Już jeden łoś zdołał się na pokład dostać. Zwolniłbym do zera i go wp*zdu wysadził.

Patusy wracaja na swieta do polski. I ch*j i sarenka...

Szacunek dla faceta za racjonalne myślenie. Szkoda, że musimy myśleć za kierowcę.

ta sarenka jest groźniejsza niż ten łoś, jakby mu wpadła przez szybę do środka to by zrobiła rzeź kopytami

Ja pie**olę, powinni tego gostka odwieźć prosto do psychiatryka - to chyba jakaś psychoza lękowa czy coś takiego. Do kibla pewnie też boi się iść bo wąż wyjdzie z muszli i go dupę ujebie, bo w jaja to na pewno nie.

Bo to jest łoś na miarę naszych możliwości...

Kierowca debil. Liczyłem że się rozjebie i jakiś jeleń czy tam łoś przebije bezmózga na wylot porożem...
Szacun dla pasażera za rozwagę i nie bycie umysłową amebą. Szkoda że racjonalne zachowania uchodzą dzisiaj za nienormalne i śmieszne...

A gdyby tu było nagle przedszkole w przyszłości i wasz synek mały tędy przechodził w przyszłości, którego jeszcze nie macie, więc nie mówcie mi, że matka siedzi z tyłu

Łoś k***a!

A gdyby tu było nagle przedszkole w przyszłości i wasz synek mały tędy przechodził w przyszłości, którego jeszcze nie macie, więc nie mówcie mi, że matka siedzi z tyłu

"Sprawdzić, czy nie ksiądz."

Już jeden łoś zdołał się na pokład dostać. Zwolniłbym do zera i go wp*zdu wysadził.

Właśnie przez takie myślenie jak Twoje, Polska jest praktycznie na ostatni miejscu pod względem ilości wypadków samochodowych ze skutkiem śmiertelnym. Zarówno zderzeń samochodów jak i wypadków z udziałem pieszych.

Wielka Brytania, gdzie pieszy może przechodzić w dowolnym miejscu jezdni, nawet środkiem skrzyżowania, znajduje się na podium najbezpieczniejszych krajów.

Jest to spowodowane właśnie kulturą jazdy a nie przepisami.

Właśnie przez takie myślenie jak Twoje, Polska jest praktycznie na ostatni miejscu pod względem ilości wypadków samochodowych ze skutkiem śmiertelnym. Zarówno zderzeń samochodów jak i wypadków z udziałem pieszych.
Wielka Brytania, gdzie pieszy może przechodzić w dowolnym miejscu jezdni, nawet środkiem skrzyżowania, znajduje się na podium najbezpieczniejszych krajów.
Jest to spowodowane właśnie kulturą jazdy a nie przepisami.

to chyba jest na pierwszym miejscu a nie ostatnim? czy ja zle rozumiem te Twoje wypociny?

Niektóre komentarze powyżej są chyba od osób co jak ich wiezie le'Sebastię po ćwiartce to mają z tego radochę.

Już jeden łoś zdołał się na pokład dostać. Zwolniłbym do zera i go wp*zdu wysadził.

Nie pie**ol jak znajde to dodam fotke jak jeleń leżał na fotelu pasazera w kumpla aucie. Jego brat po pracy zostal na popijawe kumpel wracal sam z pracy gdyby nie libacja nie mialby dzis brata fotel pasazera wyj***lo z mocowań

Szacunek dla faceta za racjonalne myślenie. Szkoda, że musimy myśleć za kierowcę.

Trafiłem łosia o 2.30 w nocy na DK2 jak miałem 130km/h. Przeżyłem. Zapierdzielałem bo zaspałem do pracy.

Nie wymagajmy od kierowcy odpowiedniej reakcji. Dopóki nie spotka takiego bydlęcia to nie zrozumie dlaczego pasażer tak bardzo go prosił o zwolnienie.

Ps. Rozbawiło mnie tłumaczenie, że go ominie przy 90km/h xD Łoś ma tę "przewagę" w odróżnieniu od innych zwierząt leśnych, że zlewa się z asfaltem. Ja swojego zobaczyłem metr przed maską.