a ja tu tylko obalę jeden mit:

szczepionki nie działają NA CAŁE życie a tylko max. 5 lat. Także tego, pozdrawiam.

PS.
I zaszczepię swoje dziecko. Bo gówno mnie obchodzi co Janina z Krysią powiedziała. Obchodzi mnie tylko to że moi rodzice mnie zaszczepili i miałem zdrowe dzieciństwo i takie też chcę dla swojego dziecka.

Moja ciocia zmarła po szczepieniu - fakt było to w latach 80, teraz obowiązują inne standardy, ale pewien sceptycyzm pozostaje. Nigdy nie ma 100% pewności bezpieczeństwa co do tego, dlatego zmuszanie czy wyśmiewanie się z osób które nie zgadzają się na szczepienia swoich dzieci jest absurdem.

Ja nie dziwię się antyszczepionkowcom, w USA ludzie którzy obecnie mają małe dzieci sami byli szczepieni w dzieciństwie, ale z tą różnicą że 30 lat temu dziecko w usa w ciągu pierwszych trzech lat życia dostawało do 10-ciu szczepionek, dziś ta liczba oscyluje w okolicach 50-ciu. Szczepionki stały się dochodowym biznesem i trzeba naprawdę być idiotą żeby wierzyć w ciemno koncernom farmaceutycznym i ich propagandzie.

śmiejcie się śmiejcie a straszna prawda jest taka, że coraz więcej ludzi zapisuje się do doktora pierwszego kontaktu - Google. Tam znajduje recepty na leki które czasem nie były testowane nawet na myszach.

Nigdy nie ma 100% pewności bezpieczeństwa co do tego, dlatego zmuszanie czy wyśmiewanie się z osób które nie zgadzają się na szczepienia swoich dzieci jest absurdem.

Jak już pisałem ŻADNA procedura medyczna nie jest w 100% bezpieczna. I nie, nie jest absurdem tępienie- nazwijmy to wprost- zachowań szkodliwych. Dzięki szczepionkom zniknęły ze świata polio, dżuma, w Europie prawie nie występuje odra. Dlaczego te zachowania są szkodliwe? Bo w Niemczech, gdzie ruchy antyszczepionkowe mają się całkiem nieźle wzrost zachorowań na odrę urasta już do rangi epidemii regionalnych. Pozostają jeszcze inne kwestie:
1. Spadek szczepień to wzrost zachorowalności- co do tego nie ma wątpliwości. Wzrost liczby zachorowań natomiast daje możliwość mutacji i wzrostu zjadliwości patogenów. Ergo: ludzie chorują częściej i przebieg jest cięższy.
2. Idę o zakład, że 99% z osób, które wypowiedziały się pod tym wątkiem zostało zaszczepionych i nie zachorowało na odrę, świnkę, różyczkę, WZWB. Wy, ja i nasi rodzice żyjemy jeszcze najprawdopodobniej właśnie dlatego, ze nas zaszczepiono. Kto Wam zatem dał moralne prawo do odbierania tego swoim dzieciom? Kto dał wam prawo do narażania moich dzieci, które mimo, że będą zaszczepione mogą się zarazić jakimś zmutowanym szczepem wirusa od waszych.
3. Wrócę jeszcze do bezpieczeństwa. Ogólnie leki są stosowane w momencie, kiedy potencjalna KORZYŚĆ PRZERASTA potencjalne RYZYKO. Jeśli jest odwrotnie, lekarz nie przepisuje danego specyfiku. Poza tym autyzm jest chorobą daleko rzadszą (0,01-0,04%) niż w/w choroby zakaźne. Zatem ryzyko zachorowania na autyzm jest wielokrotnie mniejsze niż ryzyko tego, że dziecko zachoruje przez to, że nie zostało zaszczepione.
4. Szczepionki nie powodują autyzmu.
http://www.fda.gov/BiologicsBloodVaccines/Vaccines/QuestionsaboutVaccines/UCM070430
http://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/17168158

@Kelus
Hahahahahahhahahhaahahahahahhahahhahaha. Nie no, sorry, ale jak widzę w czyichś źródłach bloga astromarii, to przestaję tego kogoś brać na poważnie.

Wasze dziecko, jest przez krótki czas nosicielami żywych wirusów, którymi może zarażać inne dzieci.

Podaj mi nazwę szczepionki w której używa się żywych wirusów.

Nie chcę mi się za bardzo z Wami gadać, bo szkoda mi czasu, ale pie**olicie straszliwie. Co do decyzji sądu, sąd sobie może oznajmiać co chce. Może sobie oznajmić że ktoś kogoś zabił, na podstawie zeznań świadków i decyzji biegłych, po czym po 20 latach przeprosić i wypuścić, bo znalazły się dowody że jednak nie. Ciekaw jestem na jakiej podstawie stwierdzili że to szczepionka wywołała autyzm a nie cokolwiek innego, bo prowadzono setki badań i nikt żadnego związku nie wykazał.

Może to zabrzmi wrednie, ale mam nadzieję że wszyscy antyszczepionkowcy zachorują na te okropne choroby przed którymi chronią szczepionki i ewentualnie zdechną. Trochę mniej idiotów w społeczeństwie.

Jeśli chodzi o artykuły naukowe, to niestety ciężko odszukać owe w internecie. Niestety wynika to z tego, że udowodnienie tego problemu spowodowałoby wybuch oburzenia publicznego, które było by katastrofą dla każdego rządu.
Mam tylko prośbę do największych zwolenników szczepień, żeby postawili się na miejscu rodziców, których dziecko rozwijało się zdrowo, a nagle po szczepieniu zaczęło mieć ogromne problemy zdrowotne. Niech będą jedną rodziną na dziesięć tysięcy, ale to właśnie ich dotknie ten problem. Ciekawe, co wtedy będą mówić o szczepionkach. Dwa miesiące temu urodził mi się Staś, spełniło się moje jedyne marzenie, a razem z nim nadszedł czas wielkiej pracy i tysiące ważnych decyzji. Jedną z nich była decyzja o szczepieniach. Przez cały okres ciąży zagłębiałem się w wiedzy o szczepieniach i mógłbym tu napisać ogromny artykuł na ich temat. Napiszę jednak tylko tyle, że postanowiłem odłożyć szczepienia na potem. Faszerowanie niemowlaka zaraz po urodzeniu ogromną ilością wirusów nie wróży nic dobrego. Grozi powikłaniami, o których większości tego portalu nawet się nie śni. Nie wyssałem sobie tego z palca, ale miałem okazje poznać ludzi, którzy doświadczyli objawów poszczepiennych. Dla wielu rodziców traumą jest, gdy dziecko tylko nieustannie płacze i za czorta nic z tym nie możecie zrobić. A pomyślcie sobie, że wracacie po szczepieniu z półrocznym dzieckiem do domu i nagle zapada wam w śpiączkę... Po kilku dniach budzi się z niej w szpitalu (wy już wyrwaliście sobie wszystkie włosy z głowy) i nie poznajecie swojej radości życia. Nie reaguje na wasz głos, niczym się nie interesuje i jest ciągle ospałe. Serce by się wam pokroiło na milion kawałków i stalibyście w pierwszym rzędzie ludzi, którzy więcej nie zaszczepią swoich dzieci, o ile jeszcze byście się na nie zdecydowali, mając na głowie upośledzone dziecko.
Nie jestem za tym by całkowicie nie szczepić dzieci, ale za tym by robić to z głową. Odczekać i upewnić się, że nasz dzidziuś rozwija się prawidłowo. Mieć pewność, że lekarz dokładnie przebada nasze dziecko przed szczepieniem i rzetelnie wypełni dokumentacje szczepienia (co u nas nie jest przestrzegane i można później tylko walczyć z wiatrakami). Nie faszerować dziecka każdą możliwą istniejącą szczepionką, a zwłaszcza kumulacją 5-6 w jednym, bo wtedy niczego już nie udowodnimy, jeśli owe objawy wystąpią.

Muszę kończyć, bo w robocie jestem. Macie tu kilka artykułów i poczytajcie sobie.

https://astromaria.wordpress.com/2011/06/26/autyzm-to-encefalopatia-poszczepienna/

http://stopnop.pl/aktualnosci1/131-wlochy-wygrane-odszkodowanie-za-autyzm-poszczepienny

http://autyzm-adassuszczynski.manifo.com/zespol-poszczepienny#.VPVItSzm7SA

http://www.babyboom.pl/forum/przedszkolaki-f18/autyzm-poszczepienny-zakazenie-rtecia-mamy-pomozcie-56519/

k***a im wiecej ludzi na swiecie tym wiecej idiotów z obsesją teorii spiskowych. mozecie się w cholere nie szczepić tylko niech wam wydzielą rezerwat i tam sobie żyjcie. Amisze 21 wieku. autyzm to juz podejrzewam macie.
CO znaczy robic to z glowa ??????????? tak jak wam wygodnie?? sami eksperci z latami praktyk sie wypowiadaja bo naczytali sie bzdur o sczepionkach , chmitrailsach i iluminatach.

Aby organizm dziecka sam też wytwarzał antyciała na zachorowania, nie mówię tu o skrajnościach.

O k***a. To co piszesz jest klasycznym przykładem, że antyszczepionkowcy nie widzą co to są szczepionki i jak działają

Jak k***a organizm sam ma wytwarzać przeciwciała? (bez kontaktu z chorobą)?

Szczególnie, że pierwszy kontakt z niektórymi wirusami, które nie są osłabione lub zabite (jak w szczepionce) jest w większości wypadków śmiertelny? Albo w przypadku małych dzieci, albo osób które są na lekach immunosupresyjnych?

---

Powtarzam po raz n-ty bez krępacji.

Jesteście debilami.

Wszystkie wasze argumenty opierają się na:

- bo nie wiadomo jak jest (k***a nikt tak do końca nie wie jak jest, nawet filozofowie doszli jedynie do "myślę więc jestem" za w miarę pewny punkt odniesienia. Ale są pewne rzeczy, które wiemy - jak na przykład to, że szczepionki ratują życie i są do dziś wielkim osiągnięciem nauki)

- bo w internecie pisali (k***a też mogę sobie coś napisać, jako przerywnik do pisania recenzji kolejnych odcinków "jak oni tańczą na lodzie")

- bo koleżanka słyszała, że jej koleżanka słyszała (tak k***a - a marichuanen podany dożylnie zabija na miejscu).

- bo spiseq (w dobie mass mediów, oczywiście nie istnieje opcja wycieku, wśród tak dużej grupy osób. Pewnie wszyscy są przekupieni przez firmy farmaceutyczne. Oczywiście żaden debil nie wpadnie na to, że leczenie powikłań pochorobowych, jest lepszym interesem niż jednorazowe podanie szczepionki).

@Kelus
Hahahahahahhahahhaahahahahahhahahhahaha. Nie no, sorry, ale jak widzę w czyichś źródłach bloga astromarii, to przestaję tego kogoś brać na poważnie.


Podaj mi nazwę szczepionki w której używa się żywych wirusów.

Nie chcę mi się za bardzo z Wami gadać, bo szkoda mi czasu, ale pie**olicie straszliwie. Co do decyzji sądu, sąd sobie może oznajmiać co chce. Może sobie oznajmić że ktoś kogoś zabił, na podstawie zeznań świadków i decyzji biegłych, po czym po 20 latach przeprosić i wypuścić, bo znalazły się dowody że jednak nie. Ciekaw jestem na jakiej podstawie stwierdzili że to szczepionka wywołała autyzm a nie cokolwiek innego, bo prowadzono setki badań i nikt żadnego związku nie wykazał.

Może to zabrzmi wrednie, ale mam nadzieję że wszyscy antyszczepionkowcy zachorują na te okropne choroby przed którymi chronią szczepionki i ewentualnie zdechną. Trochę mniej idiotów w społeczeństwie.

Fakt, że źle to ująłem. Nie wirusy, a żywe drobnoustroje. Jak byś czytał moje wcześniejsze posty pod tematem, to byś może zauważył, że nie jestem za nie szczepieniem, tylko za przełożeniem tego na późniejszy okres, jak to się robi na zachodzie. Polska to dosłownie poligon eksperymentalny, gdzie dzieciom podaje się szczepionkę już w pierwszych minutach życia. W ten sposób nigdy nie stwierdzisz, czy miało to jakiś wpływ na dziecko? Życzę Ci tylko żeby Twoje dzieci urodziły się zdrowe i przeszły przez szczepienia bez powikłań, które mogą stać się tragedią dla całej rodziny na wiele długich lat. Nie zachęcam tu nikogo do nie szczepienia. Zachęcam do czytania o tym i starania się zminimalizowania ryzyka powikłań poszczepiennych.

Decyzja sądu: rtęć i aluminium w szczepionkach wywołują autyzm.
Na podstawie zeznań medycznych ekspertów, sąd uznał, że dziecko zachorowało na autyzm i doznało uszkodzenia mózgu ze względu na neurotoksyczną rtęć i aluminium a nie ze względu na genetyczne predyspozycje.

Pewnie nie słyszałeś, że ta rtęć która jest w szczepionkach, to nie ta sama rtęć z termometru?

Alkoholu też nie pijesz, bo metyl zabija?

Sąd orzekł? A no to jak sąd orzekł to musi być to prawda. Wszak nie zdarzyło się jeszcze żeby sąd się pomylił. Wszak z samej procedury procesu to wynika - że sąd nie może wydać wyroku nie posiadając wszystkich dowodów, czy choćby elementarnej wiedzy w materii w której orzeka

PLZ - nie przekazuj swoich genów dalej

k***a, jak ja byłem mały (92') to miałem podstawowe szczepienia, żadnych innych ch*jów i k***a żyje. Żadnych alergii, prócz kurzu, ale to każdy, nie choruje wcale, wpie**alałem piasek, grzebałem w śmieciach, wyżerałem psu z michy mięcho i nic. dziękuję.

Szczepionki są po to aby wstrzykiwać nam gówno które powoduje że nie widzimy duchów i kosmitów. j***ć rząd.

Ja powiem tak, w mojej okolicy znajomi, rodzinka zgłosili się po szczepionki na grype w tym roku, oprócz mnie. Jakie ich zdziwienie było wielkie kiedy wszyscy zaczeli chorować na to kurestwo, oprócz mnie.

j***ć wszystkich pseudo lekarzy którzy wmawiają ,ze szczepionki są zdrowe a nie chcą wziąć odpowiedzialności za to ! Wielki czarny ch*j wam w mordy konowały ! TAk szczepionka powoduje AUTYZM ! Idioto potrafisz czytać ? czy mam ci przeliterować !?

mój brat 3 lata temu wziął szczepionkę na grypę i zachorował 3 razy pod rząd w sensie wziął po kilku dniach zachorował, wyleczył się...po miesiącu znowu zachorował ... i tak 3 razy..... moja mamusia z racji tego wyrzuciła swoje szczepionki do kosza ...a przecież zapłaciła...... i to nie jest pie**olenie tylko fakt z mojego życia ! Każdy znajdzie taki przykład jak nie w rodzinie to w swoim otoczeniu ! Spytajcie a się dowiecie ! A Ci pseudo lekarze jak : dzorczKlunej robią papki z głów ludzi .....niech k***a zrobią coś dla ludzkości i się zaszczepią na debilizm !

voidinfinity czy ty uważasz , że każdy jest takim idiotom jak ty ? rtęć taka jak w termometrze powoduje śmierć a nie AUTYZM kretynie !

TAk szczepionka powoduje AUTYZM ! Idioto potrafisz czytać ? czy mam ci przeliterować !?

No chyba k***a u ciebie.