18+
Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich.
Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach
topic

Według dzisiejszych naukowców

Suq-Madiq • 2013-06-10, 06:40
... powinniśmy już nie żyć.

(angielski na poziomie debila)


oc...........an

2013-06-10, 16:53
thoruus napisał/a:

@up: dwó-trzy latki? 91-92 to debile
ja miałem całki w podstawówce... ;)



Wyjdź człowieku, ty jesteś po komuszym systemie nauczania i to tak, jakby ścigał się Polonez z Mercedesem. Do was to już nikt startu mieć nie będzie ;)

majkel_admwz

2013-06-10, 17:42
aż się łezka w oku kręci :)

stalowyszczur

2013-06-10, 17:50
Jest mi ogolnie troche zal dzieciakow w dzisiejszych czasach. Poj***na presja od 9 roku zycia, zeby miec duzo znajomych na fejsie, zeby miec fajna komorke, butki markowe i najlepiej tableta, bo inaczej kapa i posmiewisko. Egzamin do gimnazjum, egzamin do liceum, egzamin na studia, niedlugo 7 latki beda zdawac do podstawowki pewnie.

Niby wszyscy blizej, bo internet i komorki, ale tak naprawde w ch*j dalej. O upadku moralnosci juz nie wspominam, bo to jest po prostu ewidentne i bardzo przykre.

ellsworth

2013-06-10, 17:58
Piwo, sam okładałem się z kolegami kijami na podwórku, walcząc na 'miecze'. Zimą znosiło się z domu wiadra z wodą i budowało forty ze śniegu i lodu, które potem się szturmowało. Nieraz polała się krew, ale nikt nie narzekał. No może poza rodzicami, którzy załamywali ręce jak wracało się posiniaczonym, z urwaną nogawką spodni a na pytanie gdzie koszulka mówiło, że wróg przejął sztandar, którego część stanowiła :D Dzisiaj to samo osiedle. Place zabaw, pomimo super nowoczesnych sprzętów do zabaw świecą pustkami, a zimą próżno szukać strzelistych zamków... Dzisiejsze dzieciaki idą chodzą na 'rajdy' w świecie wirtualnym. Cóż, nie wiedzą co tracą.

thoruus

2013-06-10, 18:36
DUST DEVIL, Rozbawiłeś mnie tym komuszym systemem nauczania :D
Ale taka prawda, w pierwszej klasie podstawówki było 35 dzieciaków, klasy od A do F - urok wyżu demograficznego. Przekrój społeczny od góry do dołu - po patologie powtarzające trzy razy pierwszą klasę aby w końcu trafić do poprawczaka (!).

Ulubiona zabawa - wdrapywanie się na stosy betonowych płyt używanych do budowy blokowisk. Jedna taka "wieża" była wysoka na 2 metry, skakało się pomiędzy wieżami. Żadnego ogrodzenia, z betonu wystawały pręty zbrojeniowe. Cud, że nikt się nie zabił.
"Chomiczówka" najbardziej pasuje mi do tamtych czasów, głowa była wolna - teraz wszędzie na smyczy telefonu i sieci. Pamięć krótka bo po co pamiętać jak zawsze można zajrzeć do google.

Ale i tak trochę zazdroszczę rocznikowi 90 - tej części ambitnej, czytającej i uczącej się. Zazdroszczę po cichu, podejścia do życia, e-otoczenia, dostępu do wiedzy i możliwości wyjazdu, może braku kompleksów.
Ja jestem efektem schyłku komuszego systemu nauczania.

scoffmen

2013-06-10, 19:14
jestem 89 i mam szczerze w dupie i totalnie wyj***ne czy dzieciaki dziś siedzą na podwórku czy przed komputerem, jakie to ma znaczenie. Pod oknem akademika stary żul mi piłuje ryja od 30 minut, pokolenie 65'

Voodoo96

2013-06-10, 20:52
Calmwater napisał/a:

Piwko za wspomnienie zajebistych czasów, których schyłek na szczęście pamiętam. Tak, miałem dzieciństwo bez komputera, miałem takich przyjaciół, o jakich dzisiaj ciężko, miałem życie - realne, nie wirtualne, bez pośpiechu, któremu pęd nadawała wyobraźnia. I było pięknie. Człowiek był w pewnym sensie wolny, a nie spętany komórkami, pocztą internetową i innym gównem.


pie**olicie Hipolicie u nas na wsi (no właśnie może przez to że mieszkam na wsi) zawsze młodzież zamiast siedzieć przed kompem idzie zagrać w nogę i nie muszę do nikogo dzwonić żeby dowiedzieć się gdzie jest, a w wakacje codziennie jeździmy nad jezioro popływać i może zabrzmi to zbyt utopijnie, ale wszyscy są trzeźwi

Cienió

2013-06-10, 21:12
Calmwater napisał/a:

Piwko za wspomnienie zajebistych czasów, których schyłek na szczęście pamiętam. Tak, miałem dzieciństwo bez komputera, miałem takich przyjaciół, o jakich dzisiaj ciężko, miałem życie - realne, nie wirtualne, bez pośpiechu, któremu pęd nadawała wyobraźnia. I było pięknie. Człowiek był w pewnym sensie wolny, a nie spętany komórkami, pocztą internetową i innym gównem.



ale na szczęście Twoje życie już nie jest takie ;)

Wolvek

2013-06-11, 00:28
Ależ wy k***a pie**olicie smuty, już nawet nie chce mi sie czytac tych wszystkich komentarzy bo zawsze są k***a o tym samym, jak to teraz jest ch*jowo , a jak kiedyś było zajebiscie. Przypomnijcie sobie ciecie jak reagowaliście na te słowa, gdy wypowiadali je wasi rodzice dy byliście w tym ":cudownym, nieskomputeryzowanym wieku", k***a rzygać mi sie chce jak 20 latkowie już w tym momencie napie**alają na obecne dzieciaki. W dupie byliście, gówno widzieliście

Gonczor

2013-06-11, 00:44
@up Żadne pie**olenie smutów. Zwykły sentyment, może roczniki 97+ będą wspominały jak to zajebiście się grało w CoD MW3 z "ch*jową grafiką, ale zajebistą grywalnością, nie to co teraz". Sam bym chętnie wrócił do czasów, gdzie mogłem wyjść na podwórko, na blokowisko i znaleźć kogoś do młócenia w gałę do późna.