po h*j w ogóle ludzie zakładają adresy mailowe na studiach. Każden jeden pokemon ma facebooka, forum internetowe darmowe zakłada się w 5 minut. Nikt nie jest anonimowy, nikt nic nie usunie, wszystkie posty należą do konkretnego człowieka.

Co to ma k***a być ?

Po daniu takiej buźki: jakoś cały animusz straciła.

Wyższe wykształcenie a język taki w OFICJALNYM piśmie do całego roku, że rzygać się chce. W rozmowie z kolegami i koleżankami niech rzuca sobie mięsem ile wlezie.
Wstyd, zwyczajnie wstyd żeby ludzie wykształceni tak się odzywali. Wpuścić 'plebs intelektualny' na studia i są efekty.

E tam, ja zlewam takich no lifów, którym wydaje się od 1 roku, że walczą o przyszłość w wyścigu szczurów. A materiały z mejla pobiera się na dysk na bieżąco...

Wspólny mail zawsze daje takie efekty. Założyliśmy konto na gmailu. Ktoś się nie wylogował i później w historii były rzeczy, takie jak:
-strony xxx dla gejów
-dziewczynki Poznań, burdele Poznań
-jak przyrządzić kota, jak zjeść kota
-rejestrowanie się na dziwnych serwisach: portale randkowe, satan.pl, szynszyle.info ,używając danych osobowych jednej ze studentek, bez jej wiedzy.
Do dziś nie ustaliliśmy, kto jest tym trollem.

Pikuś. Wolę to niż jak dziekanat wysyła maila i w adresacie jest kilkaset osób. ochrona danych osobowych

Może facebook jest gównem, ale zamiast fora czy maila tutaj sprawdziłby się idealnie, nie byłoby anonimowości.

dała se flesza na ryj i mysli ze ładna

I tutaj dochodzimy do jedynej słusznej rady tego problemu... Zamiast zwalczać takie działania, zastanowić się nad ideą, a mianowicie co to za głupota i moda na te "wspólne e-maile"?!

a wykładowce o wyniki jakiegoś kolosa jak poprosisz? Jeżeli łaskawie zgodzi Ci się je przesłać to raczej nie będzie mu się chciało chodzić po forach itd.

maile grupowe dobra rzecz i działa w wielu przypadkach, ale trzeba zdawać sobie sprawę, że większość ludzi to debile, a połowa kolegów z grupy poszła no studia bo tatuś kazał. Nie można wszystkich traktować jako odpowiedzialnych.

Ja wszystkie materiały ściągam na dysk, lub przesyłam sobie na prywatną poczta (można sobie też automata ustawić) i mam spokój.

jak ktoś ma grupowego maila na gimailu, to wystarczy się zalogować i wpisać taki adres google.com/history/ i będziemy mogli zobaczyć co ludzie wpisywali w wyszukiwarkę. Można się dowiedzieć wielu rzeczy o swojej grupie...

Ostatni rok studiów a nie potrafią założyć zamkniętego forum, by sie porozumiewać. Geniusze k***a.

up up

laska ma kilometr pzerwy między oczami

Ktoś z mojego roku, kto nie zaliczył egzaminu, wysłał ze wspólnego gmaila, oczywiście anonimowo, obraźliwą wiadomość do jednej z profesorek, o treści "ty szmato". Niestety sprawa nie została rozdmuchana i sprawca (bądź sprawczyni) pozostaje nieznany.