Piątek 30 lipca 2010 - Niedziela 1 sierpnia 2010
Widziałam, że rok temu podjęto próby spotkania się na woodzie. Czy w tym roku są chętni do zrzeszania się? Obiecuje przygotować duże coś z napisem "sadistic" coby nikt nie siedział u kryszny i nie czekał na zbawienie
no właśnie nie, bo to spory kawałek od kibli, jest cicho i mało osób się tam kręci, zawsze tam z ekipą rozbijamy obóz w 8-15 namiotów i że ktoś tam zawsze jest to się nic złego nam nigdy nie przytrafiło.
Ja jeżdździłam z przypadkowymi ludźmi i zło też się mnie nie imało, ale cienia wam zazdroszczę, , teraz chcę doczepić się do kilku osób z zeszłego roku które też otworem stoją ale one mają stałe miejsce gdzie cień zajmuje powierzchnię 2x2m