Przynajmniej po cichu, bez zbędnego wrzasku, żadnych ołłłł maaaaj gaat
Co to za czasy każdy leje z partyzanta oraz kopie po głowie aby zabić ... a potem zycie zj***ne bo za morderstwo papierki a dupa cwe*ona w pierdlu
Misiu Kolorowy - stoją Ci typy naj***ne na klatce i każą płacić za możliwość przejścia. Więc o jakim biciu z partyzanta tu mowa?
Dziwię się, że koleś zachował tyle spokoju i grzecznie prosił kilka razy żeby dali im przejść.