Taka indyjska akcja czyszczenia ulic z gówna, kiedy już nawet trudno się wysrać, a co dopiero przejść. Zawsze coś dobrego zostanie za paznokciami, nie?
Jakim k***a cudem, tam jest taki przyrost naturalny? W tym syfie jakim żyją, powinno być więcej zgonów niż urodzeń.
Przypomnij sobie jak za dziecka nabierało się odporności. A dzietność polega na tym, że jak kobieta urodzi 3-5 dzieci i z tego przeżyje 3-4, to z tego robi się spora gromada ogółu