Lustra na zakrętach g.ówno dają bo często w nich nie widać nic, szczególnie gdy słońce napie**ala pod odpowiednim kątem, np w oczy kierowcy, albo są porozbijane bo jakiś pedał pomyślał że poczuje się swietnie jak się na nim wyżyje.

I to jest ten moment kiedy w grę wchodzi słynna "szczególna ostrożność".

Pierwszy materiał z Indii, w którym nikt nie wpadł pod pociąg/nic nie wybuchło/nikt nie odpie**olił jakiejkolwiek szopki, a i sama treść niesie coś ciekawego.

Pod celą miałem lepsze warunki

Tyle kabla zużyć nna podłączenie diody i chooj wie co on tam jeszcze ma. Marnotrawstwo.

Abstrah*jąc, że hindus;
1. Gówniak robi jakiś projekt wymagający zdolności manualnych - coś, czego na przestrzeni 12 lat edukacji doświadczyłem tylko na lekcjach plastyki, lepiąc gówno z gówna (czy tam z plasteliny). O spalaniu wodoru na chemii czy podłączaniu kabelków do baterii 1.5V mogłem co najwyżej zapomnieć - bo uwaga - dzieci mogą zrobić sobie krzywdę, dlatego tylko czytamy o tym w podręcznikach...
2. Lustra powiadacie? Spoko, ale taki system może mieć przecież znacznie szersze zastosowanie, np. można przy jego pomocy rejestrować prędkość pojazdu, trasę na zakręcie (wszystko w zależności od ilości użytych czujników) i na tej podstawie osądzać kto zawinił jeśli już doszło do wypadku. Oczywiście żadna to innowacja, bo czujniki ruchu są od lat stosowane na drogach, nie mniej dzieciak stara się być kreatywnym i to jest plus.

Wynalazł światła na zwężeniu drogi.

Pokazać takiemu czym jest jednobiegunowe pole magnetyczne to teleportuje się do czasów przebiegunowania Ziemi i wróci Wimaną zobaczycie

Bill Gates tez zaczynal w garażu

@Velture, Jakby świat był idealny to wojen by nie było, głodu by nie było i wstawania jutro do k***a pracy też by nie było... no, ale tak nie jest, także takie wynalazki są potrzebne w obronie niewinnych ludzi przed kretynami.

Wy tutaj wychwalacie młodego za dokonania w dziedzinie nauki, a nie wiecie ile ludzkich żyć poświęcono na zbudowanie tego prototypu

Szczyt europejskiej technologii - zaj***ć lustro, pomijam fakt ze przy 90 km/h bardzo dużo można w takim lustrze zobaczyć, ale i tak 9 na 10 luster jest tak zajebiście ustawiona ze co najwyżej można sobie na swoje światła popatrzeć . Gówniak w kraju 3 świata (który prowadzi program kosmiczny) zaj***ł makietę z gliny i diody, za 10 lat będzie to instalował w samochodach TATA, które w takiej sytuacji będą same się zatrzymywać. My za to będziemy się cieszyć ze europejskie firmy robią kokosy bo przeniosły swoje fabryki do krajów taniej sił roboczej, a studenci będą się uczyć w którą stronę kręcić kluczem. A największe jaja to będą jak cały przemysł Azjatycki przerzuci się na zbrojeniówkę i rozjebie nas w drobny mak bo się okaże ze 90% surowców ściągamy z Chin, a na jedną europejską hutę przypada 10 ciapackich.

k***a poziom komentarzy zajebisty. Taki nie za mądry jak na ten portal przystało.

3) trójkę zobrazuję...

Argument jak w tefałenie. Od razu widać, że nie masz pojęcia o górskich zakrętach i jeździe. Takie lusterko to możesz se wsadzić...do włączania się do ruchu.
Abstrah*jąc od tego inżynira to na wąskich drogach najeżdża się na przeciwne pasy na zakrętach. W niektórych krajach kierowcy trąbią zanim wjadą na zasłonięty zakręt, więc nie gwiazdorz.

k***a poziom komentarzy zajebisty. Taki nie za mądry jak na ten portal przystało.
Dawno nie robiłem za ekspertę na sadolu więc wybaczcie mi bo wyszedłem z formy.
1) po ch*j to? Jeśli każdy by się trzymał swojego pasa to problem nie występuje.
2) dostosowanie prędkości do warunków jeśli pkt1 jest błędny.
3) trójkę zobrazuję...
4) jeśli punkty od 1 do 3 nic nie pomogą to niech k***y zdychają bo żaden sposób im nie pomoże. Czy to jakaś lampa/sygnalizator czy cokolwiek innego. Nie czarujmy się ale debile byli, są i będą. Jak szlabany i światła na rogatkach nie powstrzymują bezmózgów przed wjechaniem pod trąbiący pociąg to o czym my rozmawiamy.
Fajnie, że dzieciak coś próbuje zrobić i się rozwija ale nie czarujmy się ale i tak po tym filmiku pójdzie się wysrać na ulicę a potem jako dorosły zgwałci jakąś babę - taka kultura i tradycja więc jestem tolerancyjny.

Moim zdaniem jest to "jakieś" rozwiązanie na wysokich górzystych terenach gdzie nie ma się jak minąć na jednym pasie przy braku barierek itp. Jesteś zwykłym k***a chamem pie**olonym srającym w złoty sedes jak sie okazuje po Twojej wypowiedzi.