Głupia p*zda chętnie złamałbym jej nadgarstek pod kontem prostym i tak zostawił do zrośnięcia aby telefon podczas nagrywania filmu tylko w poziomie mogła trzymać . W dodatku wystraszyła się zamiast filmować dalej a szkoda bo akcja naprawdę była rozwojowa.

Kiedy ty i tobie podobne zjeby ogarną, że ludzie często nagrywają w pionie bo są to nagranie przez apki jak instagram czy tiktok?

Gaz ma niezle pie**olniecie. U mnie na osiedlu w 2010 roku byla awaria glownego reduktora gazu na osiedle i ludziom poszlo za duze cisnienie gazu do mieszkan. Ewakuowali cale osiedle - okolo 6 tysiecy ludzi. To byly Andrzejki i - 15 na dworze. My z kolegami stalismy i z oddali patrzylismy jak sie jaraja chaty i dochodzi do mniejszych lub wiekszych wybuchow.
Tutaj na fotce efekt. Widzialem to na zywo. Lecaca kilkadziesiat metrow wielka plyta ze starego bloku robi wrazenie. Nie wszystkim sie udalo przezyc tamta katastrofe. Jednego sasiada z tego bloku co ta dziura w scianie sila wyrzutu przez te grube metalowe drzwi do windy wbila i spadl z 7-8 pietra. Cale osiedle bez pradu / gazu...wszedzie tylko koguty policyjne i strazy pozarnej.

Przej***ne macie tam na tej Ukrainie

Nie zaprzeczam, ale też nie kojarzę z prasy doniesień, czy telewizji. Ukręcono sprawie łeb czy jak?

W sumie ukręcono, nie zadziałały 3-stopniowe zabezpieczenia przed wzrostem ciśnienia po awarii reduktora. A ten gość co zginął to nie uciekł z bloku tylko chodził od drzwi do drzwi i wyganiał ludzi bo czuł gaz ...

"30 listopada 2010 roku – to tragiczna data w historii Zielonej Góry.

W wyniku wybuchów gazu w domowych kuchenkach na osiedlach Pomorskim oraz Śląskim, zginęła 1 osoba a 8 zostało rannych. Ewakuowano wtedy około 6,5 tysiąca osób. Z powodu awarii gazociągu, nastąpił gwałtowny wzrost ciśnienia w sieci. Eksplodowało 40 kuchenek gazowych. Po procesie trwającym 3 lata 53-letni mistrz sieci gazowej usłyszał wyrok: rok więzienia w zawieszeniu na 3 lata."

Jak ktoś nie ogarnia internetów - to wpiszcie sobie w googlu "zielona góra wybuch gazu 2010".
Ja o tym nie słyszałem, a za cos takiego - to powinien polecieć każdy jeden ciul z najwyższych stanowisk od dostawcy gazu.
To się w głowie "nie mieści", to było raptem 11 lat temu!
I tak jak teraz o tym czytam - to niezły fart że tylko (aż!) jedna osoba zginęła...

Wypraszam sobie. Ostatni raz ktoś nagrywał moje kulinarne popisy, dobrze? Tym razem nie poszło najlepiej no ale staram sie

Nie zaprzeczam, ale też nie kojarzę z prasy doniesień, czy telewizji. Ukręcono sprawie łeb czy jak?

Sorry dopiero zauwazylem, ze odpisales na wiadomosc. Sprawa byla glosna w mediach. Tak na szybko po wygooglowaniu

https://gazetalubuska.pl/w-zielonej-gorze-na-os-pomorskim-i-slaskim-wybuchlo-40-kuchenek-gazowych-ewakuowano-ponad-6-tysiecy-osob-jedna-osoba-nie-zyje/ar/7876878

https://zielonagora.wyborcza.pl/zielonagora/7,35182,26562857,10-lat-temu-doszlo-do-wielkiej-awarii-gazu-na-os-pomorskim.html

https://tvn24.pl/wiadomosci-z-kraju,3/seria-wybuchow-ofiary-wielka-ewakuacja-w-zielonej-gorze,212710.html?h=2091

W tamtym dniu bylo to w kazdym serwisie. TVP, POLSAT, TVN. Nie bylo to z pewnoscia zamiatane pod dywan:) Moze to przeoczyles. Dla mnei to bylo istotne, bo dotyczylo mojego osiedla i w sumie mielismy sie tez ewakuowac z rodzinka, ale my na uboczu troche mieszkamy w domkach, wiec zakrecilismy glowne zawory gazu i zostalismy w domu bez pradu i ogrzewania przy -15-20 na dworze. W jedna noc chata sie do 9 stopni wyziebila ( stare budownictwo bez ociepliny ). Masakra wtedy byla z tym