A tam wygląda za to piszczel po wieloodłamowym złamaniu otwartym, przeszczepach skóry, po roku piszczel nadal nie zrosniety i zapewne będzie kolejna operacja łamania strzałkowej i kolejne zespolenie...
Wypadek motocyklowy...
Tylko niestety u mnie są rozj***ne prostowniki, wyrwane mięśnie, ścięgna wszystko po trochu rozj***ne :/ 3tyg była walka żeby jej nie ucieli ale jakoś się udało teraz w h*j długa rehabilitacja