18+
Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich.
Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach

Wyniki wyborów w więzieniach w Polsce

Pan Fasola • 2010-07-05, 17:05
W aresztach i zakładach karnych Bronisław Komorowski zdobył 91,9 proc. poparcia. Jego rywal z drugiej tury wyborów prezydenckich, Jarosław Kaczyński, uzyskał 8,1 proc. głosów - podał Centralny Zarząd Służby Więziennej.

Prawo do udziału w II turze wyborów miało 85 601 aresztowanych i skazanych (nie mają go skazani za najcięższe zbrodnie, pozbawieni praw publicznych). CZSW podał w poniedziałek, że w niedzielnym głosowaniu udział wzięło 65,3 proc. uprawnionych.

Zdecydowanym zwycięzcą został Bronisław Komorowski, który uzyskał 50 284 głosy (91,9 proc.). Na Jarosława Kaczyńskiego zagłosowało 4 460 więźniów (8,1 proc.).

Tak jak poprzednio, najwięcej głosujących było w okręgu koszalińskim - 76,2 proc., gdańskim - 74,4 proc. i warszawskim - 71,8 proc. W skali całego kraju więźniowie oddali 1 143 nieważne głosy.

Art. z Onet.pl

obozeburza

2010-07-05, 17:28
ciekawe co to oznacza... kumple z celi? ;-)

Ma...........ry

2010-07-05, 17:31
zdumiewające

Pan Fasola

2010-07-05, 17:48
Czy ktoś z wyborców Komorowskiego ustosunkuje się do powyższej informacji?

Basika063

2010-07-05, 17:48
Kaczyński dostał najwięcej głosów ze wsi i małych mieścin, więc co to znaczy? Że jego elektorat to ludzie z zawodowym wykształceniem. Dla Jarka żenujące!

~Conscribo

2010-07-05, 17:59
Pan Fasola napisał/a:

Czy ktoś z wyborców Komorowskiego ustosunkuje się do powyższej informacji?



że nawet w pierdlu wiedzą na kogo powinni głosować?

albo :

w więzieniu mają sporo czasu na interesowanie się polityką i widocznie bardziej pasuje skazanym Komor.

Pan Fasola

2010-07-05, 18:01
Basika063 napisał/a:

Kaczyński dostał najwięcej głosów ze wsi i małych mieścin, więc co to znaczy? Że jego elektorat to ludzie z zawodowym wykształceniem. Dla Jarka żenujące!


Nie słyszałaś, że ludzie z miast na wieś się przeprowadzają? Poza tym co? Ze wsi to głupi? Znam ludzi, którzy mogli iść spokojnie na studia, ale zostali na gospodarce po ojcu.

KN...........NT

2010-07-05, 18:06
Basika063 napisał/a:

Kaczyński dostał najwięcej głosów ze wsi i małych mieścin, więc co to znaczy?


To oznacza, że ludzie ze wsi są mniej zmanipulowani i nie zwracają takiej uwagi na zakłamane sondaże.
W większości to takie zombe głosowały na Komorowskiego.

~Conscribo

2010-07-05, 18:10
tylko nie mówcie mi tu, że ludzie na wsi nie dają się manipulować :-|

dają jeszcze bardziej bo mają mimo wszystko mniejszy dostęp do informacji i nie mogą konfrontować ze sobą kilku źródeł (mowa o starszych ludziach ofc)

Pan Fasola

2010-07-05, 18:21
Conscribo, mam rodzinę na wsi i oni myślą samodzielniej niż ludzie z miast. Oni nie sugerują się gadaniem o moherowych beretach.

~Conscribo

2010-07-05, 18:38
wiesz, jakoś zauważyłem, że większość tych samodzielnie myślących na wsi, ma sporą rodzinę w mieście. Popytaj tych, co w mieście raz na miesiąc albo mniej bywają i nie mają tam rodzin.

Pan Fasola

2010-07-05, 19:00
Conscribo napisał/a:

wiesz, jakoś zauważyłem, że większość tych samodzielnie myślących na wsi, ma sporą rodzinę w mieście. Popytaj tych, co w mieście raz na miesiąc albo mniej bywają i nie mają tam rodzin.


A są tacy? Sorry, ale widać, że gdzieś tam w głowie zapisał ci się obraz wsi, z której ludzie nie mają żadnego kontaktu ze światem zewnętrznym. Mało jest takich wsi.

~Conscribo

2010-07-05, 19:14
jest ich sporo, nie mieszaj wsi pod warszawą albo pod poznaniem, z wsią pod kielcami albo pod lublinem.

Młode pokolenie na wsi jest otwarte na świat, stare pokolenie, które głosowało na Kaczynskiego żyje w zabobonach. No i młodzi ze wsi, już dawno są albo za granicą albo w mieście.. a w miastach jak wiesz głosowano na Komorowskiego

Basika063

2010-07-05, 19:18
Pan Fasola napisał/a:


Nie słyszałaś, że ludzie z miast na wieś się przeprowadzają? Poza tym co? Ze wsi to głupi? Znam ludzi, którzy mogli iść spokojnie na studia, ale zostali na gospodarce po ojcu.



Ludzie o których mówisz to naprawdę niewielki odsetek. Nie miałam na celu obrażać, ani Polaków, ani sympatyków Kaczyńskiego. Mówiąc, że dla Jarka jest to żenujące, miałam tylko na myśli jego stosunek do właśnie swojego elektoratu i nas wszystkich. Dla Kaczusi wszyscy jesteśmy dziadami i prostakami, bez wyjątku. Nie znosi kompromisów, czego doświadczyła chociażby Marta, jej mąż i dzieci. Pan Kaczyński nie utrzymywał przez ponad cztery lata z nią kontaktów, nie był na jej ślubie, ani na chrzcinach jej drugiej córki. Wykorzystał tragedię pod Smoleńskiem do autopromocji. Ten człowiek ma dyktatorskie zapędy, jest małostkowy i dwulicowy. Nie twierdzę, że Komorowski jest ideałem, ale dla mnie jest bardziej wiarygodny jako człowiek