Napewno ktoś by k***a kręcił spacer po lesie, aż tu nagle mina ! Napewno ktoś przypadkowo znalazłby kamerę, zaj***ł do domu, obejrzał film, znalazł ten kawałek z miną i wstawił do internetu. Na pewno ! To żaden fejk. Co wy pie**olicie ?
fake nie fake nie ważne.
Posłuchajcie te plaśnięcia mięska na polankę
ok powiecie że to jakieś gówno opada ziemia czy coś ale dajcie się ponieść wyobraźni... tu udko tam łopatka...
taaaak ktos przez przypadek zostawil kamere w lesie przypadkowo w strone miny ktora czekala na przypadkowego przechodnia ktory przypadkowo wpie*doli sie na mine
Ostatnio też był film z typami co jakąś bombe podpalali i ich niby rozwaliło, jacyś idioci nie mają zajęcia to kręcą takie gówna i wrzucają na neta, fapując do ilości zebranych piw.