Ostatnio też był film z typami co jakąś bombe podpalali i ich niby rozwaliło, jacyś idioci nie mają zajęcia to kręcą takie gówna i wrzucają na neta, fapując do ilości zebranych piw.
Napewno ktoś by k***a kręcił spacer po lesie, aż tu nagle mina ! Napewno ktoś przypadkowo znalazłby kamerę, zaj***ł do domu, obejrzał film, znalazł ten kawałek z miną i wstawił do internetu. Na pewno ! To żaden fejk. Co wy pie**olicie ?