Dla hejterów: tak byłem 6 razy, jestem technikiem estradowym w Polsce i nie tylko i tym zarabiam na życie, robię to co lubię.
Dla zainteresowanych: lepsza jakość na YT: /watch?v=dgvE0IfeEn8
Szukałem po tagach, nie znalazłem. Jeżeli powieliłem to przepraszam.
To co widać to jest z przodu, a lepiej nie pokazywać co jest na polu namiotowym dalej, dlatego bez obrazy ale i tak uważam, że to zabawa dla szczęśliwych brudasów - bo z jednej strony chciałbym coś takie przeżyć, a z drugiej to się kłóci z tym co robię codziennie i jaki świat wartości sobie wykreowałem.
najwięcej negatywnych komentarzy dodają ludzie, których w ogóle tam nie było. Ja byłem i z każdym nowym rokiem czekam na te najpiękniejsze 3 dni mojego życia. Miejsce, w którym nikt ciebie nie ocenia za styl, za poglądy religijne czy polityczne, za odmienność od reszty szarego społeczeństwa. Na Woodstocku, czy jesteś metalowcem, punkowcem czy zwykłym ojcem z dziećmi ... wszyscy tam są równi.
W dupie byliście gówno wiecie ... Na Woodstock nie jadą tylko nazwane przez was Brudasy ... Nawet lepiej z nimi sobie wypić i poimprezować jak z niektórymi ... "koks i na dyske i jesteście zajebiści ..." Odpie**olić się od Woodstocku najlepsza impreza w europie ...