też mi różnica

Hindus nie ma w zwyczaju wysadzać się gdziekolwiek w imię Boga, ponadto nie lubią muslimów, stąd takie uzbrojenie na granicy z Pakistanem. Myślę, że jest to różnica na korzyść :-]

To są jakieś krzaki a nie język -.-
Pewnie jakiś rodzaj komiksu o dymaniu rogacizny

Ja jestem znafcą to jezyk h*jumujudzikiewęże

Telefon z oprogramowaniem na rynek indyjski, który ktoś przywiózł i sprzedał w europejskim komisie, a ten z komisu trafił w ręce Polki. Globalizacja

Niech używa po angielsku, co to za k***a problem? A, no tak, chyba że jest jedną z tych tępych jednostek, które sp***alały z lekcji, kiedy tylko nauczyciel usiłował nauczyć ją czegokolwiek. Ale w sumie co mnie to. Walić tępych ludzi i ich problemy.
PS. Problem rodem z Szajsbuka.

Jeny tyle krzaków w telefonie to żem dawno nie widział
a jest taka moja zasada - im więcej krzaczków w tym większym buszu żyje dana populacja
Islamski? jak Wonsz - bo pustynie i majo kupe wenszów na pusztyni
Buddyjski? Jak Kszaczki bo Żyjo w Dżunglach i na Ljanach sie bimbajo