@lordindycznik i ten drugi co się wadzicie - wy chyba nie ogarniacie, że to jest USA a tam się z młotkami nie pie**olą. Mają do gwoździ pistolety i pewnie murzyn sobie pierdyknął w palca bo chciał robić szybko.
@up lirdindycznik
No na przykład pistoletem do gwozdzi. Człeko kształtny murzyn kładzie materiał papo podobny, drugi napie**ala pistoletem do gwozdzi co 30 cm. Może sie zdarzyć ... Nie wykluczam tutaj rasizmu moim skromnym zdaniem był to przypadek. Jestem sędzią ekspertem. Dziekuje
zauważyliście że jak go zaczęli tum czymś smarować to kolor zaczął schodzić?
Bo...........er
2018-04-07, 13:08
@up lordindycznik
Pape kładzie sie na lepiku, nie trzeba jej wówczas przybijać. Mowa o papo dachówce ją sie przybija co 30 cm, a blache żebrowaną co 3 żeberka. Jak sie nie znasz to zamknij pape. JA jestem ekspertem, pilotem mysliwca, chirurgiem plastycznym. Dziękuje
@up lordindycznik
Pape kładzie sie na lepiku. Papo dachówke przybija sie dokładnie co 30 cm. Blache żebrowaną co 3 żeberka co jest równe 30 cm. jak sie nie znasz to zamknij pape. Jestem ekspertem pilotem mysliwca i chirurgiem plastycznym
@up lordindycznik
Pape kładzie sie na lepiku. Papo dachówke przybija sie dokładnie co 30 cm. Blache żebrowaną co 3 żeberka co jest równe 30 cm. jak sie nie znasz to zamknij pape. Jestem ekspertem pilotem mysliwca i chirurgiem plastycznym
@up lordindycznik
Pape kładzie sie na lepiku. Papo dachówke przybija sie dokładnie co 30 cm. Blache żebrowaną co 3 żeberka co jest równe 30 cm. jak sie nie znasz to zamknij pape. Jestem ekspertem pilotem mysliwca i chirurgiem plastycznym
To skąd się wzieły te gwożdzie papiaki skoro pape kładzie się na lepik ? No i papo dachówka to wymysł dość niedawny, natomiast blache żeberkową po co przybijać jak można przykręcić i i co w sytuacji kiedy żeberka są różnej szerokości bo są różne wzory ??
Oj chłopie już wymyślasz aby tylko na twoje wyszło.
Jak kładłem gonty na budę, to dodatkowo dawałem 3 gwoździki na każdy płat. Później to jeszcze palnikiem podgrzałem aby lepik puścił... więc jak ktoś sobie papiaka użyje to czemu nie?
A co do blachy falistej, to sobie możesz wkręcać wkręty nawet co 1 falę, nikt cię nie zabije jak zrobisz to w taki sposób, ale jest to zwyczajnie nieekonomiczne. Natomiast jakoś tak się przyjęło, że dla zwykłej blachy o fali trapezowej walimy co 3 dolinę.
A co do gwoździa w palcu, też za cholerę nie wiem jak można sobie coś takiego zrobić. A już w ogóle nie rozumiem jak można z taką pierdołą lecieć na SOR... Kiedyś jak się stanęło na desce z gwoździem, to się po prostu wyciągało, polało wodą utlenioną i obserwowało czy nie wdało się zakażenie... a teraz to z byle gównem się bieda do lekarza, takie nędzne czasy.