Tylu sadoli w jednym samolocie to nie może być zbieg okoliczności. Co tam robiliście?

oszukiwali przeznaczenie bo adrian92 (zwany pieszczotliwie przez mamę, Emerdżensy) razem z Dekompresją i Ciśnieniem chcieli wszystkie okna powybijać. Całe szczęście, że mama kazała mu usiąść na kolanach. Jak by im sie udało to samolot zaczął by się źle zachowywać, a wszyscy wiemy jak kończą niegrzeczne samoloty.

Rikord widją!!!

Też nim leciałem!!1

I co, powertape nie mieli?

flextape

Za taką panikę, po wylądowaniu powinni tego babsztyla obciążyć finansowo za spowodowanie większego zagrożenia

Moja była jest stewardessa w Locie. Ogólnie mówi że jest tam ch*jnia. Kiedys wracali z Rzymu a okno było uszczeliona szarą taśmą.
Ludzie myślą że w samolotach to jakaś technika kosmiczna. A oni ch*j: taśma, trytytki byle na szybko połapać.

Leciałem tym samolotem z moją starą, to ona przejęła dowodzenie i kontrolę nad samolotem, kapitan zaczął wyć ze strachu w kiblu, a stewardessy wyskoczyły bez spadochronów, moja stara wyszła na skrzydło bo akurat robi w carglass i zatkała dziurę w oknie swoim tamponem. dzięki temu dolecieliśmy.

Przestań się kompromitować, samolot zaczął by się źle zachowywać ??? To tak jak w TVP Szyny były złe i podwozie też było złe. Poczytaj sobie o skokach spadochronowych i o wysokości lotu samolotu. Spadochroniarze to chyba na skrzydle siedzą do tych 10tys metrów bo gdyby otworzyc drzwi (nie okno) to wedlug cb samolot by spadł

Nie masz pojęcia o czym mówisz, byłem w takiej sytuacji i cudem przeżyłem bo wyskoczyłem 4 metry nad ziemią jak samolot spadał

Ta panikara z kolonii amerykańskiej powinna w pierwszej kolejności dostać na łeb żeby nie siać niepotrzebnej paniki.

szyb akrylowych w samolotach są trzy warstwy właśnie na takie okazje ale rządząca samolotem z szybkiej samo nominacji pani kapitan Sandra Patusiewicz skąd ma o tym wiedzieć..?

I panikę sieje. Już bym napisał co ja bym tam, ale ktoś zaraz powie "Oo, ty to byś tam na pewno, ch*j ci w dupę krasnal", więc sobie daruję.

Ja to bym napewno coś, na 100% i wszystko byłoby okej.

nie rozumiem jak takie darcie p*zdy moze w czyms pomoc

Nie masz pojęcia o czym mówisz, byłem w takiej sytuacji i cudem przeżyłem bo wyskoczyłem 4 metry nad ziemią jak samolot spadał

daj sobie spokój chłopie, już dość się ośmieszyłeś. Każda próba obrócenia tego w żart Cię jeszcze bardziej upokarza... Swoją drogą czasem jadąc 150km/h zdarzy mi się na chwilę opuścić szybę w samochodzie idąc logiką kolegi, może przy 200km/h bądź przy 300 już robi się niebezpiecznie i opuszczenie szyby równa się nagłym ściągnięciem samochodu w bok ...