularnej niż to




Niestety ostatni piec został rozebrany w tamtym roku. Tak, nie wygaszony a rozebrany aby nikomu się nie opłacało wznowić produkcji.

serenity

2022-02-15, 16:10
Takafura napisał/a:

Nie żebym się czepiał ale po polskiemu "fabryka stali" to w sumie huta...



U nas w niemczech to fabryka stali!