Dobry tekst: czemu arabi śmierdzą?
Żeby niewidomi mogli ich też nienawidzić.

to też już dziś nie do pomyślenia w TVP;

Fejk, lewaka nic nie przekona...

Piękne przesłanie!

Demokracja, tolerancja, rasizm, patriotyzm- to wszystko są zwroty nieostre, a nawet- w pewnym stopniu- wieloznaczne. Każdy obywatel powinien na pierwszym miejscu dbać o dobro swojego kraju- a nie partii, religii czy grupy etnicznej. Cel jest jeden- drogi mogą być różne. Aktualnie wszyscy którzy popierają nakładanie sankcji na POLSKĘ są zdrajcami, bo w ogólnym rozrachunku to osłabi nasz kraj.

Myślenie przyczynowo-skutkowe to napewno nie jest mocną stroną lewactwa. Nie wiem jak u was ale moi znajomi ktorzy wyjechali na zachod lata temu, czegoś tam się dorobili, teraz jak ich dzieci zaczynają osiągać wiek szkolny sp***alaj z tamtad bardzo szybko. Poprostu boją się o ich bezpieczeństwo. Nie ma różnicy czy to londyn, malme, Frankfurt... Dlatego szmaciarze z PO to są zdrajcy, ze chcieli takie bydło do PL sprowadzić.

Jeżeli nienawiść ogranicza się do słownych potyczek nie widzę w niej nic złego. Ludzie zawsze się nienawidzili, tak było i tak będzie. Oby tylko ze swoimi zapędami nie wychodzić poza swoje podwórko i nikomu niczego nie narzucać.

Myślenie przyczynowo-skutkowe to napewno nie jest mocną stroną lewactwa. Nie wiem jak u was ale moi znajomi ktorzy wyjechali na zachod lata temu, czegoś tam się dorobili, teraz jak ich dzieci zaczynają osiągać wiek szkolny sp***alaj z tamtad bardzo szybko. Poprostu boją się o ich bezpieczeństwo. Nie ma różnicy czy to londyn, malme, Frankfurt... Dlatego szmaciarze z PO to są zdrajcy, ze chcieli takie bydło do PL sprowadzić.

Generalnie myślenie nie jest mocną stroną narodowców i wszelkich nazioli udających prawicowców. Jednym z przykładów jest wykonywanie hitlerowskich gestów i stosowanie nazistowskich symboli w imie polskiego patriotyzmu, O jakiejkolwiek logice i argumentach nie ma mowy. Skoro Twoi znajomi tam mieszkali i rzekomo się dorobili, to dlaczego zaczęli się obawiać o bezpieczeństwo dzieci dopiero w wieku szkolnym? Bo się zasiłki kończą, to sp***alają do Polski?
Dużo bywam na zachodzie i jest tam jak u nas. Są regiony patologiczne, gdzie poza lokalnymi zwyrolami nikt nie czuje się bezpieczny, ale są w większości miejsca bezpieczne, w których mieszkają normalni ludzie, jak pojawi się patola to zawija ją policja po zgłoszeniu.

Generalnie myślenie nie jest mocną stroną narodowców i wszelkich nazioli udających prawicowców. Jednym z przykładów jest wykonywanie hitlerowskich gestów i stosowanie nazistowskich symboli w imie polskiego patriotyzmu, O jakiejkolwiek logice i argumentach nie ma mowy. Skoro Twoi znajomi tam mieszkali i rzekomo się dorobili, to dlaczego zaczęli się obawiać o bezpieczeństwo dzieci dopiero w wieku szkolnym? Bo się zasiłki kończą, to sp***alają do Polski?
Dużo bywam na zachodzie i jest tam jak u nas. Są regiony patologiczne, gdzie poza lokalnymi zwyrolami nikt nie czuje się bezpieczny, ale są w większości miejsca bezpieczne, w których mieszkają normalni ludzie, jak pojawi się patola to zawija ją policja po zgłoszeniu.

I tu się z tobą nie zgodzę. Na zachodzie praktycznie w każdym większym mieście powstają strefy "no go zone" gdzie nawet policja się nie zapuszcza. Wiem bo też bywałem a obecnie moja dziewczyna tam studiuje i opowiada o tym chociaż sama jest lewicowa. W Polsce jest bezpieczniej spokojnie nastoletnia dziewczyny wracają o 3 w nocy na piechotę z imprez. Jak opowiadałem o tym w Dublinie czy w Belgii to większość ludzi była w szoku,

Myślenie przyczynowo-skutkowe to napewno nie jest mocną stroną lewactwa. Nie wiem jak u was ale moi znajomi ktorzy wyjechali na zachod lata temu, czegoś tam się dorobili, teraz jak ich dzieci zaczynają osiągać wiek szkolny sp***alaj z tamtad bardzo szybko. Poprostu boją się o ich bezpieczeństwo. Nie ma różnicy czy to londyn, malme, Frankfurt... Dlatego szmaciarze z PO to są zdrajcy, ze chcieli takie bydło do PL sprowadzić.

Prawactwo nie zauważyło, że z Polski sp***alać chcą wszyscy?

I tu się z tobą nie zgodzę. Na zachodzie praktycznie w każdym większym mieście powstają strefy "no go zone" gdzie nawet policja się nie zapuszcza. Wiem bo też bywałem a obecnie moja dziewczyna tam studiuje i opowiada o tym chociaż sama jest lewicowa. W Polsce jest bezpieczniej spokojnie nastoletnia dziewczyny wracają o 3 w nocy na piechotę z imprez. Jak opowiadałem o tym w Dublinie czy w Belgii to większość ludzi była w szoku,

Nie ma czegoś takiego jak no go zone. Istnieją jedynie mniej bezpieczne dzielnice, w których szerzy się przestępczość, ale to nie jest żadna strefa, gdzie policja się boi wjeżdzać. Takie no go zone jak Brynów w katowicach.

Generalnie myślenie nie jest mocną stroną narodowców i wszelkich nazioli udających prawicowców. Jednym z przykładów jest wykonywanie hitlerowskich gestów i stosowanie nazistowskich symboli w imie polskiego patriotyzmu, O jakiejkolwiek logice i argumentach nie ma mowy. Skoro Twoi znajomi tam mieszkali i rzekomo się dorobili, to dlaczego zaczęli się obawiać o bezpieczeństwo dzieci dopiero w wieku szkolnym? Bo się zasiłki kończą, to sp***alają do Polski?
Dużo bywam na zachodzie i jest tam jak u nas. Są regiony patologiczne, gdzie poza lokalnymi zwyrolami nikt nie czuje się bezpieczny, ale są w większości miejsca bezpieczne, w których mieszkają normalni ludzie, jak pojawi się patola to zawija ją policja po zgłoszeniu.

Ludzie sie zwijają nie ze względu na brak zasiłków (bo te sa i beda poki dziecko nie osiągnie pełnoletności) tylko z tego powodu, ze w szkołach masz "ubogacenie kulturowe" na takim poziomie ze wypie**ala poza skale. O ile dorośli sa w stanie wybrać sobie miejsce pracy bez kolorowych (poza tym nie oszukujmy sie, kolorowa patola nie pracuje) i dbać o siebie, środowisko w jakim sie znajdują tak z dziećmi nie da rady. Ciezko znalezc szkołę gdzie bedzie relatywnie normalnie. Sam mam ten problem i widzę co sie dzieje w UK - do wiekszosci szkół chodzi tak ostra patola, mix czarnych, bialych, ciapatych, żółtych i innych wszelkiej maści kolorowych ktore trzymają sie w swoich grupkach a zgadnij, jakiego koloru dzieci sa terroryzowane najbardziej i to bezprecedensowo przez wszystkie pozostałe? Tak, białe dzieci. Czarni nie startują do Chińczyków, ciapaci sa najbardziej porypani ale tez nie zadzierają z powiedzmy cyganami itd bo tu nie dziala haslo rasizm. Ale niech bialy ojciec stanie w obronie swojego dziecka bo dręczy je kolorowy to jest takie hurr durr ze glowa mała, potrafią dzieci odebrać albo kuratora dać. Wiec biali milczą i sa kozłami ofiarnymi, rodzice gówno mogą poza cichym pozwoleniem na katowanie własnych dzieci.
Dlatego ludzie zawijają do Polski, bo w Polsce, o ironio!, nie ma prawdziwego rasizmu.
W UK poniekąd rozwiazano ten problem w dosyć prosty sposób - szkoły katolickie. Program jest generalnie taki sam jak w szkole swieckiej, jest religia oczywiście, jednak w bardzo ograniczonym zakresie, jakby bardziej dla picu. Mimo wszystko bez papierów z kurii ktore sa obowiązkowe (zaswiadczenie chrztu dziecka, rodzicow tez, przynajmniej jednego) nie zapiszesz dziecka bo religia. Przynajmniej tak rozdzielono biale dzieci od turbaniastych, cyganow czy innych modlacych sie do bananowca. Procent bialych dzieci do wszelkich innych ras w szkolach katolickich wynosi nawet 95% bialych i 5%wszelkich innych. Za to w szkolach ogolnych bywa, ze anglikow jest mniej, niż połowa xD
Aby nie bylo, ze daje dane z dupy:
https://www.compare-school-performance.service.gov.uk/school/123726/reckleford-infant-school-and-nursery/absence-and-pupil-population
To strona rządowa z oficjalnymi danymi. Przyklad jednej ze szkół w UK.
Pupils whose first language is not English - 51.5%.
Widzialem szkoly, gdzie bylo 60 a nawet 70%...
nie ma oficjalnych statystyk czy do ras bo przeciez rasizm ale skoro ponad polowa dzieci nie jest anglojezyczna to juz wiadomo, ze jest tam mocno kolorowo. Za to szkoly katolickie potrafia byc cale albo prawie całe białe.
W kazdym razie ludzie sp***alaja bo nie sa w stanie bronic wlasnych dzieci przed innymi bez oskarzania o rasizm.
Sie rozpisalem, dobranoc.

Jeśli „antyrasiści” są tak obojętni na pochodzenie rasowe, to dlaczego mają tak wielki problem z wyłącznie białymi krajami, białymi miastami, białymi okolicami, białymi miejscami pracy, białymi szkołami?
Nigdy nie widziałem żadnego „antyrasisty” narzekającego, że jakieś miejsce jest zbyt brązowe i trzeba je uczynić MNIEJ brązowym, by walczyć z rasizmem
Myślą, że kogo na to nabiorą?
„Wielokulturowość”=BIAŁE LUDOBÓJSTWO
Antyrasista to szyfrogram dla anty-biały

Zastanawiające jest tylko jedno; chcą aby wszystkie kraje przyjmowały uchodzców z wyłączeniem Izraela, Arabii Saudyjskiej, ZEA, Kuwejtu, Kataru...DLACZEGO?

Mieszanie ras jest narzędziem globalizmu, aby zniszczyć narody i państwa, zwłaszcza te zbudowane przez białego człowieka. Pan X czy Pani Y może sobie nie wierzyć w znaczenie czy nawet istnienie ras, ale Żydzi, którzy stoją za globalizmem, wierzą. Istnieją wypowiedzi bardziej i mniej znaczących Żydów – Morgenthau, Coudenhove-Kalergi, Freud, czy głośne w ostatnich latach wypowiedzi niejakiej Barbary Spectre i Noela Ignatieva, dostępne w internecie, w których wprost mówią o konieczności zniszczenia białej rasy jako jedynego realnego konkurenta Żydów do władzy nad światem lub o konieczności kolonizowania państw należących do białych ludzi za pomocą masowej imigracji przedstawicieli innych ras.

Otwieranie państw należących do białych ludzi na masową imigrację, to oprócz rewolucji seksualnej i feministycznej, główny postulat na wskroś żydowskiej i zarazem szowinistycznej Szkoły Frankfurckiej, sfinansowanej przez żydowskich krezusów oraz czołowe syjonistyczne organizacje żydowskie, a prowadzonej przez żydowskich intelektualistów; nie jakichś „lewicowców” bez żydowskiej świadomości, lecz autentycznych nacjonalistów czy wręcz szowinistów.

To Szkoła Frankfurcka jest odpowiedzialna za zgniliznę, która zniszczyła naszą cywilizację w drugiej połowie XX wieku. Zostało to zrobione świadomie przez żydowskich supremacjonistów, którzy wcale tego nie ukrywali.

Cywilizacja jest jak pranie – wychodzi lepiej gdy oddzielasz białe od kolorowych.

"Generalnie myślenie nie jest mocną stroną narodowców i wszelkich nazioli udających prawicowców. Jednym z przykładów jest wykonywanie hitlerowskich gestów i stosowanie nazistowskich symboli w imie polskiego patriotyzmu, O jakiejkolwiek logice i argumentach nie ma mowy. Skoro Twoi znajomi tam mieszkali i rzekomo się dorobili, to dlaczego zaczęli się obawiać o bezpieczeństwo dzieci dopiero w wieku szkolnym? Bo się zasiłki kończą, to sp***alają do Polski?
Dużo bywam na zachodzie i jest tam jak u nas. Są regiony patologiczne, gdzie poza lokalnymi zwyrolami nikt nie czuje się bezpieczny, ale są w większości miejsca bezpieczne, w których mieszkają normalni ludzie, jak pojawi się patola to zawija ją policja po zgłoszeniu"



Ujme to tak w dupe byłeś gówno widziałeś zamieszka w jakimś innym "rozwiniętym" kraju pogadamy po roku

Mieszkam na stałe z żoną w Holandii Urodziła nam się córka pierwsze co postanowiłem wracamy, nie chce żeby moje dziecko wychowywał się w tym kraju... Ubogacenie jest za duże i robi się niebezpiecznie bankomaty od 7 do 22 z powodu napadów przez opalonych nieletnich z maczetami

Na mojej ulicy kolorowo był już atak nożem, jeszcze max 3 lata żeby się dorobić zanim dzieciak nie pójdzie do szkoły, sprzedaje mieszkanie i wracam

Podoba mi się ten film, ma zajebiście proste ale za to uderzająco prawdziwe przesłanie - każdy lewak może się dosłownie zesrać swoją miłością do czarnych i wszelakich mniejszości, ale ci czarni i mniejszości zawszę będą nim gardzić i wykorzystywać do osiągania własnych korzyści grając kartą rasizmu.

Od razu przypomniało mi się jak Mike Tyson sowim potłuczonym łbem wyrzygał się na jakiejś konferencji prasowej jak to Polacy ch*ja przeżyli w czasie powstania warszawskiego w porównaniu do jego biednych czarnych ziomków.